Determinanty sukcesu. Dlaczego w marketingu sieciowym „prawdziwym bogactwem jest stan umysłu”?

przez Bernard Jastrzębski
396 odsłony

Współczesny lider w organizacji marketingu sieciowego to człowiek charyzmatyczny i nieustannie podnoszący swoje kwalifikacje. To osoba zauroczona życiem.

Pracując ponad szesnaście lat w biznesie marketingu sieciowego byłem świadkiem wielu transformacji, jakim ulegał ten system dystrybucji. Mam to szczęście, że związałem się z solidną firmą, z którą przeszedłem przez wszystkie możliwe fazy przemian i rozwoju, docierając do dnia dzisiejszego. Moją intencją jest zwrócenie Twojej uwagi na obszary, które należy pielęgnować i rozwijać w trakcie najciekawszego etapu rozwoju naszej branży, w którym się aktualnie znajdujemy. Znawca i analityk biznesu MLM – Edward Ludbrook, opisał ten okres jako fazę, w której silni, kształcący się liderzy, dynamicznie rozwijają swoje sieci. Czynią to kosztem ludzi pasywnych, nieedukujących się i tym samym słabych, którzy często wypadają z rynku. Stąd „Shakeout”, czyli odsiew, eliminacja bądź selekcja.

Determinanty sukcesu, które moim zdaniem są szczególnie istotne

Zapewne wiele razy obserwując czyjeś osiągnięcia, zastanawiałeś się: „jak ten człowiek  to zrobił?” Co wówczas pomyślałeś? Miał szczęście. Był o właściwym czasie, we właściwym miejscu. Posiada cechy, które go predestynują do wygrywania.  A może przyszło Ci do głowy, że skoro on mógł to zrobić, mogę i ja! Czy tak zwani ludzie sukcesu to osoby, które posiadają pewną tajemną wiedzę? Z całą pewnością ich siła i skuteczność w działaniu jest wypadkową trzech obszarów, które powinieneś nieustannie rozwijać, by z powodzeniem realizować swoje cele i skutecznie przewodzić innym. Można je wpisać w wierzchołki trójkąta, jak na poniższym rysunku:

Pozwól, że wyjaśnię Ci tą koncepcję na typowym przykładzie z życia wziętym. Otóż wyobraź sobie, że Ty i najbliższa, zamieszkująca z Tobą rodzina, spodziewacie się gości na niedzielnym obiedzie. Do Twoich zadań, związanych z przygotowaniem tej uroczystości należą dobrze znane i często wykonywane przez Ciebie czynności, związane z logistyką, czyli dokonanie zakupów potrzebnych produktów. Wywiązałeś się z powierzonego Ci zadania znakomicie i odpoczywasz właśnie w sobotni wieczór, oglądając swój ulubiony program w TV. I właśnie w tym momencie dzwoni telefon. W słuchawce słyszysz głos babci Helenki, która wcześniej obiecała, że na zbliżające się niedzielne przyjęcie przygotuje Wasze ulubione ciasto drożdżowe. Otrzymujesz informację, że seniorka nagle zachorowała i niestety nie upiecze placka, który miał być kulinarnym gwoździem na Waszym rodzinnym spotkaniu. Ale babcia Helenka znalazła rozwiązanie – Ty możesz upiec to ciasto!

Ten tekst jest jedynie fragmentem całego artykułu, który znajdziesz w wydaniu drukowanym Network Magazyn nr 20/2009

Mogą Cię również zainteresować