źródło: www.sxc.hu
Dołączenie przełożonego do znajomych na Facebooku czy w innym serwisie społecznościowym oznacza ułatwiony dostęp dla tej osoby do treści, jakie publikujemy. Nie chodzi tu tylko o kwestie zamieszczenia zdjęć z imprezy czy napisanie, że nie lubimy swojej pracy, ale o wszystkie drobne informacje, które można z profilu wyciągnąć. Dołączając znajomych do profilu dajemy im możliwość analizy naszego trybu życia, zainteresowań, znajomych.
Firma Adecco z okazji Dnia Szefa w USA zapytała pracowników o ich relacje z przełożonymi w mediach społecznościowych. Z badania wynika, że świadomość zagrożeń jest dość spora – 82% pracowników nie jest związana ze swoim przełożonym za pomocą serwisów społecznościowych, a co trzeci pytany z tych, którzy dodali szefa do znajomych, żałuje że to zrobił. 45% z osób, które zdecydowały się na dodanie szefa do znajomych próbuje tak ustawić prywatność w serwisie, aby zminimalizować ryzyko tego, że szef będzie miał o pracowniku informacje.
A czego boją się pracownicy? Najbardziej przejmują się tym, że ich przełożony zdobędzie informacje o prywatnych przekonaniach i wartościach, które wyznają. 27% osób nie chce dzielić się z szefem zdjęciami na których są. Co ciekawe, zdjęć bardziej obawiają się mężczyźni niż kobiety, za to kobiety mocniej bronią swojej prywatności, częściej dbając o bardziej rygorystyczne ustawienia w profilach.