Kilka ważnych rad dla „prowadzących” biznes w UK

by Marcin Kus
294 views

Zjednoczone Królestwo to – bez wątpienia – jedna z najlepszych w świecie lokalizacji dla prowadzenia własnej firmy. Słynie ona między innymi z łatwości zakładania przedsiębiorstwa, przyjaznych urzędów oraz niskich podatków i składek ubezpieczeniowych. Niemniej jednak…

źródło: Flickr.comźródło: Flickr.com

Nawet w tak przyjaznej jurysdykcji obowiązują pewne przepisy i zasady, z którymi warto się zapoznać. Dzięki temu nie popełnimy, z pozoru błahych, błędów, które mogłyby w przyszłości zaowocować niespodziewanymi, przykrymi konsekwencjami. Oto kilka kwestii, które należy wziąć pod uwagę planując rozpoczęcie działalności w Wielkiej Brytanii.

1. Upewnij się, że przeniesienie/założenie firmy w UK ma inne uzasadnienie ekonomiczne, niż tylko i wyłącznie chęć zapłaty niższych podatków. Jest to szczególnie istotne w świetle obowiązującej od lipca 2016 roku klauzuli o przeciwdziałaniu unikania opodatkowania. W myśl jej przepisów, jeżeli rodzimy organ kontroli skarbowej stwierdzi, że przeniesienie biznesu za granicę dokonane zostało tylko w celu redukcji obowiązku podatkowego, ma prawo wymusić na firmie uiszczenie podatku w takiej wysokości, jaką osiągnąłby bez podjęcia tegoż kroku. Może więc okazać się, że „przeprowadzka” biznesu za granicę, po pierwsze nie opłaciła się, a po drugie, niepotrzebnie zwróciła na siebie uwagę urzędu skarbowego.

2. Wybierz odpowiednią formę dla swojej działalności. Prawo Wielkiej Brytanii umożliwia tworzenie różnego typu struktur. Decydując się na którąkolwiek z nich, należy brać pod uwagę czynniki takie, jak zakres i rodzaj świadczonych usług, ilość partnerów w ramach firmy, potencjalna liczba osób zatrudnionych, spodziewane zarobki, stopień odpowiedzialności za zobowiązania spółki czy poziom ryzyka związany z ewentualnym niepowodzeniem. Przykładowo, dla jednej lub kilku osób (grupa przyjaciół, rodzina) świadczących nieskomplikowane usługi obarczone niskim prawdopodobieństwem upadłości, dobre będzie samozatrudnienie (self – employed), spółka zwykła partnerska (partnership) lub unlimited company. Jeśli chcemy wypłynąć na „szerokie wody” biznesu, gdzie ryzyko zatonięcia jest wyższe, lepszy będzie wybór jednego z kilku rodzajów spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, jak LLP – (Limited Liability Partnership) – spółka partnerska z ograniczoną odpowiedzialnością czy LTD (Limited) – prywatna spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.

3. Zapoznaj się z najważniejszymi urzędami zajmującymi się rejestracją i kontrolą działalności gospodarczej, poborem podatków, czy składek ubezpieczeniowych. Zbadaj zakres ich kompetencji oraz znajdź najwygodniejszy sposób kontaktu. Należy też wiedzieć, jakie dokumenty będą niezbędne do rejestracji, a także późniejszego funkcjonowania spółki. Nie sposób prowadzić firmę na terenie Wielkiej Brytanii nie wiedząc, czym są Companies House, Inland Revenue, Articles of Association, Certificate of Incorporation lub Memorandum of Association.

4. Dowiedz się, jakie obowiązki wiążą się z prowadzeniem księgowości firmy oraz które dokumenty, kiedy i gdzie należy złożyć. Warto również sprawdzić, możliwe konsekwencje niedopełnienia rzeczonych obowiązków. Niekiedy nie kończy się bowiem na upomnieniu lub karze finansowej, ale nawet na likwidacji firmy i odpowiedzialności karnej. W tym przypadku kluczowymi pojęciami będą Annual account, Annual return oraz Tax return.

5. Jeżeli planujesz zatrudnianie jednej lub więcej osób, zasięgnij informacji, jakie są najważniejsze obowiązki pracodawcy wobec pracownika oraz jak je dokumentować. Nie ulega wątpliwości, że jednym z najistotniejszych jest terminowe i pełne wypłacanie wynagrodzenia. Dlatego trzeba koniecznie wiedzieć czym jest payslip, payroll czy też co oznacza skrót PAYE.

6. Chociaż wydaje się to trudne, dobrze jest spróbować przewidzieć wysokość zysków, które w kolejnych latach będzie przynosić firma. Paradoksalnie, po przekroczeniu pewnego poziomu dochodu, korzystniej będzie prowadzić spółkę w Polsce, a to ze względu na brytyjski najwyższy próg podatkowy (większy niż w naszym kraju).

