Takie wnioski płyną z danych zgromadzonych przez Rejestr Dłużników ERIF – informuje „Gazeta Prawna”. ERIF przytacza kilka ciekawych informacji na temat długów Polaków. Okazuje się, że najwyższe zadłużenie osoby prowadzącej jednoosobową działalność gospodarczą na terenie województwa mazowieckiego sięga 1,34 mln zł. Myślicie, że to dużo? Otóż nie. Krajowym rekordzistą w zestawieniu przygotowanym przez Rejestr Dłużników ERIF jest mieszkaniec województwa lubuskiego. Zalega on ze spłatą ponad 6 mln zł.
W województwie mazowieckim mieszka osoba, do której należy rekord w nieuregulowanych opłatach alimentacyjnych. Jego dług sięga 323 tys. zł. Z kolei najstarszy Mazowszanin zalegający z alimentami ma 85 lat, najmłodszy zaś – 20.
Za co można trafić na czarną listę? Jak podaje gazeta, na listę można trafić praktycznie za wszystko. „Telefonie komórkowe wpisują tam abonentów, którzy nie opłacają rachunków telefonicznych. Zakłady gazownicze dodają informacje o osobach i firmach zalegających z rachunkami za gaz. Opóźnienia w spłacie kredytu hipotecznego, zaległe raty za telewizor, niezapłacone kontrahentowi faktury.” – czytamy w „Gazecie Prawnej”.
Nawet niewielka kwota (minimum 200 zł w przypadku konsumentów i 500 zł w przypadku firm) niespłaconego kredytu, czy nieuregulowanego rachunku, może spowodować, że nasze dane trafią do rejestru.