Charyzmatyczne kobiety z Oriflame

przez Piotr Hoffmann

Tak duże szkolenia Kamila Molińska dla swojej całej struktury organizuje tylko dwa razy w roku. Ale kiedy już coś zrobi, to dzieje się, oj dzieje. Na jednej z „Królewskich Konferencji” z naszym reporterskim zoomem byliśmy niedawno (26 czerwca) w Hotelu Arsenal Palace na granicy Katowic i Chorzowa.

ee

W seminarium wzięło udział ok. 100 menedżerów (w tym 99% przepięknych, charyzmatycznych kobiet) działających w biznesie MLM pod jednym szyldem razem ze znaną z naszego Klubu TOP Liderów MLM – Kamilą Molińską. Najpierw Kamila oficjalnie powitała gości specjalnych konferencji: Dominikę Zaborowską i Ryszarda Armanowskiego z Oriflame oraz Macieja Maciejewskiego z „Network Magazynu”. Następnie przedstawiła dyrektorów Klubu Oriflame: Aleksandrę Rozmus, Magdalenę Balcerzak, Ewę Piasecką, Magdalenę Chwał, Magdalenę Bienię, Magdalenę Marędziak, Magdalenę Saganowską i Karolinę Kozielską. Sympatyczna pani dyrektor Magdalena Marędziak obchodziła w tym dniu urodziny, więc cała sala zaśpiewała jej wzniosłe „sto lat”. Po chwili na scenie pojawili się menedżerowie Klubu Oriflame, oczywiście również nagrodzeni za swoją pracę gromkimi oklaskami: Sylwia Kochel, Adam Balion, Alicja Trzeciak, Magdalena Ruda, Małgorzata Butryn, Angelika Bogusławska, Dominika Niemczynowska, Izabela Laskowska i Beata Kopiec.

I zaczęły się wykłady. Jako pierwsza wystąpiła sprawczyni całego zamieszania – Kamila Molińska, która podsumowała ostatni rok swoich działań oraz najważniejsze kwestie związane z pracą swojej struktury. Demonstrując zdjęcia opowiadała o minionych szkoleniach, balach, nagrodach, wojażach itd. Po godzinie odbył się wykład znanej w firmie, dzierżącej tytuł beauty training manager – Dominiki Zaborowskiej, która przeniosła słuchaczy w krainę najnowszych katalogów firmowych, a przede wszystkim uszczknęła rąbek tajemnicy, czyli pokazała i omówiła produkty, jakie firma niebawem wprowadzi na rynek. Wyłaniające się z sali wzdychania i jęki niecierpliwych dam – miłośniczek kosmetyków, nie miały końca. Po Dominice miał miejsce godzinny wykład Macieja Maciejewskiego, o którym na drugi dzień Kamila Molińska na swoim blogu napisała tak:

„Debiut na naszych konferencjach miał wspomniany już wcześniej Maciej M., który od 6 lat popełnia pismo o wdzięcznej nazwie Network Magazyn. Maciej okazał się być niezwykłym mówcą. Zdradził nam swoje największe sekrety i zgrabnie przeszedł do tematu MLM. Wiemy już dużo o metodach zarabiania pieniędzy i to nie tylko tych wspomnianych przez Roberta Kiyosaki. Od dziś jak będziecie wąchać Maciejewskiego, będzie pachniał Giordani Man by Oriflame. Proszę donieść, gdyby okazało się inaczej. W kuluarach mówiono, że fajny z tego Maćka facet, a w dodatku jest prawdziwym rycerzem, co pamięci kobiecej nigdy nie umknie i się spodziewać będzie nie wiadomo czego.”

Maciejewski mówił przez godzinę. Następnie, po krótkiej przerwie na scenie znów pojawiła się Kamila Molińska, lecz tym razem w duecie z Ryszardem Armanowskim. Ten kompetentny duet prelegentów wyemitował i bardzo szczegółowo omówił ściśle tajny, zrealizowany na zlecenie Oriflame film o rekrutacji, który niebawem, jako profesjonalne narzędzie pracy, będzie wspomagał budowanie biznesu wszystkim współpracownikom tej firmy. Na koniec usłyszeliśmy kilkanaście krótszych przemówień, wygłoszonych przez najprężniej działające w tej strukturze kobiety, które uplasowały się na pozycji dyrektor i menedżer Klubu Oriflame.

Na chwilę wróćmy do początku. Zanim rozpoczęło się spotkanie, my porozmawialiśmy kilka minut z Kamilą Molińską, którą dokładnie wypytaliśmy o dotychczasowe osiągnięcia w MLM, ale również interesował nas cel zorganizowania tej „Królewskiej Konferencji”:

– Z firmą Oriflame współpracuję już 12 lat, w tym czasie zbudowałam strukturę, w której działa ok. 3 500 osób. Tego typu konferencje organizuję systematycznie dwa razy w roku. Jedną tzw. noworoczną, a drugą mniej więcej w połowie roku. To fantastyczna okazja do spotkania się z najbardziej dynamicznymi osobami w strukturze, świętowania nowych awansów, czas podsumowań i ogłoszenia ekscytujących, nowych wydarzeń, jak i przekazania wiedzy. Podczas takiego spotkania, jak i bezpośrednio po nim, panuje wyjątkowo gorąca atmosfera. Aczkolwiek nie przywiązywałabym szczególnej uwagi do bezpośredniego przełożenia tej atmosfery na konkretne wyniki poszczególnych menedżerów czy dyrektorów. Oczywiście jest to bardzo ważne, aby takie spotkania odbywały się cyklicznie, ale same osiągnięcia są bardziej uzależnione od tego, co z wiedzy zdobytej podczas konferencji wdrożymy do naszej codziennej pracy.

Obszerny fotoreportaż z tej konferencji ukaże się już w lipcowym numerze drukowanej wersji „Network Magazynu”.

Mogą Cię również zainteresować