źródło: www.flickr.com
CareerBuilder postanowił przeprowadzić dość ciekawy sondaż. Mianowicie miał on na celu zbadanie tego, jak bardzo zaśmiecamy swoje biurko i ile dokumentów, pomimo ich elektronicznych odpowiedników, w dalszym ciągu drukujemy, przyczyniając się tym samym do niepotrzebnej wycinki drzew.
Z przeprowadzonego sondażu jasno wynika, że 33%pracowników uważa, że gromadzi za dużo papierów. Mimo, iż większość dokumentów możemy obecnie przechowywać w wersji elektronicznej. Aż 51% osób nadal drukuje zbyt wiele. A wszystkie te wydrukowane informacje przechowuje bardzo często zupełnie bez potrzeby. 16% badanych stwierdziło, że prawie cała powierzchnia ich biurka jest pokryta papierami, znajduje się na niej mały wolny skrawek do wykonywania pracy bieżącej. Z kolei 38% ma zajętą papierami ponad połowę swojego biurka. Aż 36% badanych przyznaje się do przechowywania dokumentów sprzed ponad roku, dodatkowo 13% trzyma nawet te, które mają już pięć lat. A 6% przechowuje nawet ponad 10 letnie sterty dokumentów.
Oczywiście są pewne obszary, w których dokumenty muszą ulec archiwizacji, ale trzymanie przez 5 lat wydrukowanego maila czy starego raportu sprzedaży, jest niczym więcej jak zwykłym bałaganiarstwem. Dodatkowo badacze udowodnili, że bycie biurkowym bałaganiarzem bardzo niekorzystnie wpływa na awanse. Z badań wynika, że 28% ankietowanych pracodawców uważa, że jest mniej skłonna do tego by promować do awansu osobę, która pracuje w stertach papierów i ma na biurku bałagan. Zatem jaki obraz człowieka rodzi się w głowie szefa widzącego swojego podwładnego zakopanego w stercie papierów? Dla 38% widok takiej osoby sprawia, że gorzej oceniają jego pracę. Aż 27% uważa, że papierzyska na biurku świadczą o tym, iż pracownik jest niezorganizowany. A 16% uważa, że to zwykli bałaganiarze.