Z badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii przez Orange wynika, że 82% menedżerów etatowych uważa, iż są w stanie pracować równie efektywnie w trybie zdalnym, elastycznym i np. w formie samozatrudnienia. Spośród osób, które mają możliwość pracy w domu i posiadają w nim odpowiedni sprzęt, a ich zadania nie wymagają siedzenia w biurze, pracę zdalną wybiera 74%.
W Polsce nie mamy jeszcze aż tak dużego zainteresowania pracą „flexi”. Pracę w bardziej elastycznej formie niż etat wykorzystuje według badań Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan zaledwie 9% firm. Oczywiście, odsetek przedsiębiorców, którzy w ten sposób pracują może być nieco wyższy. Niekiedy pracy zdalnej niechętni są sami pracownicy uważając, że podczas wykonywania jej w siedzibie firmy, dostają wynagrodzenie zarówno wtedy, kiedy ciężko pracują, jak i wtedy, kiedy po prostu są. Przy pracy w systemie zadaniowym, która umożliwia elastyczność, musieliby realizować określone zadania i cele. Inną obawą pracowników jest kwestia tego, że pracodawca widząc, iż pracownik szybciej radzi sobie z wykonywaniem zadań w domu, po prostu dołożyłby mu więcej pracy.