SUKCES W BIZNESIE MLM. Dlaczego network marketing jako ścieżka swojej kariery zawodowej? Co skłania ludzi do takiej decyzji?

przez Maciej Maciejewski

„To bardzo dobre pytanie. Prawda jest taka, że jeszcze 6 lat temu nie sądziłam, iż zmienię kierunek mojej drogi zawodowej. Dwadzieścia lat spędziłam w branży reklamowej, prowadziłam własną agencję i nigdy, naprawdę nigdy nie sądziłam, że będę pracować w network marketingu” – mówi Karolina Łappo-Rzeplińska, budująca swój biznes MLM w oparciu o współpracę z jedną z najszybciej rozwijających się spółek w branży na świecie.

Karolina Łappo-Rzeplińska

Firmę Nu Skin poznała za pośrednictwem osoby z Węgier, która bardzo systematycznie zapraszała ją na spotkanie, ale ona bardzo konsekwentnie te zaproszenia odrzucała. Dopiero „przymuszona” do zawodowej zmiany, gdy w Polsce przetargami reklamowymi zaczęła rządzić cena, a nie jakość, kiedy została zmuszona do grupowych zwolnień w swojej agencji, zaczęła słuchać i bardziej się przyglądać.

Od razu powiem, że po pierwszym spotkaniu nie byłam zachwycona wizją tego biznesu, nie widziałam w tym nic specjalnego i nie sądziłam, że zmienię zdanie.

Uratował mnie produkt. Podczas spotkania zrobiono mi zabieg na twarz i ja widziałam różnicę. Kupiłam technologię, pojechałam na wakacje i tu nastąpił moment, który zadecydował o tym, że jestem dzisiaj tu, gdzie jestem i pracuję w tym modelu biznesu z firmą Nu Skin” – komentuje swoje początki kariery networkowej moja interlokutorka.

Wraz z mężem od lat spędzają wakacje na Florydzie i kiedy okazało się, że mogą iść na prezentację biznesową, dowiedzieć się więcej – ona skorzystała z okazji. Prezentację prowadził Nathan Ricks – legenda network marketingu, człowiek pragmatyczny, szalenie biznesowy, doświadczony. W swojej prezentacji posługiwał się samymi faktami, liczbami. Do niej takie argumenty zawsze przemawiały i przemówiły również tym razem. Potrafi liczyć, rozumie siłę technologii abonamentowych i trendu w biznesie. Do tego polski rynek, który  jak się okazało, w tym zakresie jest zupełnie pusty. Dla osoby z marketingowym doświadczeniem to było wyzwanie warte uwagi, a że w nowym modelu? W końcu wszystkiego można się nauczyć. Prawda?

Maciej Maciejewski: Czy jak zaczynałaś brakowało Ci szkoleń? Uważasz, że firmy z branży zapewniają odpowiedni poziom edukacji i ilość szkoleń, czy do wielu rzeczy należy dojść samemu?

Karolina Łappo-Rzeplińska: Jak zaczynałam brakowało mi wiedzy. Firma zawsze daje szkolenia, rozwija nas, ale my musimy być przygotowani z tak zwanych podstaw, aby móc z tej wiedzy skorzystać. To jest zawód, nowa branża, tego trzeba się nauczyć i na to potrzeba czasu. Ja wiedziałam jedno, że jeśli mam to robić, to najlepiej jak się da. Postawiłam na profesjonalizm, na szkolenia mojego zespołu. Na prosty model duplikacji, bez którego nie da się budować stabilnej i mocnej organizacji. Uważam, że liderzy będą robić swoje bez względu na to czy firma da im stosowne materiały czy nie. Nigdy nie oglądałam się na firmę, nie liczyłam, że coś za mnie zrobi. Robiłam to sama. Network marketing to biznes, mój biznes, firma daje nam dostatecznie dużo, ale powodzenie zależy tylko i wyłącznie od naszej kreatywności i podejścia do tej pracy. Od ponad trzech lat mam grupę szkoleniową w sieci. Wszystko jest przygotowane w taki sposób, aby nowe osoby mogły jak najszybciej się wdrożyć do pracy i ją skutecznie wykonywać. Doskonale rozumiem, że jest to dla każdego nowa branża i wszystkiego tak jak w szkole muszę uczyć. Ode mnie zależy jakie dam narzędzia i jaką wybiorę metodę.

Maciej Maciejewski: Kto był Twoim mentorem? A może nadal go masz?

