Dwa lata portalu Suportio

przez Piotr Hoffmann

W tym tygodniu mijają dwa lata odkąd został uruchomiony serwis Suportio. Przez ten czas wrósł on w krajobraz polskiego internetu i stał się nieodłącznym elementem dnia dla wielu networkerów. Dzisiaj można tu spotkać przedstawicieli ponad stu firm, którzy dyskutują o sprawach nurtujący całą branżę.


Suportio zamiast organizować przyjęcie zorganizowało urodzinowy… wykład. W środę prawie dwustu wybrańców, którym udało się zmieścić w wirtualnym pokoju konferencyjnym w Vidnecie, słuchało z zapartym tchem Pawła Boreckiego, który przez prawię godzinę opowiadał o relacjach w biznesie. Więcej o spotkaniu możecie przeczytać tutaj. Polecam również lekturę komentarzy uczestników! Krótko mówiąc wszyscy, których tam nie było, powinni żałować.

Mały jubileusz zbiegł się z informacją, że Suportio przekroczyło liczbę 10 000 użytkowników. To jeszcze nie Facebook, ale być może już niedługo gigant spod znaku „Lubię to” powinien zacząć się bać. Tylko w tym miesiącu na Suportio przybyło ponad 2 500 osób. Zresztą zobaczcie sami jak wyglądają liczby:

Miesięcznie Suportio jest wyświetlane prawie 250 000 razy, a od momentu uruchomienia już niemal 3 300 000! Użytkownicy spędzają w serwisie przeciętnie 11 minut, oglądając w tym czasie 8 stron. W przypadku publikowania informacji wyjątkowo elektryzujących branżę, statystyki szybują w górę do poziomu nawet 20 000 wyświetleń dziennie.

A skoro jesteśmy przy użytkownikach, warto dodać że są na całym świecie: od Stanów Zjednoczonych, poprzez Rosję, Chiny aż po Filipiny, Indonezję i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Można żartobliwie to podsumować hasłem: „Networkerzy wszystkich krajów – łączcie się!”.

Suportio to także kilkadziesiąt tysięcy postów na forum i półtora tysiąca stron prywatnych tworzonych przez samych użytkowników – były one oglądane prawie pół miliona razy.

Adam, administrator forum, zdradził mi ciekawostkę, że najwięcej użytkowników mieszka w Warszawie i na Śląsku – może w jednym z tych miejsc Suportio zorganizuje „zlot użytkowników”? To byłby chyba doskonały pomysł na… trzecie urodziny.

Mogą Cię również zainteresować