Michał Kępczyński
W odnawialnych źródłach energii dziś można zarobić naprawdę poważne pieniądze. Mało tego, wiele wskazuje na to, że w Polsce sektor jest dopiero malutkim oseskiem, gdyż czynniki mające wpływ na rosnący udział energii słonecznej w energetyce krajowej wciąż oddziałują na naszą rzeczywistość.
Mowa tutaj między innymi o takich kwestiach, jak: kryzys ekologiczny, rosnące ceny prądu, coraz niższy koszt montażu instalacji fotowoltaicznej, liczne programy dofinansowań do fotowoltaiki.
Powyższe czynniki to główne katalizatory rozwoju tego biznesu. Specjaliści od ekonomii, gospodarki i finansów twierdzą, że samo gęste dopiero przed nami. Postanowiłem zatem porozmawiać na te tematy z fachowcem. Michał Kępczyński jest menadżerem, doradcą i audytorem energetycznym. Oto PAN. OD. OZE. Zapraszam na rozmowę.
Maciej Maciejewski: Znamy się już kilka lat. Wiem, że z sukcesami prowadzisz swój salon masaży orientalnych, wcześniej zbudowałeś też solidny zespół w MLM. Skąd pomysł na branżę OZE?
Michał Kępczyński: Wbrew pozorom prowadzenie salonu masażu i działanie w branży odnawialnych źródeł energii mają ze sobą dużo wspólnego. W obu przypadkach mamy kontakt z ludźmi, poznajemy ciekawe osoby, sami decydujemy o tym, jakiego klienta chcemy obsłużyć, a którego niekoniecznie. W salonie masażu pomagam ludziom dojść do zdrowia, poprawić jakość skóry, wymodelować sylwetkę, szybciej zregenerować mięśnie po treningu czy zawodach, natomiast w branży OZE pokazuję jak oszczędzać pieniądze, dbam o czystsze środowisko, mam swój mały udział w zmienianiu świata. Współpracownikom z mojego zespołu pomagam zarabiać bardzo fajne pieniądze. Wpływam na ich rozwój zawodowy i mentalny. Uczę, jak mądrą, systematyczną i ciężką pracą przekształcać ich marzenia w cele, które wspólnie realizujemy.
Maciej Maciejewski: Coraz więcej ludzi i instytucji decyduje się na fotowoltaikę czy pompę ciepła. Na co powinien zwrócić uwagę klient wybierając daną firmę?
Michał Kępczyński: Jest wiele aspektów, natomiast podstawowe kwestie to ile dana firma czasu jest na rynku, czy pracuje na podwykonawcach lub swoich pracownikach, czy ma swoje produkty, czy załatwia wszystko za klienta (montaż, dotacje, serwis, w razie potrzeby kredyt itp.) oraz ile i jakie ma opinie w sieci.
Maciej Maciejewski: Na co z kolei powinien zwrócić uwagę człowiek, chcący przyjść do pracy jako handlowiec w branży OZE?
Michał Kępczyński: W pierwszej kolejności powinien wybrać solidną firmę o określonej marce zamiast tak zwanego ,,Garażowego Janusza”. To handlowiec buduje również swoją markę, to on pozyskuje klienta i skoro chce być wiarygodny, powinien ze 100% przekonaniem polecać produkt i firmę. Musi dostać jasno określony plan kariery i awansu. Po drugie powinien wybrać firmę, która stawia na rozwój, wprowadza nowe produkty. Po trzecie niesamowicie ważny jest pakiet szkoleń. Zarówno technicznych, jak i mentalnych. Po czwarte atrakcyjny system prowizyjny zamiast podstawowej pensji. Po piąte dobre bonusy np. w postaci weekendów w SPA, wyjazdów zagranicznych i nagród rzeczowych za zrobienie jasno postawionych celów.
Maciej Maciejewski: Tu nasuwa się kolejne pytanie. Dlaczego mam wybrać system prowizyjny zamiast bezpiecznej, podstawowej pensji?
Michał Kępczyński: Odpowiedź jest banalnie prosta. Ludzie nie wierzący w siebie, nie wierzący w branżę, w produkt, albo chcący tylko chodzić do pracy, a nie pracować… zadowolą się podstawą. Z kolei osoby chcące zarabiać niebanalne pieniądze, ludzie, którzy nie chcą mieć żadnego sufitu finansowego, są ambitni, zdecydowani przychodzić pracować, a nie tylko chodzić do pracy, zawsze wybiorą firmę, gdzie pracuje się na prowizji.
