Dystrybutor w systemie DS&MLM – natręt czy przyjaciel?

przez Maria Juchniewic
763 odsłony

Mówi się o nich używając niekiedy negatywnie nacechowanych określeń typu domokrążca, akwizytor czy wręcz naciągacz. I rzeczywiście, w branży sprzedaży bezpośredniej i marketingu sieciowego, tak jak w każdej innej, obok uczciwych sprzedawców można spotkać naciągaczy…

źródło: Flickr.comźródło: Flickr.com

Niestety wyjątki te silnie wpływają na postrzeganie całej branży DS & MLM i budowanie przez ludzi opinii na jej temat. Polskie Stowarzyszenie Sprzedaży Bezpośredniej (PSSB) sprawdziło więc, jak Polacy widzą konsultantów i dystrybutorów oraz jak ich oceniają.   

Znajomy znajomego

Osoby chcące dokonać zakupu w systemie sprzedaży bezpośredniej lub network marketing powinny umówić się z przedstawicielem firmy oferującej produkty, które ich interesują. Z raportu IBRIS z marca 2017 roku przeprowadzonego na zlecenie PSSB wynika, że 22,4% kupujących otrzymało kontakt do konsultanta od znajomego, a 17,7% dokonało zakupu u przedstawiciela, który jest ich znajomym. Ten wybór dotarcia nie wydaje się być przypadkowy. W ankiecie CBOS „Zaufanie społeczne” z lutego 2016 roku 92% Polaków odpowiedziało, że ufa swoim znajomym. Jeśli dodatkowo znajomy jest ekspertem w danej dziedzinie i może doradzić, np. jak dobrać odpowiednie kosmetyki – tym lepiej!

Kto kogo szuka?

Coraz więcej osób decyduje się jednak na kontakt z przedstawicielem sektora DS & MLM bez pośrednictwa bliskich. Poprzez reklamę, ogłoszenie w mediach czy internecie – 12,6%, poprzez zapytanie wpisane w wyszukiwarkę internetową – 8,4%, czy na stronie internetowej danej firmy – 4,8%. Jedynie co 10 osoba oświadcza, że przedstawiciel sam ją znalazł. Skąd więc skojarzenie branży sprzedaży bezpośredniej i MLM z nachalnym akwizytorem? Winne temu są  produkcje filmowe, które dotarły do nas zza oceanu. Pukający od drzwi do drzwi sprzedawcy encyklopedii czy odkurzaczy, bezsprzecznie kojarzą się Polakom z niechcianym przedstawicielem, oferującym drogie, niepotrzebne nikomu przedmioty. Między sprzedażą bezpośrednią a tego typu zachowaniem postawiono w świadomości znak równości. Dane pokazują, że niesłusznie.

Konsultant na 5

Przede wszystkim kupujący w sprzedaży bezpośredniej czy poprzez marketing sieciowy są świadomi dlaczego dokonują zakupu właśnie w takiej formie. 87,7 % z nich jest zadowolonych z jakości kupowanych produktów. W pakiecie dostają również coś, czego nie oferują zwykłe sklepy czy sprzedaż internetowa – relacje!

Konsumenci, zapytani przez PSSB, co cenią w sprzedaży bezpośredniej wskazują na fakt, że konsultant zna ich potrzeby oraz upodobania i oferuje produkty, które im się przydadzą lub po prostu autentycznie spodobają. Aż 79% osób kupujących bardzo dobrze lub dobrze ocenia konsultantów, u których dokonywali zakupów. Doceniają przede wszystkim duży profesjonalizm i ich przygotowanie. Mówi się, że zadowolony klient pamięta dobry zakup jako sukces i powie o swoim doświadczeniu dwóm znajomym, ale niezadowolony – dziesięciu. To oznacza, że przed dobrymi konsultantami stoi duże wyzwanie: utrzymanie dobrej opinii wśród swoich konsumentów oraz walka z niepochlebnymi opiniami, jakie zostawili po sobie nierzetelni sprzedawcy.

Mogą Cię również zainteresować