źródło: Flickr.com
1. Każdy powinien sprzedawać
Każdy! Nawet pani sprzątająca. Nie jest ona oczywiście sprzedawcą towaru czy usług, ale jako członek personelu sprzedaje wizerunek firmy. A przedsięwzięcia biznesowe żyją właśnie ze sprzedaży, również swojego image’u. Stąd każdy ze współpracowników – od najniższego po najwyższy szczebel w firmie – powinien to zrozumieć i zaakceptować. Sprzedaż jest prosta i każdy może się jej nauczyć. Na przykład korzystając z darmowych narzędzi takich jak Sprzedaż Relacyjna.
2. Zespół powinien znać wizję Twojego biznesu
Współpracownicy muszą mieć pewność, że stanowią istotną część większej całości. Zinternalizowane poczucie sensu, misji i wspólnego celu sprawi, że wszystkim będzie chciało się efektywnie pracować. Takie nastawienie zmotywuje członków zespołu. Podczas konsultacji przedsiębiorcy pytają mnie:
„Adam, jak zmotywować ludzi do działania? Jak sprawić, że będzie im się chciało?” Odpowiadam wtedy: „Zacznij od przekazania im Twojej wizji biznesu. Zadbaj, aby każdy z nich wiedział, jak ma wyglądać JEGO BIZNES za rok, dwa, trzy. Jaka jest jego rola w zespole i jak ważny jest ON sam”.
Chcę, abyś mnie dobrze zrozumiał. Tu nie chodzi o wypisanie na kartce misji firmy, oprawienie jej w ramkę i powieszenie na ścianie. Nie mam na myśli broszurki, którą wręczysz członkom teamu lub motywacyjnego maila, którego do nich wyślesz. Mówię o osobistej, szczerej rozmowie, która ma za zadanie upewnienie się, że każdy zrozumiał cel pracy i swoje miejsce w zespole.
3. Inwestuj w wiedzę oraz w wyszkolenie współpracowników
Warto stale podnosić jakość swojego zespołu. Przedsiębiorcy często zwracają mi uwagę, że wyszkoleni ludzie odchodzą z firmy i tworzą im konkurencję. Uwielbiam wtedy odpowiadać:
Kiedy prowadzisz biznes, przestań się martwić, że wyszkolisz ludzi, a oni odejdą. Martw się tym, że ich nie wyszkolisz, a oni zostaną!
To, co doprowadziło Twoją firmę, Ciebie samego, do miejsca, w którym jesteś, nie wystarczy, aby Cię na nim utrzymać. W dzisiejszych czasach konkurencja jest tak wielka, że należy stale rozwijać siebie i swoich współpracowników, aby ciągle utrzymywać się na powierzchni. I to płynąc kraulem w pięknym stylu, a nie nerwowo machając rękami czy ledwo łapiąc oddech.
4. Napisz wspólnie z całym zespołem kodeks honorowy
Kiedyś skupiałem się na definiowaniu misji i deklaracji wartości, ale to było mało efektywne. Głównie dlatego, że było narzucane z góry: wymyślane przez zarząd lub przeze mnie – właściciela albo innego top lidera. Kiedy dowiedziałem się od Blaira Singera o Kodeksie Honorowym i zacząłem go stosować, to dzisiaj mogę Ci tylko powiedzieć: „zrób to jak najszybciej”.
Nie ufaj mi na słowo, tylko sprawdź, jak to zadziała u Ciebie. Kodeks Honorowy to kilka zasad ustalonych wspólnie ze współpracownikami. Zasad, których każdy, nawet ty jako „głowa rodziny”, będziesz bezwarunkowo przestrzegał. Zupełnie tak, jak rycerze i arystokraci niegdyś przestrzegali kodeksu honorowego. To sprawi, że każdy z Twoich współpracowników poczuje się ważny. Zostanie rycerzem Twojej struktury czy Twojego przedsiębiorstwa, gotowym działać na rzecz jego wartości – tych z kodeksu i tych finansowych.
5. Szanuj ludzi. Szczególnie szanuj każdego, kto z Tobą pracuje
Jestem znany z umiejętności budowania zespołów. Przez kilka lat pracy na etacie zajmowałem się restrukturyzacją i reorganizacją firm. Mówiąc w dużym uproszczeniu, moim zadaniem było realizowanie budżetu przy jednoczesnym scalaniu kilku firm w jedną. Obrazowo można to przedstawić jako naprawianie silnika mercedesa podczas jazdy w ważnym kierunku. Wyobraź sobie przestraszonych, niepewnych jutra ludzi. Ktoś kupił ich firmę, a oni nie wiedzą, czy nie zostaną zredukowani.
Mam dla Ciebie radę: szanuj ludzi, a szczególnie ludzi mniej ważnych w strukturze firmy. Jeśli dopiero tworzysz biznes, szanuj już pierwszego współpracownika. Szacunek i uznanie dla każdego człowieka, który z Tobą działa, powinno wejść Ci w krew. Taka postawa sprawi, że ludzie będą chcieli, a nie musieli, z Tobą pracować. (źródło: http://www.hrs.com/pl/blog/)