źródło: www.sxc.hu
Wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw, czyli w firmach, które zatrudniają ponad dziewięć osób, wzrosło w lutym o 4,1% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Jak podaje GUS firmy te płacą średnio 3 422 zł miesięcznie. Jednak wzrost płac jest niższy od prognoz analityków, którzy spodziewali się, że wzrosną one rok do roku o 4,9%.
Inflacja w tym okresie wyniosła 3,6% a to oznacza, że realnie, po odliczeniu inflacji, płace zwiększyły się zaledwie o 0,5%. Zdaniem analityka Xelion Piotra Kuczyńskiego, prognozowany tegoroczny wzrost gospodarczy na poziomie 4% nie pozwala przedsiębiorstwom na znaczne podwyżki wynagrodzeń. Ponadto nie należy oczekiwać większego wzrostu płac ponad 4% w całym roku. Z kolei ekonomista Invest-Banku Jakub Borowski uważa, że wzrost płac hamuje głównie sytuacja na rynku pracy. Bezrobocie wciąż jest stosunkowo wysokie i firmy nie mają problemu ze znalezieniem pracowników. Przez to nie mają oni mocnej pozycji do negocjowania podwyżek pensji.
W tej sytuacji firmy raczej skupią się na wzroście zatrudnienia. To efekt rosnących zamówień na produkowane przez nie dobra i usługi. Ten trend jest widoczny zwłaszcza od początku tego roku. W styczniu br. wzrost zatrudnienia wyniósł 3,8%, a w lutym już 4,1%. Był to, w zgodnej ocenie ekonomistów, największy miesięczny przyrost liczby pracujących w ostatnim piętnastoleciu.