Klub TOP Smakoszy MLM ma inny charakter. Skupi się na organizowaniu imprez plenerowych, podczas których networkerzy z różnych firm MLM będą się świetnie bawili i brali udział w poważnych akcjach charytatywnych. I bardzo nam się ten pomysł spodobał, bo nie ma lepszych sposobów na integrację naszego środowiska i promowanie marketingu sieciowego na zewnątrz – do społeczeństwa. A jak wszyscy wiemy, tylko silna, skonsolidowana grupa biznesowa ma głos, siłę przebicia i tylko taką społeczeństwo może zauważyć, docenić, poważać. No i dodatkowo, kiedy w ramach promocji poważnego biznesu można przy okazji zrobić coś dobrego dla chorych dzieci… Panie i panowie – czapki, tudzież kapelusze z głów. Wielce cenimy takie pomysły i jako GRUPA MLM objęliśmy przedsięwzięcie patronatem medialnym oraz merytorycznym.
Bohdan Smoleń
O szczegóły dotyczące akcji zapytaliśmy wczoraj samego generała Wajszczaka, który nam powiedział: – Pewnego dnia obudziłem się i nic nie było już jak dawniej. Okazało się, że ludzie w Polsce potrafią osiągnąć coś, czego nie potrafili ludzie w innych krajach… Tak powstał Klub TOP Liderów MLM. Cały czas gnębiło mnie to, że branża, jako całość jest zupełnie niezintegrowana co odbija się na wizerunku każdego networkera w kraju. Klub Top Liderów ma znamiona ekskluzywności, podwoje Top Smakoszy MLM mają być dostępne dla każdej otwartej osoby, niezależnie od pozycji, jaką osiągnęła.
Ranczo Smolenia
Mam nadzieję, że kiedy coraz więcej ludzi z tej puli 150 000 aktywnych menedżerów pozna się osobiście na zjazdach integracyjnych, to odkryją, że nie są dla siebie konkurencją w obliczu ok. 40 mln Polaków. A kiedy już ludzie dostrzegą, że razem można zdziałać więcej, to będzie dla wszystkich bardzo korzystne. Zrzeszeni ludzie mający wspólne cele są wielką siłą w każdym kraju. Pokazują nam to związki zawodowe, artyści, sportowcy i wiele innych. Mam nadzieję, że na ranczo Smolenia ludzie odkryją siłę integracji, aby przekuć to na coś znaczącego. Życzę wszystkim świetnej zabawy i konsumpcji, także dużej dawki wiedzy, która tam zagości, a na pytanie dlaczego akurat Ranczo Smolenia, odpowiem tak: Bohdan Smoleń jest dla mnie niesamowitym przykładem człowieka, który dąży do celu pomimo dużych problemów zdrowotnych.
Dzieciaki, podopieczni fundacji Bohdana Smolenia
Jestem zaangażowany bardzo emocjonalnie w jego fundację i kiedy tak dobre idee można połączyć z pomaganiem chorym dzieciom to tak na prawdę powstaje kolejna sprawa, której wcześniej nikt na świecie nie widział!
Wszystkie szczegóły na temat przedsięwzięcia znajdują się tutaj.