źródło: www.technabob.com
Wmontowany mały wyświetlacz to tylko niewielka część tego, co przygotowała firma Recon. Gogle mają zintegrowany mikrokomputer, akcelerometr, żyroskop, czujnik temperatury i ciśnienia oraz system GPS połączony z Google Maps. Wszystkie te funkcje mają zapewnić maksymalny komfort z jazdy przez dostarczanie użytkownikowi wszystkich niezbędnych informacji na temat trasy oraz parametrów zjazdu.
Wszystkie wyniki wyświetlane są w czasie rzeczywistym. Zresztą to nic dziwnego. Gdyby parametry trasy i przejazdu były podawane pod koniec szalonego ślizgu, gadżet ten nie spełniałby roli, do jakiej został stworzony. Sterowanie goglami jest bardzo łatwe, odbywa się przez trzy odpowiednio przystosowane przyciski znajdujące się na osobnej rękawicy. Całość zasilana jest przez wewnętrzne akumulatory, które dostarczają energię wszystkim układom. Jedno ładowanie wystarcza na nieprzerwaną pracę do 8 godzin. Gogle kosztują w przybliżeniu 1 160 złotych za model ze szkłami polaryzacyjnymi oraz 1 450 złotych za wersję ze szkłami polaryzacyjnymi i fotochromowymi.
Zasady działania tego gadżetu można zobaczyć w tym miejscu.