Internetowi ufamy bardziej niż kościołowi

przez Katarzyna Wagner

W tegorocznej edycji badania European Trusted Brands przeprowadzonego przez wydawnictwo Reader’s Digest zbadano zaufanie Europejczyków do instytucji. Polacy na drugim miejscu, tuż po małżeństwie, ufają internetowi. Aż 60% z nas wierzy w treści zamieszane w sieci.

źródło: www.flickr.com
źródło: www.flickr.com

Mimo, że poziom zaufania Polaków do instytucji internetu systematycznie spada, to i tak utrzymuje się on wciąż na bardzo wysokim 60% poziomie. Oprócz Polski, w Europie jeszcze Czesi, Węgrzy, Rumuni i Holendrzy ufają internetowi na podobnie wysokim poziomie. Średnia europejska wynosi 48%.

Zaufanie do internetu wśród polskich respondentów deklarują głównie single. W Polsce popularność tej instytucji jest większa niż banków, Unii Europejskiej, a nawet kościoła! Najmniejsze zaufanie do internetu wśród Europejczyków wykazują Niemcy.
Zaufanie do internetu w badaniu ETB jest wyraźnie odwrotnością zasięgu tego medium. Polska, choć szybko goni kraje najwyżej rozwinięte, wciąż pod względem odsetka internautów pozostaje daleko w tyle za Europą Zachodnią, gdzie zaufanie do sieci jest z – wyjątkiem Holendrów – dużo mniejsze niż u nas. Niewykluczone także, iż Polacy w większym stopniu niż inne nacje ufają internetowi, a także dziennikarzom, ponieważ mniej ufają innym instytucjom. Oznacza to, że w naszym kraju media pełnią ważniejszą niż w pozostałych krajach europejskich funkcję społecznej kontroli nad poczynaniami państwa i innych organizacji. Stąd większe do nich zaufanie.

Mogą Cię również zainteresować