źródło: www.flickr.com
Praca w systemie zmianowym niesie za sobą szereg różnego rodzaju zmian w organizmie człowieka, które w konsekwencji mogą być dość poważne. Przez wykonywanie takiej pracy najszybciej można się nabawić chronicznego zmęczenia, złego samopoczucia czy wysokiego poziomu stresu. Blisko co czwarty pracownik zmianowy cierpi na zaburzenia snu wywołane pracą w godzinach nocnych lub pracą do późna w nocy.
Men’s Health Network (MHN) przeprowadziło badania nad jakością snu u osób, które pracują zmianowo. Wyniki są dość niepokojące. Okazuje się, że mimo dbania o to by pracownik zmianowy miał wystarczająco dużo odpoczynku i przerwy między zmianami, to nieregularny tryb pracy oraz częsta praca w nocy i w późnych godzinach nocnych owocuje trudnościami z zachowaniem właściwej higieny snu. W efekcie może to doprowadzić do jego trwałych zaburzeń. Poważne zaburzenia jakości snu stwierdzono o 25% pracowników.
W przypadku zaburzeń snu pomóc może kontakt z lekarzem, który oceni stopień zaburzeń i pomoże wprowadzić takie zmiany w życie pracownika, aby efekty pracy zmianowej nie były aż tak wyniszczające. Jednak pracownicy niechętni są odwiedzaniu lekarza z powodu nadmiernego zmęczenia. 61% z nich nie miałoby wprawdzie oporów by pójść do lekarza z objawami grypy, ale już ze zmęczeniem niekoniecznie. Wielu pracowników zmianowych nie kojarzy nawet swoich trudności ze snem czy złym samopoczuciem z pracą i jej trybem.