Jakie biuro wzmacnia kreatywność?

przez Michał Majewski
714 odsłony

Blisko 80% innowacji powstaje podczas pracy w grupie lub dzięki indywidualnej komunikacji pracowników i niesformalizowanym rozmowom w biurowej kuchni, restauracji czy punkcie ksero. Jednak 40% pracowników przez większość czasu jaki spędzają w biurze wciąż pracuje jedynie przy swoim biurku. Firmy, które chcą być innowacyjne i kreatywne, powinny zadbać o odpowiednią przestrzeń do pracy.

źródło: flickr.comźródło: flickr.com

U pracodawców dopiero dojrzewa świadomość, iż komfort psychiczny i nieskrępowany przepływ informacji ma wpływ na jakość pracy. A to właśnie przestrzeń biurowa ma często kluczowe znaczenie dla powodzenia wielu projektów w przedsiębiorstwach opartych na wiedzy. Jak pokazują badania naukowców z University of Michigan, bardzo dużą rolę w  budowaniu atmosfery kreatywności odgrywa odpowiednie dopasowanie przestrzeni biurowej do indywidualnych potrzeb pracowników oraz możliwość jej dowolnego zmieniania. Okazuje się, że przebywanie w ciasnych pomieszczeniach może ograniczać kreatywność nawet o 20%.

– Słuchając opinii pracowników na temat ich codziennego środowiska pracy rodzi się pytanie, czy możliwe jest pobudzanie kreatywności, a co za tym idzie – innowacji, ograniczając przestrzeń pracowników do biurek otoczonych ściankami działowymi – mówi Daniel Ciachowski, chief development officer w Eureka Technology Parku pod Poznaniem – obiektu zaprojektowanego z myślą o wspieraniu innowacji w firmach.Przedsiębiorstwa dążące do bycia innowacyjnymi powinny same zainteresować się kwestią przestrzeni pracy wspierającą swobodny przepływ informacji i pomysłów. Pamiętajmy, że pracownicy po prostu nie wiedzą, jakie cechy biura mają na nich pozytywny wpływ, więc nie zgłaszają potrzeb związanych z organizacją przestrzeni wokół siebie. A badania pokazują, że przykładowo: otwarta przestrzeń pozytywnie wpływa na kreatywność, a z kolei specjalne pokoje do pracy cichej wspierają koncentrację – dodaje.

Biuro analityka a biuro innowatora

Odpowiednie rozwiązania biurowe pobudzają pożądane u pracowników cechy. Przykładowo biura z niskim sufitem i czerwonymi ścianami poprawiają koncentrację nad zadaniami analitycznymi, ale z kolei ograniczają zdolność do kreatywności i abstrakcyjnego myślenia. Stąd bardzo często analitycy, księgowi czy finansiści mają do dyspozycji swoje boksy, odgradzające ich od innych osób. Inaczej sprawa wygląda w firmach, które dążą do rozwoju nowych pomysłów i produktów. Badania przeprowadzone na studentach pokazują, że samo poruszanie się po wyznaczonej na podłodze ścieżce ograniczało pomysłowość uczestników badania nawet o 25% w stosunku do osób, które po tym samym obszarze mogły chodzić swobodnie.

– Dla szukania nowych pomysłów i rozwiązań potrzebne są wolne przestrzenie, po których można nieskrępowanie się poruszać, by szukać inspiracji. Zatem jeżeli pracownicy mają myśleć innowacyjnie, powinni mieć do tego miejsce. Wydaje się więc, że typowy open space będzie najlepszym środowiskiem do generowania twórczych pomysłów i idei. Jednak nie do końca tak jest, ponieważ w tego typu biurach zwykle panuje gwar i pracownicy bywają rozpraszani przez działania innych osób – tłumaczy Ciachowski.

Z tego wynika potrzeba tworzenia miejsc spotkań i wymiany informacji. Coraz częściej w biurach spotyka się pokoje gier lub siłownie. Jednak czasami wystarczy prosty pomysł, aby stworzyć odpowiednie miejsce. Przykładem takiego biura jest obiekt firmy Pixar. W czasie, kiedy wytwórni szefował Steve Jobs, wprowadzono proste rozwiązanie, które polegało na zgromadzeniu najważniejszych biurowych urządzeń w jednym miejscu. Dzięki temu osoby ceniące pracę w zaciszu swojego pokoju co jakiś czas musiały na wspólnej przestrzeni spotkać innych pracowników. To sprawiało, że mogli wymieniać się z nimi swoimi doświadczeniami i wspólnie rozwiązywać napotkane przy pracy problemy.

Biuro dla innowacji

Wśród specjalistów i teoretyków pracy coraz częściej podejmowany jest temat biura przyszłości. Naukowcy i architekci przygotowali ekspozycję „Work & Office 2030”, która bazuje na czterech głównych hasłach: koncentracja, komunikacja, interakcja oraz kreacja. Najbardziej znanymi przykładami tworzenia przyjaznych przestrzeni łączących te hasła są siedziby ­­Google w Mountain View i Zurychu, a także zaprojektowane przez samych pracowników biuro Unilevera w Warszawie.

– Nowe trendy pokazują, że przestrzeń pracy i przestrzeń domowa powinny się przenikać. Biura nie muszą tworzyć sztucznego środowiska, w którym człowiek będzie czuć się niekomfortowo. W takich warunkach automatycznie stajemy się spięci, a to blokuje naszą kreatywność i co za tym idzie innowacjewyjaśnia Ciachowski.   

Według niego, aby pomysły i idee mogły przepływać swobodnie, potrzebne są otwarte przestrzenie lub przynajmniej otwory w ścianach między pokojami biura. Natomiast dla szukania inspiracji instalowane są wysokie okna lub całe ściany zewnętrzne ze szkła. Ważne jest także, by pracownicy mieli do dyspozycji wspólną kuchnię, stoliki do szybkich spotkań grupowych (koniecznie zaopatrzone w notesy) lub restauracje, gdzie wspólnie mogliby w nieformalny sposób rozmawiać i przy okazji wspólnie rozwiązywać problemy.

– Oczywiście pamiętajmy, że nie każde biuro musi wyzwalać kreatywność, bo przecież każda firma działa w nieco inny sposób. Jednak, aby stworzyć odpowiednie środowisko dla pracowników warto zajrzeć do własnej misji i strategii, bo tam przedsiębiorstwa często kodują informacje określające sposób w jaki powinna wyglądać ich przestrzeń biurowa. Jeśli mowa w nich o wzorowej obsłudze klienta, zaprojektujmy przestrzeń biurową w taki sposób, by ułatwić komunikację i sprawiać wrażenie nieskazitelnego porządku. Jeśli zastanowimy się nad tym czy nasze biuro odpowiada temu jaka chce być nasza firma, to już zrobimy pierwszy krok, aby było ono bardziej przyjazne – podsumowuje Ciachowski.

Mogą Cię również zainteresować