Spędzacie urlop w rejonie Paryża i w czasie jazdy autem zostaliście zatrzymani przez
żandarmerię? Nie ma się czym denerwować. Jeśli nie złamaliście przepisów możecie dostać bon na zakup benzyny o wartości 50 euro.
Od 2 lipca br. nieoznakowane, francuskie patrole, przez kilkanaście minut będą jechać za wybranym samochodem i gdy upewnią się, że jego kierowca jedzie zgodnie z przepisami, zostanie zatrzymany i nagrodzony. Francuscy mundurowi chcą w ten sposób nagrodzić kierowców przestrzegających przepisy oraz poprawić, oczywiście, swój wizerunek. Swoją drogą, ciekawe, czy w Polsce przyjąłby się podobny zwyczaj?