MARKETING SIECIOWY. WYMARZONY SYSTEM PRACY DLA KOBIET Z DZIEĆMI

przez Maciej Maciejewski

Dawniej macierzyństwo było synonimem stagnacji. Kobiety, które miały dzieci, musiały wybierać: rodzina albo kariera. Praca w niepełnym wymiarze godzin stała się kompromisem, urlop rodzicielski rozwiązaniem tymczasowym – a samorealizacja? Zazwyczaj mamy odkładały to później, a nawet całkowicie porzucały…

źródło: Pixabay

Świat pracy nie był zaprojektowany dla matek, ale dla mężczyzn bez obowiązków związanych z opieką nad dziećmi. Obowiązkowa obecność, sztywne godziny pracy i liniowe ścieżki kariery nie pozostawiały miejsca na rzeczywistość życia rodzinnego.

Jednak młodsze pokolenie kobiet ma dość rozdarcia między rolami. Nie chcą już wybierać, lecz pragną kształtować własne przeznaczenie. I właśnie to odkrywają w modelu biznesowym, który po cichu, lecz znacząco wpływa na gospodarki większości krajów świata. 

MARKETING SIECIOWY – szansa dla kobiet, świetne rozwiązanie w budowaniu przyszłości, w której najważniejsza jest rodzina i praca.

Dziś dzięki systemowi MLM kobiety zrywają ze starą narracją. „Matki nie mają czasu na biznes”. To stwierdzenie jest produktem przestarzałego systemu, który nigdy nie zrozumiał prawdziwego znaczenia macierzyństwa. Wychowywanie dzieci jest jak prowadzenie złożonej firmy, wymagającej zarządzania projektami, komunikacji kryzysowej, kierowania zespołem i precyzji logistycznej. Ta specjalistyczna wiedza nigdy nie była wynagradzana, ponieważ zakładano, że matki będą nadal wykonywać nieodpłatną pracę opiekuńczą. 

NETWORK MARKETING to zmienia. Tutaj praca opiekuńcza staje się przywództwem, intuicja strategią, a empatia źródłem dochodu.

Bo w dzisiejszej dobie salon naszego domu może się stać siedzibą główną prężnej firmy, przynoszącej rodzinie bardzo dobre zyski. Klasyczny obraz przedsiębiorczości to biuro, garnitur, spotkania, wizytówki… ale ta wizja odchodzi w zapomnienie. Współczesny przedsiębiorca pracuje przy kuchennym stole, w samochodzie przed szkołą lub między dwoma wizytami w żłobku.

Największym atutem takiego modelu pracy nie jest czas, ale skupienie. Miejscem pracy staje się salon i smartfon. To nowy sposób myślenia: WOLNOŚĆ TO WYBÓR. Wiele kobiet w marketingu sieciowym tworzy biznes, który dostosowuje się do ich życia – a nie odwrotnie. Kierują zespołami, organizują webinaria, tworzą treści do mediów społecznościowych i generują przychody podczas, gdy inne wciąż zastanawiają się nad równowagą między życiem zawodowym, a prywatnym. System MLM może być zajęciem dodatkowym, ale nie musi. Być może jest to nawet przyszłość dla kobiet w temacie praca. 

Bardzo ważna sprawa. Cechy charakteru, które matki uosabiają na co dzień, to właśnie te, które decydują o sukcesie w marketingu sieciowym. Dyscyplina, bo w życiu z dziećmi nie ma wymówek. Komunikacja, bo każdy, kto potrafi radzić sobie z konfliktami u dzieci, może przeprowadzić rozmowę sprzedażową. Organizacja, gdyż zarządzanie rodziną to nic innego jak zarządzanie projektami o wysokiej wydajności. No i empatia… Spotykanie się z ludźmi takimi, jakimi są, to nie tylko edukacja, ale także przywództwo! 

Matki nie muszą dostosowywać się do marketingu sieciowego. One już dawno zostały do tego wyszkolone.

Zatem zadaj sobie pytanie: wolność finansowa czy zależność rodzinna? Wiele kobiet zakłada własne firmy na urlopie macierzyńskim czy rodzicielskim, ponieważ odczuwają poczucie ograniczenia. Nie dlatego, że są niezadowolone z macierzyństwa, ale dlatego, iż czują, że życie ma dla nich więcej do zaoferowania. 

Marketing sieciowy daje im możliwość odzyskania niezależności finansowej bez wychodzenia naprzeciw potrzebom rodziny. Zarabiają własne pieniądze, samodzielnie ustalają godziny pracy, zwiększają swoje dochody i często budują coś więcej niż tylko biznes: pewność siebie, poczucie wspólnoty i tożsamość. A sukces ekonomiczny zaczyna się tam, gdzie kobiety w siebie wierzą.

Nowy model sukcesu to cel zamiast statusu. To, co kiedyś było symbolem statusu – samochody służbowe, tytuły i stanowiska – jest teraz drugorzędne. Młode pokolenie matek definiuje sukces nie poprzez zajmowane stanowiska, ale poprzez osobistą wolność. Możliwość samodzielnego odprowadzania dzieci do szkoły, prowadzenia sesji coachingowych z zespołem po południu, wolność zarabiania pieniędzy bez kompromisów.

Te kobiety to nie tylko marzycielki, ale i trendsetterki. Uosabiają przyszłość pracy: niezależną od lokalizacji. Zarówno offline, jak i cyfrowo, a także zorientowaną na cel.

I co ważne, marketing sieciowy może być czynnikiem ekonomicznym, a nie projektem pobocznym. Według oficjalnych statystyk, branża sprzedaży bezpośredniej i marketingu sieciowego generuje miliardy dolarów przychodu rocznie – i ta liczba stale rośnie. Ponad 70% aktywnych osób w tym sektorze to kobiety. Wiele z nich to matki, które świadomie rezygnują z tradycyjnych modeli zatrudnienia.

I pamiętaj. Nie ma to nic wspólnego ze szczęściem ani przypadkiem. To logiczna konsekwencja rozwoju społecznego: jeśli system nie tworzy przestrzeni, kobiety tworzą ją same.

Zostaw komentarz

Mogą Cię również zainteresować