Koniec dyskryminacji bezrobotnych?

przez Maciej Badowski, źródło: Npr.org
201 odsłony

Być może już niedługo w stanie New Jersey (USA) zostanie uchwalone precedensowe prawo zabraniające firmom zapraszania do rekrutacji osób już zatrudnionych. Spowodowane zostało to tym, iż nikt nie chce zatrudniać bezrobotnych.

źródło: www.flickr.com
źródło: www.flickr.com

W całych Stanach Zjednoczonych obecnie bez pracy znajduje się 13 mln osób. Prace znaleźć nie jest tam łatwo zwłaszcza, że zdecydowana część pracodawców nie chce zatrudniać osób bezrobotnych. W większości decydują się na osoby, które już mają pracę. W ogłoszeniach rekrutacyjnych w New Jersey coraz częściej pojawiają się adnotacje o tym, że rozpatrywane będą jedynie aplikacje od osób już zatrudnionych. Bezrobotnym dziękuje się na samym wstępie. W efekcie bezrobotnemu znaleźć pracę jest jeszcze trudniej. Nie dość, że ofert mało, to dodatkowo wiele z nich zamkniętych jest dla osób, które jej najbardziej potrzebują.

Skąd wzięło się takie podejście? Głównie zostało to spowodowane przyczynami ekonomicznymi. Osobie, która już ma zatrudnienie, nie trzeba zapewniać ubezpieczenia, a ubezpieczenie zdrowotne w USA nie jest obowiązkowe, ale większość pracodawców do ubezpieczenia pracownika się dokłada lub je wykupuje. W wygodniejszy dla pracodawcy sposób można też zawierać z pracownikiem umowę.

W zawiązku z tym, że rozpoczęła się dyskryminacja osób bezrobotnych na rynku pracy, władze stanu bardzo intensywnie rozważają wprowadzenie prawa zakazującego takiej formy dyskryminacji, na równi z zakazem dyskryminacji rasowej czy religijnej. Pracodawca nie tylko nie będzie mógł umieścić w ogłoszeniu informacji o poszukiwaniu osoby zatrudnionej, ale nie będzie też mógł uzależniać od tego swojej decyzji rekrutacyjnej.

Mogą Cię również zainteresować