
źródło: Pexels
Większa objętość to więcej kursów transportowych, większe zapotrzebowanie na przestrzeń ładunkową i wyższe emisje CO₂. Skala problemu jest poważna – transport drogowy odpowiada za niemal 20% emisji gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej. Coraz więcej konsumentów zwraca na to uwagę. Czy da się zatem pakować mądrzej ograniczając ślad węglowy, nie narażając przy tym ani produktu, ani zaufania klienta?
Europa tonie… w śmieciach
W 2021 roku każdy Europejczyk wytworzył średnio ponad 188 kg odpadów opakowaniowych. To więcej niż kiedykolwiek wcześniej – i więcej, niż systemy recyklingu są dziś w stanie udźwignąć. Co więcej, aż 1/3 stałych odpadów komunalnych to właśnie opakowania. W ostatnich latach ilość opakowań rosła szybciej niż gospodarka i populacja UE.
Jednak nie chodzi o to, by całkowicie zrezygnować z opakowań. Odgrywają one kluczową rolę w logistyce i ochronie produktu. Zabezpieczają towary podczas transportu, chronią przed uszkodzeniem, wilgocią i zanieczyszczeniem, wydłużają trwałość i zapewniają bezpieczeństwo w magazynowaniu. Często to właśnie dzięki nim produkt dociera do klienta w nienaruszonym stanie.
Dlatego rozwiązaniem nie jest ich eliminacja, lecz mądre projektowanie – takie, które chroni, ale nie obciąża środowiska. Opakowania powinny być dopasowane do rozmiaru produktu, nadawać się do recyklingu i nie przewozić powietrza.
– Zbyt duże opakowania to nie tylko niepotrzebny koszt i frustracja klienta. To realne obciążenie środowiskowe. Większa objętość oznacza więcej transportów, większe zużycie paliwa, większy ślad węglowy. Dlatego od lat inwestujemy w optymalizację – w naszej ofercie znajduje się ponad 550 formatów kartonów, a także eko-odpowiedzialne wypełniacze, które pozwalają realnie zredukować objętość przesyłki i chronić produkt bez kompromisów – mówi Jarosław Kamiński, dyrektor RAJAPACK.
Minimalizm w opakowaniach
Minimalizm w opakowaniach przestaje być tylko estetycznym wyborem – staje się koniecznością. Nowe regulacje UE mają zharmonizować przepisy we wszystkich krajach członkowskich i zmusić rynek do przejścia na bardziej zrównoważone modele pakowania. Dotyczy to m.in. recyklowalności, ponownego użycia i ograniczenia pustych przestrzeni w paczkach.
– Nie chodzi tylko o to, co widzimy gołym okiem. Puste powietrze w przesyłce to puste kilometry na drodze i puste obietnice ekologiczne. Optymalizacja opakowań to nie tylko kwestia estetyki czy oszczędności, ale przede wszystkim odpowiedzialność za środowisko. W dobie rosnącej świadomości ekologicznej konsumentów firmy, które inwestują w inteligentne i zrównoważone rozwiązania pakowania, zyskują przewagę konkurencyjną i budują pozytywny wizerunek marki – podkreśla Jarosław Kamiński.
Unia Europejska zaostrza kurs, wprowadzając kolejne przepisy związane z rynkiem opakowań. Nic jednak dziwnego, jeżeli do 2030 roku nie zostaną podjęte odpowiednie działania, ilość odpadów opakowaniowych może wzrosnąć o kolejne 19%. Nowe regulacje wymuszą m.in. eliminację nieprzetwarzalnych materiałów, obowiązek stosowania opakowań nadających się do recyklingu i systemowe podejście do projektowania pudełek „od surowca po dostawę”.
Zatem firmy, które już dziś wdrażają strategie odpowiedzialnego pakowania, będą na tym kursie wyraźnie z przodu. Warto myśleć z wyprzedzeniem.