Zatory płatnicze 100 tys. firm działających w sześciu branżach: budowlanej, metalowej, spożywczej, spedycyjnej, RTV/AGD i kosmetycznej wzrosły w ubiegłym roku o blisko 15% w stosunku do roku 2009 i wyniosły 7,75 mld zł. Takie wyniki płyną z badania przeprowadzonego przez firmę Dun&Brandstreet, specjalizującą się w tej dziedzinie.
źródło: www.flickr.com
W ciągu trzech miesięcy tego roku zatory nie zmniejszały się, a wręcz rosły. Np. w branży spożywczej na bieżąco spłacanych jest 76% należności, gdy rok temu było to 80%. W sumie przedsiębiorcy zgłosili w minionym roku ok. 150 tys. nieuregulowanych na czas faktur. Jest to wynik o 12% wyższy niż w roku 2009. Specjaliści zwracają uwagę na fakt, że nowa unijna dyrektywa dotycząca zatorów, która musi zostać przyjęta przez kraje członkowskie do 16 marca 2013 r., może sytuację w Polsce jeszcze pogorszyć, bo skracając terminy płatności wprowadza za opóźnienia drastyczne kary, co wiele firm w naszym kraju może doprowadzić do bankructwa.