Maciej Maciejewski: Jakich Ty ludzi chciałbyś u siebie w zespole i z jakimi osobami współpracuje Ci się najlepiej?
Michał Kępczyński: Dobre pytanie. Osoby, z którymi najlepiej mi się współpracuje, mogę podzielić na dwie grupy ludzi. Pierwsza to osoby doświadczone, które już miały swoje większe lub mniejsze biznesy tudzież byli sportowcy, ponieważ oni dobrze wiedzą, że jak się chce dojść na szczyt, to musi być pod górę. Druga grupa osób to tak zwane ,,młode wilki”, które mają ogromny apetyt na pieniądze, rozwój i fejm, a w tej branży mogą to wszystko zdobyć.
Maciej Maciejewski: Czyli jest to branża, gdzie da się regularnie zarabiać od kilku do kilkudziesięciu tysięcy na miesiąc?
Michał Kępczyński: Oczywiście, że tak. Pod warunkiem, że trafisz do rzetelnej firmy, jesteś sumienny, zdeterminowany, dostaniesz się pod skrzydła dobrego lidera, z którym jasno wspólnie wytyczycie konkretne cele i konsekwentnie będziesz je realizował. Bardzo ważne również jest to, że jeśli dziś chcesz być tu, gdzie już jest Twój lider, to po prostu go słuchaj i naśladuj, a nie staraj się wymyślić koło na nowo. Ono już zostało wymyślone dawno temu.
Maciej Maciejewski: Jakie są Twoim zdaniem trzy najważniejsze czynniki, aspekty, dzięki którym osiągnąłeś sukces?
Michał Kępczyński: Najważniejsze to opieka posprzedażowa oraz budowanie relacji. Dla mnie priorytetem jest pomagać klientowi nie tylko do momentu zainstalowania sprzętu, ale i nawet kilka lat po montażu. Jeśli klient widzi, że może na Ciebie liczyć, będzie polecał Cię latami. Duża część moich klientów została moimi dobrymi znajomymi, a nawet mogę powiedzieć, że kilku zostało przyjaciółmi. Bardzo ważna również jest firma czyli jakość produktu, montaż i cała obsługa. W branży OZE jestem już kilka lat, natomiast od blisko 3 lat działam z firmą BEGOLDEN i to dzięki temu projektowi osiągnąłem sukces, o jakim marzyłem.
Maciej Maciejewski: Dlaczego akurat ta firma?
Michał Kępczyński: Przy wyborze kierowałem się kilkoma ważnymi aspektami, takimi jak własne ekipy monterskie, własny serwis, kilkuletnia tradycja, korzenie montażowe, a to bardzo ważne w tej branży. Ponadto właściciel angażujący się w rozwój firmy, własna marka pomp ciepła, bardzo dobry pakiet szkoleń zarówno technicznych, jak i rozwojowych. Warto tu wspomnieć, że naszym głównych szkoleniowcem jest dr Mateusz Grzesiak.
Każdy chce budować swoją markę osobistą, ja buduje swoją jako Michał Kępczyński czyli PAN. OD. OZE i wiem, że działając w BEGOLDEN rośniemy razem. Ja przy firmie, a firma również dzięki mojej osobie.
Maciej Maciejewski: Czy Twoim zdaniem branża OZE ma duży potencjał?
Michał Kępczyński: Moim skromnym zdaniem to jest jedna z najlepiej rozwijających się branż na świecie. Powstają farmy słoneczne, farmy wiatrowe, ludzie muszą wymieniać stare źródła grzania na nowe, ekologiczne. Opłaca się mieć swoje, przydomowe mikroinstalacje fotowoltaiczne. Wymagana jest termomodernizacja budynków, etykiety energetyczne, ale najlepszy jest w tym wszystkim fakt, że ten sektor jest potężnie dotowany przez państwo oraz Unię Europejską różnymi programami, które są rozpisane i zaplanowane na najbliższe kilka lat.
Maciej Maciejewski: Dziękuję za rozmowę.
