źródło: www.flickr.com
Informacje podawane przez LES nie miałyby być żadnym mało wiarygodnym proroctwem, ale przepowiednią stworzoną na bazie twardych faktów. Dane będą zbierane w czasie rzeczywistym z całego świata, ze wszystkich możliwych dziedzin. LES określany jest jako akcelerator wiedzy, który poinformuje ludzkość o tym, że światowej gospodarce zagraża kryzys finansowy, nadciąga pandemia świńskiej grypy, zbliża się wielkimi krokami wojna lub gdzieś można będzie utknąć w korku.
Międzynarodowy zespół naukowców chce stworzyć taki symulator, od którego ludzkość dowie się wiele o samej sobie i o wszystkim, co będzie dziać się na Ziemi. Uczeni oparli się na założeniu, że wiele gałęzi nauk zazębia się o siebie, a dane uzyskane z jednego obszaru można połączyć z informacjami docierającymi z rejonów innych i w ten sposób dojść do zaskakujących wniosków.
Wszystkie docierające do komputera informacje byłyby wykorzystane do stworzenia hipotetycznego obrazu tego, co nas czeka w przyszłości. Naukowcy uważają, że ogarnięcie tak ogromnej ilości danych docierających do LES w czasie rzeczywistym i wykorzystanie ich do opracowania symulacji będzie możliwe jedynie dzięki zastosowaniu technologii sieci semantycznych. Tego typu sieci – weryfikujące i kojarzące dostępne dane – uznawane są za przyszłość internetu.