Internet zmienia oblicze rynku obrotu wierzytelnościami. Giełdy wierzytelności są coraz popularniejszą alternatywą dla wierzycieli, którzy zdają sobie sprawę, że dłużnicy znają wszystkie sztuczki w unikaniu spłaty swoich długów.
Dlugi.info prezentując oferty zarówno poprzez kilkadziesiąt własnych giełd, księgowości online, wywiadowni gospodarczych jak i programów księgowych, stworzyło rynek sprzedaży nawet pojedynczych wierzytelności. Kupowane są one najczęściej w celu dokonania kompensat. Kupujący najczęściej otrzymuje atrakcyjny rabat, a po zakupie takiej wierzytelności kompensuje ją ze swoimi zobowiązaniami.
Opublikowanie danych dłużnika bez jego zgody w celu znalezienia nabywcy jest prawnie usprawiedliwionym celem. Potwierdzają to liczne wyroki sądów oraz decyzje GIODO. Już w 2004 roku WSA (sygn. akt: II SA/Wa 1057/04) orzekł, że: „(…) zasadą powszechnie akceptowaną, wynikającą nie tylko z przepisów prawa cywilnego, lecz także z norm moralnych, zasad współżycia społecznego oraz dobrych obyczajów jest regulowanie zaciągniętych zobowiązań (zapłata długów). Zasada ta w pełni odnosi się do podmiotów prawa mających status konsumentów.
(…) Dłużnik, który nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań, musi liczyć się z konsekwencjami, wynikającymi z przepisów regulujących obrót gospodarczy. Postawa dłużnika nie może bowiem prowadzić do uprzywilejowania jego sytuacji prawnej. Gdyby generalnie uznać każdy wypadek przetwarzania danych osobowych dłużnika (będącego konsumentem) za godzący w jego prawa i wolności, doszłoby z jednej strony do niczym nieuzasadnionej ochrony osób niewywiązujących się ze swoich zobowiązań, z drugiej natomiast do naruszenia zasady swobody działalności gospodarczej, co z pewnością nie było zamiarem ustawodawcy przy uchwalaniu ustawy o ochronie danych osobowych.”
Jak twierdzi Rafał Hermański, prezes zarządu Dlugi.info, od 01.06.2014 roku serwis umożliwił swoim dotychczasowym użytkownikom wystawianie ofert długów konsumenckich. Pomimo braku jakiejkolwiek reklamy, w ciągu tygodnia wystawiono wierzytelności prywatne na kwotę ponad 10 milionów złotych. Najczęściej były to wyroki na członków zarządów spółek oraz długi powstałe w wyniku spraw rozwodowych.
Hermański podkreśla fakt, że giełda, na której można wystawić niezapłacone alimenty czy nakazy sądowe wynikające z podziału majątku jest narzędziem pożytecznym społecznie. Serwis liczy na to, że będzie pomocny w rozwiązaniu problemów dziesiątków tysięcy kobiet poszkodowanych przez notorycznych alimenciarzy i nieuczciwych małżonków, którzy po rozwodzie nie mają zamiaru rozliczyć się zgodnie z postanowieniami sądu.
Samo użycie serwisu jest bardzo proste. Użytkownik samodzielnie się rejestruje a także wystawia i usuwa oferty. W przypadku giełd wierzytelności można wystawiać oferty od 1 zł z dowolnym okresem przeterminowania. Ustawa nie zobowiązuje do informowania dłużnika o wystawieniu jego długu na sprzedaż, Dlugi.info zobowiązują jednak do tego swoich użytkowników. Hermański twierdzi, że zobowiązanie użytkowników do powiadamiania dłużnika nie jest problemem dla użytkowników, bo można zrobić to automatycznie w serwisie za pomocą SMS, emaila lub listownie, a pozwala utrzymać wysoki standard ofert. Serwis jest także przyjazny dla dłużników, którzy w przypadku jakichkolwiek sporów co do zasadności wierzytelności, mogą za pośrednictwem serwisu w prosty sposób wnieść sprzeciw.
Dlugi.info to największa w kraju giełda długów. Serwis jest odpytywany o oferty ponad 130 milionów razy rocznie o możliwość zakupu różnych długów. Użytkownicy wystawili ponad 100 000 ofert o łącznej wartości ponad 1.067.000.000 milionów złotych. Oferty wystawione na Dlugi.info prezentowane są w kilkudziesięciu giełdach długów, programach księgowych, raportach wywiadowni gospodarczych Bisnode, Infoveriti, a także w raportach komercyjnych BIG InfoMonitor.