Jeżeli dokładnie przyjrzymy się tytułowemu zdjęciu, to zauważymy, że znajduje się na nim… zegar. Pomysł projektanta nie polega jednak na możliwie jak najsłabszym zarysowaniu wskazówek. Aby sprawdzić godzinę na tym zegarze, trzeba go przycisnąć. Niby nic w tym dziwnego, w końcu wiele jest zegarków, które uaktywniają się po naciśnięciu odpowiedniego guzika. Tyle, że tym razem to zegar ścienny, a naciska się odpowiedni fragment tarczy.
Jest to bardzo interesujące rozwiązanie, aczkolwiek nieszczególnie praktyczne. Teraz nasuwa się pytanie czy to już przerost formy nad treścią czy jeszcze ciekawy i użyteczny gadżet? Za powstanie Vegue Clock odpowiada Sejoon Kim – projektant z Południowej Korei. O ile tarcza zegarka nie jest szczególnie praktyczna, to pozbawienie go jakichkolwiek przycisków na rzecz modułu GPS dbającego o aktualność godziny jest wygodnym rozwiązaniem.