Bez względu na rodzaj i formę działalności, które planujemy wdrożyć, należy pamiętać o jeszcze jednej ważnej rzeczy: w razie jakichkolwiek wątpliwości warto skorzystać z usług profesjonalnych, doświadczonych firm doradczych. Pomogą one zarówno w założeniu, jak i prowadzeniu przedsiębiorstwa na Wyspach Brytyjskich. Taki krok odciąży w znacznych stopniu właścicieli spółek, pozwalając im lepiej koncentrować się na pracy, minimalizując jednocześnie ryzyko konsekwencji wynikających z pomyłek popełnionych podczas dokonywania czynności formalnych.

W przypadku chęci rozszerzenia wiedzy z tego artykułu, przypominamy, że komplet szczegółowych informacji na temat prowadzenia firmy w Wielkiej Brytanii można znaleźć w Poradniku Emigranta opracowanym przez Polish Express, pod patronatem Admiral Tax.

Kilka słów od redakcji „Network Magazynu”

Wielu krajanom wydaje się również, że uciekając do Anglii czy Irlandii będą mogli bezkarnie inicjować lub werbować do piramid finansowych. Niestety, nieznajomość prawa nikogo nie zwalnia z odpowiedzialności. Wszędzie. Ostatnio, w dobie coraz mocniej szerzących się, zwłaszcza w sieci, propozycji polegających na angażowaniu się w różnego rodzaju revsheary oraz przedsięwzięcia oparte na kryptowalutach, wiele osób prowadzących działalność gospodarczą na Wyspach twierdzi, że piramidy finansowe są tam dozwolone:

źródło: Facebook.comźródło: Facebook.com

W związku z tym informujemy, iż: „W Wielkiej Brytanii – choć finansowe piramidy są nielegalne – oszukańcze systemy inwestowania występują pod postacią prywatnych spółek kapitałowych, firm konsultingowych, systemów oszczędzania. Ich typową cechą jest to, że oferują wysokie zwroty w krótkim czasie, prowadzą pozorowaną działalność i „zyski” wypłacają inwestorom, którzy weszli do przedsięwzięcia wcześniej, ze środków inwestowanych przez tych, którzy weszli później.

Najgłośniejszy przypadek tego rodzaju malwersacji dotyczył skazanego na 14 lat pozbawienia wolności Kautilyi Pruthiego, który w latach 2005-08 prowadził firmę pod nazwą Business Consultancy. Inwestorom mówił, że pożyczał na krótki termin firmom spedycyjnym. Oferował zwrot w wys. 13 proc. miesięcznie, naciągając 800 osób na 38 mln funtów, z czego 28 mln wypłacił "inwestorom", a resztę wydał na finansowanie luksusowego stylu życia. Przyznał, że działalność prowadził bez wiedzy i zgody regulatora rynku finansowego. Inny oszust Terry Freeman skazany w styczniu 2011 r. na 8 lat pozbawienia wolności pozbawił 700 inwestorów 14 mln funtów. Powiedział im, że jego firma GFX Capital oferuje inwestycje niskiego ryzyka na rynkach walutowych.

Ściganiem tego rodzaju finansowych nadużyć zajmuje się policja londyńskiego City i urząd do ścigania malwersacji finansowych na dużą skalę SFO (Serious Fraud Office) odpowiedzialny przed Prokuratorem Generalnym. Koordynowaniem działań na szczeblu rządowym zajmuje się rządowa agencja NFA (National Fraud Authority). Z badań nad przestępczością w internecie wynika, że 20 proc. tzw. spamu dotyczy przestępstw finansowych. Często są to obietnice dużych pieniędzy za zwerbowanie innych". (źródło: Wpolityce.pl)

Druga strona łopaty

Również coraz więcej Polaków chciałoby pracować np. za pomocą komputera czy w sprzedaży bezpośredniej lub marketingu sieciowym (MLM) przebywając na terenie Polski, a z podatków i ubezpieczenia rozliczać się na Wyspach. W takim przypadku należy również szczególną uwagę zwrócić na fakt, że wykonując daną pracę trzeba przynajmniej 180 dni w roku przebywać w miejscu zarejestrowania swojej działalności gospodarczej. Więcej szczegółów na ten temat można znaleźć w naszych archiwalnych publikacjach:

http://networkmagazyn.pl/biznes_mlm_w_polsce_a_podatki_za_granica

http://networkmagazyn.pl/uwazaj_przenoszac_firme_do_wielkiej_brytanii

Mogą Cię również zainteresować