Karolina Łappo-Rzeplińska: Mam przyjemność pracować z najlepszymi. Nathan Ricks – ponad 100 milionów dolarów zarobionych z Nu Skin, Kenton Worthington – ponad 10 milionów dolarów zarobionych z Nu Skin. To są osoby, które wywarły na mnie największy wpływ. Obaj panowie zarobili ogromne pieniądze współpracując z firmą Nu Skin, mają globalne biznesy i doświadczenie, które jest dla mnie bezcenne. Rola mentora w tym biznesie jest szalenie ważna zwłaszcza jeśli ma się duży cel, a mój taki właśnie jest.

Maciej Maciejewski: Jakie największe błędy popełniłaś w trakcie rozwoju swojej kariery w tej branży? Jakie wyciągnęłaś z tego wnioski?

Karolina Łappo-Rzeplińska: Popełniłam chyba wszystkie możliwe błędy! Największy błąd to pycha i wybujałe ego. Brak pokory, amatorstwo. Przeświadczenie, że po dwudziestu latach pracy w reklamie wiem najlepiej jak budować skutecznie biznes w network marketingu. Jak bardzo bolało, gdy się okazało, że tak nie jest. To była bardzo bolesna lekcja, ale też bardzo potrzebna, bo dzięki niej się „obudziłam” i zrozumiałam, że albo zostawię moją pozycję Pani Prezes za sobą i dam się zapisać na nowo jak „biała karta”, albo nic z tego nie będzie. Zrozumiałam, że jeśli nauczę się działać w tej profesji, to wtedy mam szansę na sukces.  Inaczej nie mam czego szukać w tym biznesie.

Mam takie poczucie, że w większości przypadkach ludzi gubi pycha i brak chęci zejścia do pozycji ucznia. Tak bardzo przyzwyczajamy się do tych tytułów na wizytówkach, zatracamy w swojej nieomylności, że przepuszczamy najlepsze możliwości biznesowe, które mamy na wyciągnięcie ręki.

Maciej Maciejewski: Osiągnęłaś sukces. Dlaczego? Jak myślisz, co się do tego przyczyniło?

 Karolina Łappo-Rzeplińska: Myślę, że potraktowanie tej pracy na poważnie plus profesjonalizm. Od kiedy rozpoczęłam działalność w marketingu sieciowym wiedziałam, że chcę to robić inaczej niż wszyscy. Nie widziałam na polskim rynku zbyt wielu przykładów profesjonalnego działania. Obiecaliśmy sobie razem z moim mężem, że nie odpuścimy na milimetr, że każdy element naszej pracy będzie na najwyższym poziomie. Każdy live, materiał na kanale YouTube, spotkanie, wszystko co wyjdzie od nas, będzie inne właśnie w tym wymiarze profesjonalizmu. I to przełożyło się na sukces. Profesjonalizm, który mój zespół w tej chwili świetnie duplikuje.

Uważam, że zmorą tej branży jest brak kompetencji i brak profesjonalizmu, które odstraszają od tego modelu kompetentnych i lubiących zarabiać, przedsiębiorczych ludzi. Chciałam to złamać i pokazać, że mądrzy oraz profesjonalni ludzie idą do network marketingu, do Nu Skin i do mojego zespołu.

Dlatego też powstała inicjatywa NU POWER SHOW. To cotygodniowy program na żywo, robiony na najwyższym poziomie – oczywiście jesteśmy na początku i błędy się zdarzają, ale wiem, że idziemy w dobrą stronę – w którym przybliżamy przede wszystkim zespół ludzi, którzy pracują w mojej ekipie, obalamy mity na temat branży, łamiemy stereotypy. Jestem przekonana, że zmieniamy oblicze network marketingu. Wierzę, że to profesjonalne podejście i ten program również pozwoli pozwolą zainspirować do współpracy z nami dziesiątki tysięcy ludzi na całym świecie. Będziemy go robić również w innych językach! Więc poza ciężką pracą, którą każdy network marketer musi wykonać uważam, że kluczem do sukcesu w moim przypadku było profesjonalne i poważne podejście do tej pracy.

Maciej Maciejewski: Od dawna działasz w branży DS/MLM. Jak poradziłaś sobie w czasie pandemii? Największy problem był chyba ze spotkaniami, bo przestały być możliwe… Jak poradziłaś sobie z przerzuceniem działalności do internetu? A może nadal działałaś jednak głównie w terenie?

