W Krynicy premier Tusk miał stwierdzić, że kryzys się skończył. Cieszy optymizm szefa rządu, podobny temu, jaki emanował 6 lat wcześniej z obietnicy, iż po przejęciu władzy przez PO nastąpi w Polsce „Cud Gospodarczy” i temu, że jesteśmy „Zieloną Wyspą” na gospodarczej mapie świata. Jednak w międzyczasie 2 mln młodych Polaków wyjechało z Polski za pracą i chlebem.
Autor
Marek Goliszewski
-
-
Życzymy premierowi dobrze, a rządowi sukcesów. Premier słusznie położył akcent na działania gospodarcze. Z zapowiedzi wynika, że chodzi o przygotowanie społeczeństwa na nadchodzący kryzys (2013-2015) i trudne czasy, a priorytetem będzie:
-
Bez dynamicznie rozwijającej się gospodarki i bez dobrze prosperujących przedsiębiorców trudno mówić o sprawnym państwie i bogacącym się społeczeństwie. Wyzwaniem Polski i Polaków jest dogonienie poziomu i jakości życia w Europie Zachodniej możliwie jak najszybciej…