Banki na cenzurowanym

Reklama lokaty, która wprowadzała w błąd, stosowanie sprzecznych z prawem postanowień – to praktyki, które zakwestionowała prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na rynku usług bankowych. O tym, że są niedozwolone przekonało się niedawno siedem banków.


Urząd regularnie monitoruje rynek usług finansowych sprawdzając m.in. czy umowy i regulaminy nie zawierają sprzecznych z prawem postanowień, a reklamy rzetelnie informują o oferowanych produktach i usługach. Niestety, przedsiębiorcy często o tym zapominają. Efektem działań urzędu na rynku finansowym w ciągu ostatnich ośmiu miesięcy jest wydanych osiem decyzji wobec siedmiu banków: Alior, Banku Przemysłowo-Handlowego, Banku Gospodarki Żywnościowej, Banku Ochrony Środowiska, Getin Noble Banku, GE Money Banku, Sygma Banque Societe Anonyme (dwie decyzje). Ponadto urząd skierował do sądu pozew o uznanie stosowanych przez Bank Ochrony Środowiska postanowień za niedozwolone. Do praktyk, które zakwestionował UOKiK należą m.in.:

Reklama wprowadzająca w błąd

„Bezpłatne e-konto w prezencie, Dostaniesz więcej, 8 proc.” – takimi hasłami Getin Noble Bank zachęcał klientów do założenia lokaty. Nie informował jednak o wszystkich warunkach. Prezes UOKiK w październiku 2009 roku wszczęła postępowanie w związku z podejrzeniem stosowania reklamy wprowadzającej w błąd. Zarzuty UOKiK dotyczyły kampanii produktów pakietowych prowadzonej od stycznia do lutego 2009 r. zachęcającej do założenia lokaty i internetowego rachunku. Zgodnie z informacjami zawartymi w reklamie, oprocentowanie lokaty wynosiło 8% w skali roku, a e-konto było bezpłatnym prezentem.

Z informacji zebranych przez urząd w trakcie postępowania wynika, że w rzeczywistości konto nie było dodatkowym prezentem do lokaty. W przypadku nieutrzymywania na nim minimum tysiąca złotych, bank potrącał jednoprocentową prowizję od kwoty lokaty. Za wprowadzenie konsumentów w błąd Prezes UOKiK nałożyła na Getin Noble Bank karę w wysokości 755 631 zł. Decyzja jest ostateczna. Bank zapłacił karę.

Sprzeczne z prawem postanowienia

Stosowanie postanowień wpisanych do „Rejestru klauzul niedozwolonych” oraz sprzecznych z ustawą o kredycie konsumenckim – to praktyki Banku Gospodarki Żywnościowej, które zakwestionowała prezes UOKiK. Przedsiębiorca zastrzegł sobie prawo do zmiany regulaminu nie wskazując sytuacji, w jakich mogło do tego dojść. Ponadto zgodnie z postanowieniem we wzorcach umów kredytu hipotecznego do 80 tys. zł (czyli podlegającego przepisom ustawy o kredycie konsumenckim) konsument musiał powiadomić o wcześniejszej spłacie pożyczki 3 dni robocze przed jej dokonaniem. Zgodnie z prawem, musimy to zrobić 3 dni kalendarzowe wcześniej. Prezes UOKiK nałożyła na przedsiębiorcę kary w łącznej wysokości 2 978 087 zł. Decyzja nie jest ostateczna. Spółka odwołała się do sądu.

O tym, że stosowanie klauzul niedozwolonych jest zabronione przekonały się także banki: BPH, BOŚ, Alior. BPH zobowiązał się do zmiany postanowienia, które przyznawało prawo do pobierania opłaty za obsługę nieterminowej spłaty zadłużenia. Zdaniem UOKiK tym samym przedsiębiorca mógł podwójnie karać konsumenta zalegającego ze spłatą zadłużenia, pobierając dodatkową opłatę oprócz przewidzianych przez prawo odsetek.