Karolina Łappo-Rzeplińska: Od ponad trzech lat działamy w systemie online. Długo szukaliśmy wraz z moimi liderami formuły i modelu duplikacji. Wszystkie szkolenia są na platformie internetowej. Od kiedy je wdrożyliśmy, biznes eksplodował. Kiedy przyszła pandemia było jeszcze lepiej. Byliśmy gotowi, nic nas nie zaskoczyło. Mieliśmy i mamy gotowy plan działania idealnie wpisany w trudne czasy. Wyniki poszybowały w górę z miesiąca na miesiąc o kilkaset procent, a sama spółka Nu Skin zamknęła pierwszy kwartał rekordowo. Pandemia zmieniła network marketing i moim zdaniem praca w tym modelu już nie będzie inna. Oszczędność czasu i pieniędzy dzięki wykorzystaniu narzędzi typu zoom pokazała, że to bardzo dobra droga!

Maciej Maciejewski: Jakie są w tej chwili największe przeszkody rozwoju branży?

Karolina Łappo-Rzeplińska: Moim zdaniem to brak wiedzy. Uważam, że branża nie rozwija się tak, jakby mogła z uwagi na to, że ludzie nie mają wiedzy czym tak naprawdę jest network marketing. Opierają się na emocjach, opiniach innych ludzi… zamiast na faktach. Nie mając podstawowej wiedzy wydają opinie. Uważam, że przeszkodą w rozwoju branży są również jej ludzie. Jest ogromna grupa osób, którzy nie traktują tej pracy poważnie, robią ją źle, naciągają, oszukują.

Przykro mi to mówić, ale jednym z ogromnych wyzwań jest pokazanie ludziom, którzy byli już w network marketingu i źle trafili, że często zostali wykorzystani, czy nikt ich nie poprowadził jak mocny jest to koncept.

Nie lubię też tzw. „jumperstwa”. Jest na naszym rynku dość znaczna grupa osób, która średnio co dwa lata zmienia network. W moim przekonaniu to zaprzeczenie tego modelu. Jak można się podpisywać swoim nazwiskiem pod kolejnymi projektami? Jaką to buduje wiarygodność? Co z naszymi zespołami, które prowadzimy i za które jesteśmy – a przynajmniej powinniśmy być – odpowiedzialni? Dla mnie to są ludzie, którzy biegną za błyskotkami oferowanymi przez nowych partnerów i niszczą sobie karierę. Tym samym negatywnie wpływają na wizerunek marki.

Maciej Maciejewski: Czy według Ciebie maleje tudzież zwiększa się trend światowy jeśli chodzi o zainteresowanie pracą w branży DS/MLM?

Karolina Łappo-Rzeplińska: Uważam, że to model przyszłości. Bardzo często o tym mówię, że moim zdaniem za około dekadę network marketing będzie jedną z najbardziej pożądanych profesji. Świadczą o tym fakty, nowe pokolenia, które wchodzą na rynek pracy i ich oczekiwania. Ważne jest tylko to, aby wybrać właściwego partnera. Poszukać firmy, spotkać się z liderami, zadać im pytania. Potraktować ten wybór poważnie, zadać konieczne pytania i dokonać właściwego wyboru. Sprawdzić ile dana firma jest lat na rynku, ile kryzysów już przetrwała, czy jest transparentna, wypłacalna? Ja zawsze o tym mówię, że podpisuję się pod jednym networkiem, który nazywa się Nu Skin – nie znam wszystkich firm, które są na rynku. Wiem, że u nas nie ma opłaty za rejestrację, nie trzeba robić zakupów co miesiąc, by otrzymać prowizję i z dumą mogę powiedzieć, że Nu Skin to firma płacąca w tej branży zdecydowanie najwięcej, posiadająca najlepszy plan wynagradzania na świecie. Nazywa się Velocity (Nagroda DSA Business in Excellence – przyp. red.).

Maciej Maciejewski: Jakie Twoim zdaniem produkty czy usługi będą w następnych 20 latach trendem w naszej branży?

Karolina Łappo-Rzeplińska: Według dostępnych badań i analiz najlepiej wybrać do współpracy firmy z obszaru zdrowia, wellness i technologii antiaging. Łatwo znaleźć liczne analizy dostępne w sieci na ten temat. Żyjemy coraz dłużej, żyjemy coraz szybciej i szukamy rozwiązań, które pomogą nam po pierwsze ładnie wyglądać, czuć się dobrze i zaoszczędzić czas. Dlatego właśnie wybrałam Nu Skin.

