Prace rządu nad projektem budżetu na 2012 r. toczyły się szybko po to, aby Sejm mógł przyjąć ustawę budżetową już w wakacje. Przyspieszenie ma związek z jesiennymi wyborami parlamentarnymi i rozpoczynającym się 1 lipca półrocznym przewodnictwem Polski w Unii Europejskiej.