
źródło: Facebook.com
Zdaniem tego kosmetycznego network marketingu nowe perfumy AI zrewolucjonizują spersonalizowane piękno. W jaki sposób? Według Anny Malmhake, dyrektor generalnej Oriflame, specjalne algorytmy pomagają im „lepiej zrozumieć ludzką reakcję emocjonalną na nuty zapachowe” konsumentów. „Wykorzystując te spostrzeżenia zmieniamy sposób, w jaki ludzie łączą się z zapachem” — powiedziała Malmhake.
„Wody toaletowe Scope to nie tylko zapachy; to klimat, styl i podróż odsłaniająca każdy wymiar Ciebie. Każdy zapach pasuje do innego nastroju lub ekspresji, obiecując hedonistyczne doświadczenie, które wywołuje głębsze emocjonalne połączenie z ludzkim doświadczeniem. Niezależnie od tego, czy szukasz zastrzyku energii, kojącej chwili spokoju czy radosnej iskry, Scope ma zapach, który odzwierciedla to, jak się teraz czujesz” — czytamy w informacji prasowej.
Koncern twierdzi, że „dzięki technologii AI jest w stanie tworzyć perfumy, które dostosowują się do osobowości, stylu życia i preferencji — sprawiając, że każde doświadczenie zapachowe staje się głęboko osobiste”.
A co słychać w Oriflame Polska? Hmm. Na naszym gruncie doświadczenia z zapachem etyki, moralności, rzetelności i przestrzegania prawa w biznesie raczej nie mają nic wspólnego z technologią AI. Mamy nadzieję, że w tym roku wszystko się zmieni i spółka złoży już swoje sprawozdanie finansowe do sądu. Polecamy.