Patrzyłam długofalowo. To firma numer jeden w dziedzinie technologii do domowego SPA, wprowadzająca co dwa lata nowość na rynek urządzeń, dla mnie to właśnie pewność silnego biznesu na lata. Do tego model abonamentowy!

Wszyscy mądrzy ludzie szukają dzisiaj w biznesie abonamentu. W przypadku Nu Skin abonament stanowią zlinkowane z technologiami produkty. Genialny koncept, do tego w świetnej kategorii, która urośnie o 300% na przestrzeni najbliższych 5 lat. Największe światowe marki wchodzą obecnie w tę kategorię produktową, więc zdecydowanie uważam, że to właśnie ona będzie w trendzie dużo dłużej niż przez 20 lat! Warto wspomnieć też o trendzie związanym ze zdrowiem – widzę tu ogromne możliwości. Przyznam szczerze, że nad tym teraz pracujemy wraz moim zespołem. To będzie innowacyjne, zupełnie wyjątkowe podejście do sprzedaży suplementów, ale to projekt na 2022 rok i chętnie opowiem o nim w roku przyszłym.

Maciej Maciejewski: Ile według Ciebie można zarobić rocznie w branży DS./MLM?

 Karolina Łappo-Rzeplińska: Najpiękniejsze jest to, że można zarobić dokładnie tyle, ile się potrzebuje! Widzę to każdego dnia wśród mojego zespołu, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Na początku chcemy zarabiać 3 000-5 000 PLN, potem 10 000 i nagle okazuje się, że interesują nas już dużo większe kwoty. Moim szczęściem w życiu było to, że ja zawsze dobrze zarabiałam, mój mąż jako reżyser reklamowy również od zawsze miał świetne honoraria, więc ja wiedziałam, że można w życiu dobrze zarobić. W network marketingu trafiłam na ludzi, którzy zarobili gigantyczne pieniądze, więc i ja postawiłam sobie mocne cele finansowe.

Dzisiaj mój biznes generuje sumy, które dają ogromne poczucie satysfakcji i bezpieczeństwa. Często jak jestem pytana ile zarabiam i odpowiadam na to pytanie widzę zmieszanie, ludzie nie wierzą, że 6-cio cyfrowe kwoty zarabiane miesięcznie są możliwe, czasami muszę pokazać wpływy na konto, żeby mogli uwierzyć, że w tym modelu można naprawdę wszystko. I ja nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa.

Mój cel to osiągnąć dochód miesięczny na poziomie 100 000 euro miesięcznie i wiem, że wydarzy się to już niebawem. Uważam, że każdy człowiek, który lubi zarabiać pieniądze i jest pracowity, zrealizuje każdy swój cel i to jest dla mnie piękno tego alternatywnego modelu zarabiania pieniędzy. To jest nieporównywalne z żadną inną branżą, własną firmą tradycyjną, a już na pewno nie z etatem.

Maciej Maciejewksi: Co dała Ci ta branża? Oprócz spełnienia zawodowego co uważasz za jej wielki atut?

Karolina Łappo-Rzeplińska: Ta praca – bo nie branża! Firma Nu Skin dała mi poczucie, że robię coś wartościowego dla ludzi! Pomagam im otworzyć się na nowe. Pokazuję, że są warci tego, aby żyć innym życiem! Uwielbiam tę pracę, dała mi całe mnóstwo wspaniałych ludzi wokół. Ludzi, którzy motywują mnie do jeszcze cięższej pracy. Nigdy nie doświadczyłam takich pokładów wdzięczności, jak w tym biznesie. To jest największa wartość. Poczucie, że mądrze wykorzystuję mój czas.

Maciej Maciejewski: Masz jakieś życiowe motto, którym chciałbyś się podzielić z naszymi Czytelnikami?

 Karolina Łappo-Rzeplińska: Kiedyś przeczytałam, że cały sekret udanego życia polega na tym, aby odkryć swoje przeznaczenie i potem je realizować. Tak wygląda teraz moje życie. Odkryłam pracę idealną, która daje mi siłę, energię i tym wszystkim chciałabym się dzielić. I robię to każdego dnia!

Maciej Maciejewski: Dziękuję za rozmowę.

Dane kontaktowe:

Karolina Łappo-Rzeplińska

 Tel.: 601 516 121

Email: [email protected]

 http://pracanatwoichzasadach.pl/

Mogą Cię również zainteresować