Kiedy przychodziłem do firmy w 2021 roku, pracowało w niej 17 osób. Teraz to już ponad 150 wykwalifikowanych pracowników – mówi Tomasz Fiedler, szef sprzedaży w BEWIT.
Początki BEWIT to rok 2015. Zaplecze produkcyjne firmy mieściło się najpierw w domu rodzinnym, a potem w budynku starej kopalni. Zapleczem surowcowym były dzikie pola należące do Jiri Cernoty – właściciela i twórcy koncepcji tego network marketingowego biznesu.
– Od początku uznałem, że najważniejszą rzeczą jest zaoferować ludziom najbardziej naturalne produkty, pochodzące z dzikiej przyrody – mówi Jiri. – Produkty z prawdziwej natury są doskonałe. My skupiliśmy się na tym, aby opracować technologie produkcji, które sprawią, że ta naturalna jakość będzie zachowana. Połączyliśmy dziką naturę z najnowszą technologią. Nasze własne laboratorium jest jednym z najnowocześniejszych na świecie. Widziałeś je? – kończy pytaniem.
Transparentność i gościnność towarzyszą firmie od samego początku. Można przyjechać do Ostrawy i wszystko zobaczyć na własne oczy. – Teraz spacer po BEWIT się wydłuża – śmieje się Jiri. – Kiedyś mieściliśmy się w budynku naziemnej części kopalni. Teraz wynajmujemy dodatkowe magazyny w centrum logistycznym na terenie Ostrawy oraz adoptujemy część podziemną kopalni na potrzeby produkcyjne. W drugiej połowie roku będziemy w sumie zajmować ponad… nawet już nie wiem, ile metrów kwadratowych powierzchni – dodaje.
Jiri Cernota
Zwiedzenie laboratorium, części produkcyjnej czy logistycznej robi wrażenie. Początki firmy, to – jak już wspomniałem – rok 2015. A skąd wzięła się jej nazwa? „Znajdź swoją esencję i bądź z nią”. W wersji angielskiej ten słynny cytat brzmi „Find your essence and be with it”. Ostatnie słowa wyjaśniają nazwę tego biznesu MLM. „Bewit” to skrót od „Be with it”. „Sztuką jest znaleźć, zaakceptować i rozwijać siebie, ale jeszcze większą jest być w tym konsekwentnym <be with it>”.
Zawołanie „Find your essence and be with it” znaleźć można w wielu miejscach firmy. Trudno jest zapomnieć, będąc w BEWIT, jaka filozofia jej przyświeca.
Najważniejsza jest wolność
– U nas niczego nie musisz. BEWIT jest jak okazja. Chcesz to skorzystasz, jeśli nie, machamy sobie życzliwie ręką i idziemy swoimi drogami. Właśnie to mnie przyciągnęło do tej firmy w 2018 roku – mówi Stefan Podedworny, od roku polski country manager. – Nikt mnie nie naciskał, do niczego nie zmuszał. Jednocześnie, ilekroć potrzebowałem pomocy, zawsze osoba, która pokazała mi BEWIT, miała dla mnie czas. Ale tak – rejestracja jest bezpłatna. Ten biznes to wciąż szansa, a nie presja – komentuje.
– Wolność jest tajemnicą naszego sukcesu – dodaje Jiri. – I nie mam na myśli tylko wolności wyboru. Mówię o wolności finansowej. Wiele osób żyje i realizuje siebie dzięki naszemu projektowi. BEWIT daje wolność, bo daje wolność finansową, zdrowie i piękno.
Produkty BEWIT są w 100% naturalne. I jak twierdzi prezes nigdy nie będzie inaczej. „Pachniemy sukcesem” – twierdzi. Firma rozpoczęła swój marsz po sukces od olejków eterycznych. Obecnie jej oferta w tym zakresie jest prawdopodobnie największa na świecie. – Chyba nikt na całej kuli ziemskiej nie ma tak szerokiej oferty, a już zwłaszcza w dziedzinie mieszanek olejków eterycznych – zastanawia się Jiri.
Towarzyszy temu oczywiście edukacja. Przygotowana przez specjalistów potężna publikacja na temat stosowania olejków eterycznych jest dostępna w języku słowackim i czeskim. Za dwa miesiące ukaże się w pozostałych językach, w tym w języku polskim. – To będzie jedna z najlepszych pozycji na rynku – mówi Stefan Podedworny, który obecnie przygotowuje doktorat, badając wpływ zapachów na decyzje.
