Liderzy dwóch światów: młodsze pokolenie redefiniuje zasady globalnego biznesu?

by Maciej Maciejewski
44 views

Podczas, gdy starsze pokolenia menedżerów wciąż próbują naprawiać globalny porządek, młodzi liderzy wolą zbudować go od nowa. Raport VOLOT 2025 oparty na badaniach wśród liderów biznesu z ponad 30 krajów, rzuca światło na głęboką przepaść pokoleniową – nie tylko w zakresie zarządzania, ale także postrzegania świata, roli firm i kierunku rozwoju globalnej gospodarki.

źródło: Pixabay

Dwie wizje świata

Doświadczeni menedżerowie (45+) wciąż wierzą, że obecny kryzys to jedynie przejściowe turbulencje. Ponad 49% z nich widzi w napięciach geopolitycznych potencjalną szansę na zmianę układu sił i nowe modele współpracy. Tymczasem młodsi liderzy (25-39 lat) są znacznie bardziej sceptyczni: aż 72% z nich uważa, że świat wszedł w fazę trwałej, nieodwracalnej transformacji, a dotychczasowe schematy straciły aktualność.

Nowy język przywództwa

Zmieniają się nie tylko poglądy – zmienia się język, jakim mówi nowe pokolenie liderów. Pojęcia takie jak odporność systemowa, kompetencje geopolityczne, zarządzanie wartościami czy zdolność adaptacji w warunkach permanentnego kryzysu to dziś fundamenty przywództwa według młodych. Ponad 80% z nich postrzega te elementy jako kluczowe dla funkcjonowania organizacji przyszłości.

Nie chodzi już tylko o to, jak optymalizować procesy czy rosnąć w skali – chodzi o przetrwanie, elastyczność i zdolność do działania w warunkach niestabilnych. Przesuwa się także punkt ciężkości z maksymalizacji zysków na rzecz odpowiedzialności społecznej, zrównoważonego rozwoju i budowy wspólnoty.

– Firmy zbyt często planują przyszłość, opierając się na przeszłości – ostrzega dr Fabian Buder z NIM, współautor raportu. – Tymczasem dziś potrzebujemy liderów zdolnych do przewidywania radykalnych zmian i podejmowania decyzji w warunkach braku danych.

Bezpieczeństwo redefiniowane

Ciekawym przykładem zmiany priorytetów jest pojmowanie bezpieczeństwa. Starsze pokolenie liderów skupia się na ryzykach znanych: cyberbezpieczeństwie, ryzyku przerwania łańcuchów dostaw, konfliktach militarnych. Tymczasem młodzi wskazują na nowe obszary zagrożeń: dostęp do talentów, kontrolę nad danymi i energią, a nawet zdolność do budowania zaufania wśród współpracowników i klientów.

Ta zmiana optyki może w najbliższych latach decydować o tym, które firmy przetrwają i kto będzie realnie wpływał na gospodarkę. – Jeśli firmy chcą przyciągnąć i zatrzymać liderów przyszłości, muszą przestać myśleć schematami XX wieku – komentuje prof. dr Holger Geissler, dyrektor zarządzający NIM. – Elastyczność, etyka i kompetencje geopolityczne… to waluta jutra – dodaje.

Wnioski dla firm i instytucji:

  • Kultura organizacyjna musi się zmienić – od hierarchii do partycypacji.
  • Planowanie strategiczne powinno obejmować nieprzewidywalność jako normę, a nie wyjątek.
  • Rozwój liderów musi obejmować nie tylko kompetencje twarde, ale i odporność psychiczną oraz kompetencje społeczne.

Na koniec: o co naprawdę chodzi?

Zmiana, o której mówi raport VOLOT 2025, to nie chwilowa korekta kursu. To przekierowanie całego statku – od świata opartego na przewidywalności, wzroście i kontroli do świata, który wymaga odwagi, gotowości do eksperymentowania i umiejętności współpracy ponad podziałami. A młodzi liderzy są gotowi ten kurs wyznaczać – pytanie, czy reszta świata za nimi nadąży?

„Voices of the Leaders of Tomorrow” to coroczna publikacja oparta na badaniach prowadzonych wśród młodych liderów skupionych wokół St. Gallen Symposium oraz menedżerów z czołowych światowych firm. Tegoroczna edycja koncentruje się na różnicach pokoleniowych w podejściu do przywództwa w kontekście globalnych napięć politycznych i gospodarczych.

Mogą Cię również zainteresować