Zastrzeżenia urzędu wzbudziły także postanowienia stosowane przez Bank Ochrony Środowiska. Jedno z nich decydowało o skuteczności doręczeń listów poleconych. W przypadku nieodebrania takiej korespondencji przez konsumenta, pismo było automatycznie uznawane za doręczone. Takie postanowienie może prowadzić do tego, że konsument, który z różnych przyczyn nie będzie mógł zapoznać się z listem, będzie musiał ponosić konsekwencje jego nie zawsze korzystnych treści. Podobne postanowienia znajdują się również w Rejestrze. Prezes UOKiK nałożyła na Bank Ochrony Środowiska karę w wysokości 129 058 zł. Decyzja jest ostateczna. Bank zapłacił karę.

Prezes UOKiK zakwestionowała także praktyki Alior Banku polegające m.in. na zamieszczeniu informacji o opłatach i warunkach związanych z udzieleniem kredytu konsumenckiego nie w umowie, a w załącznikach do niej. Obowiązek podawania w umowie chociażby zasad i terminów spłaty, wysokości prowizji i opłat, kosztów wezwań do zapłaty nakłada prawo. W związku z tym kredytobiorcy, czytając umowę mieli utrudniony dostęp do wszystkich istotnych informacji. Zastrzeżenia urzędu wzbudziło także postanowienie zobowiązujące konsumenta do wyrażenia zgody na przekazywanie wszystkich informacji, które są tajemnicą bankową do Biura Informacji Gospodarczych. Prawo daje taką możliwość, ale nie w każdym przypadku – określa, które dane mogą być przekazane (np. imię, nazwisko, numer PESEL, kwota zaległości). Prezes urzędu uznała, że Alior Bank naruszył zbiorowe interesy konsumentów i nałożyła na niego sankcję w łącznej wysokości 530 316 zł. Decyzja nie jest ostateczna – bank odwołał się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Pozew do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

W skierowanym do sądu pozwie przeciwko Bankowi Ochrony Środowiska urząd zakwestionował sześć postanowień we wzorcach umowy kredytu hipotecznego. Zastrzeżenia UOKiK wzbudziły m.in. te, które uniemożliwiały zwrot składki z tytułu ubezpieczenia pomostowego i niskiego wkładu własnego. Kwestionowana klauzula jest znana kredytobiorcom, którzy przed ustanowieniem hipoteki na rzecz banku są zobowiązani do zapłaty wyższego ubezpieczenia. Zgodnie ze stosowanym postanowieniem, bank pobierał wyższą składkę, a po uzyskaniu wpisu do hipoteki oddawał nadpłaconą część zaokrąglając ją do liczby pełnych miesięcy, w których zakład ubezpieczeń nie świadczył ochrony. Zdaniem urzędu, od momentu przedstawienia prawomocnego wpisu hipoteki do księgi wieczystej, nadpłacona składka powinna zostać zwrócona dokładnie co do dnia. Ponadto zastrzeżenia UOKiK wzbudziła klauzula, która zobowiązywała kredytobiorcę do dostarczania na wniosek banku wyceny nieruchomości. Przedsiębiorca nie sprecyzował w jakich sytuacjach może żądać przedstawienia wyceny – mógł więc tego wymagać w każdej ustalonej przez siebie sytuacji i narażać tym samym konsumenta na znaczne koszty.

Urząd przypomina, że w razie pojawienia się jakichkolwiek trudności słabsi uczestnicy rynku powinni skontaktować się w pierwszej kolejności z bankiem. W przypadku nieuwzględnienia reklamacji mogą liczyć na pomoc rzeczników konsumentów czy organizacji pozarządowych. Bezpłatne porady udzielane są pod numerem infolinii 800 800 008 przez Stowarzyszenie Konsumentów Polskich. Poradnictwo w Polsce jest finansowane m.in. z budżetu UOKiK. Ponadto spory między konsumentami a bankami w zakresie roszczeń pieniężnych do wysokości 8 tys. zł rozstrzyga Arbiter Bankowy.

Mogą Cię również zainteresować