BEWIT to już nie tylko olejki…
– Drugą część naszej oferty stanowią naturalne kosmetyki holistyczne i BEWIT na tym tle znacząco się wyróżnia. Powiedziałbym, że wciąż pachnie wolnością i zapewnia swobodne korzystanie z natury. Moja przygoda z olejkami zaczęła się, kiedy szukałem czegoś, co pomoże mi rozprawić się z neuroboreliozą. Dziś wciąż obawa związana z owadami czy kleszczami jest wielka. Nasza oferta hydrolatów sprawi, że wiosenne wyjście na spacer już nie jest straszne. Hydrolaty – np. rumiankowy czy lawendowy, skutecznie odstraszą owady, nie narażą dziecka ani jego mamy na alergie i nie poplamią ubranek. U nas w domu ja używam hydrolatu z lawendy po goleniu, żona jako tonik i mgiełkę. Psy same nie używają, ale je pryskamy przed wyjściem na spacer. Małych dzieci już nie mamy, a wnuków jeszcze nie. Ale na pewno byśmy im dawali w prezencie, by przyjeżdżały do nas bez obaw, bo mieszkamy w lesie – wyjaśnia Stefan.
Od lewej: Tomasz Fiedler, Martin Karasek, Eva Navratova (autorka koncepcji naturalnych kosmetyków holistycznych Bewit) i Stefan Podedworny podczas dyskusji o strategii
Dziś oferta kosmetyków holistycznych BEWIT jest już bardzo szeroka. – Tak, od czerwca zaczynamy szkolenia kosmetyczek z Polski w Ostrawie. Tego zrobiło się naprawdę dużo. Szkolenia są niezbędne. Sam też używam tych kosmetyków. Mam swoje ulubione, np. gold serum z dodatkiem kadzidłowców. Ale, żeby wykorzystać pełen potencjał tych naturalnych produktów potrzebne są szkolenia – komentuje Jiri.
Taka zresztą była od początku idea właściciela – firma oparta na wiedzy. Wzorem był Tomasz Bata. W Polsce znany jako twórca butów. Mało kto wie, że Tomasz Bata i jego buty pochodzą z Czech. Warto uczyć się od Czechów.
Natura w domu i w biurze – tak można streścić ofertę BEWIT
Pachnąca oferta to już nie tylko olejki i kosmetyki. To trzeba zobaczyć. W tej spółce nie ma obecnie tygodnia bez premiery nowego produktu. Natura jest hojna, a celem BEWIT jest, aby natura zagościła w każdym domu i biurze.
BEWIT obecnie przygotowuje się do wejścia na rynek polski. – Skończyły się właśnie analizy prawne. Zatrudniliśmy w Polsce doradców z różnych dziedzin, żeby mieć pewność, iż spełniamy wszelkie wymagania prawa polskiego we wszystkich możliwych aspektach – wyjaśnia Martin Karasek, szef strategii.
– Cały poprzedni rok był przygotowaniem firmy do wejścia na polski rynek. Martin wspomniał o kwestiach prawnych. Ja cały poprzedni rok kilka godzin dziennie spędzałem odbierając telefony w naszym Biurze Obsługi Klienta. Jak się domyślasz, nie zawsze były to miłe telefony. Ale w ten sposób zrozumiałem, czego tak naprawdę ludzie oczekują i co im przeszkadza. Za każdy telefon z problemem byłem wdzięczny, bo dzięki temu konsekwentnie naprawialiśmy nasz system – wyjaśnia Stefan Podedworny. – Dziś mamy już osoby mówiące po polsku, a telefonów jest znacznie mniej. System konsekwentnie poprawiamy. To między innymi wyjaśnia wzrost sprzedaży w Polsce. Jeśli porównamy marzec 2022 roku do marca roku 2023 widzimy wzrost o ponad 500%. Tym niemniej w Polsce wciąż jesteśmy na początku drogi – dodaje.
W polskim BEWIT są już osoby z rangą dyrektora i menadżerowie, którzy otrzymują rentę BEWIT. – To jest też zasługa naszego systemu, dostosowanego do warunków pracy online. To system idealny dla blogerów i każdego typu influencerów. Powiedziałbym, że dla każdego – uzupełnia Stefan. – Obecnie największe sukcesy odnosi dziewczyna, która prowadzi bloga. Pomaga ludziom odnaleźć coś, czego szukają. Uzyskała najwyższą pozycję w BEWIT w ciągu 6 tygodni. Tak, to był rekord. Ale to dowód, że się da – dodaje.
Bewit w Polsce jest na początku. To idealny moment na start. I na rozmowę.
Ten czeski sukces pokazuje, że nie ma dróg na skróty. Liczą się solidne podstawy i konsekwentna, codzienna praca. Wykonywana w sposób, jaki się lubi najlepiej. Informacje o firmie i jej planie premiowym w skrócie można pozyskać w tym miejscu. Ale firma i biznes to przecież ludzie. Dlatego dobrze jest porozmawiać. Stefan ma teraz więcej czasu, chętnie udzieli wszelkich informacji osobiście. A tutaj link do założenia bezpłatnego konta bez zobowiązań. Warto wejść i rozejrzeć się. A potem „find your essence” i „be with it”!
