Jak Polka kupuje samochód?

przez Jarosław Orzeł

Samochód to w sprzedaży bezpośredniej i marketingu sieciowym jedno z podstawowych narzędzi pracy. A, że większość osób działających w tym sektorze to kobiety (ok. 80%), przedstawiamy badania na ten temat oraz konkretne wskazówki czym się sugerować wybierając swój pojazd.


Zdaniem Polek wygląd i parametry techniczne mają decydujący wpływ na decyzję o zakupie samochodu. Marka i cena – na dalszym planie. Przedstawiamy wyniki sondażu ProfiAuto. Polki kupujące samochód kierują się przede wszystkim wyglądem i parametrami – w sondażu przeprowadzonym przez ProfiAuto.pl, ogólnopolską sieć niezależnych sprzedawców części i serwisów samochodowych te dwie odpowiedzi wybrało aż 31% spośród 380 pań, które głosowały. 22% odpowiedziało, że najważniejsza dla nich jest marka auta, a tylko 16%, że kieruje się ceną samochodu.

– Akurat w kwestii wyboru samochodu kobiety są wzrokowcami, a mężczyźni wolą sprawdzać i próbować. To trochę odwrotnie niż w relacjach damsko-męskich. Kobietami rządzi prawo stylu: wszystko musi do siebie pasować, również kolor lakieru paznokci do lakieru samochodu, mężczyźni natomiast zaglądają pod maskę, konsultują swój wybór z kolegami przy piwie, oglądają programy motoryzacyjne i czytają testy w czasopismach – komentuje wyniki sondażu Dorota Paluch, ekspertka z ProfiAuto.pl. – Przy wyborze samochodu, tak jak w przypadku wyboru „jedynego” mężczyzny, ważne jest też wnętrze.

Marka jak nazwisko

Paluch dodaje, że marka auta, pełni dla kobiety trochę taką rolę, jak nazwisko ukochanego. Im bardziej znana i prestiżowa tym lepiej. – A tak poważnie, to myślę, że marka samochodu ma znaczenie nie tylko dla kobiet, ale również dla mężczyzn. Za dobrą, znaną i solidną marką stoją lata doświadczeń, badań, wyniki testów bezpieczeństwa czy na przykład mała awaryjność. Poza tym, myślę, że coraz więcej kobiet interesuje się parametrami samochodu takimi, jak: spalanie, tak ważne, kiedy jeździmy dużo, a ceny paliw są po prostu zawrotne i moc silnika – nam kobietom niekoniecznie potrzebna do tego, by ścigać się od świateł do świateł – mówi Dorota Paluch. Jej zdaniem kobiety nie oceniają samochodu pod kątem tego, jak szybko osiąga 100 km/h, czy tez ilości cylindrów. Zwracają za to uwagę na estetykę wykonania wnętrza.

– Czasem dziwi mnie fakt, że tapicerka w samochodzie kompletnie do niczego nie pasuje. Zastanawiam się wtedy czy w zespole projektantów nie brakuje aby kobiet. Przecież czerwony samochód z atramentowo-granatowym wnętrzem to coś okropnego – mówi Paluch. Kobiety zwracają też dużą uwagę na komfort prowadzenia auta. Im cichszy samochód tym przyjemniejsza jest jazda. Natomiast dla mężczyzn ważne są właśnie „decybele” ryczących tłumików, czyli: im głośniej tym lepiej. Także na naszych drogach widać różnice w wyborze samochodów przez kobiety i mężczyzn i bardzo często zdarza się, że do niektórych modeli przypisaliśmy przydomek „babski samochód”.
– Producenci coraz częściej myślą o paniach kierowcach również dlatego, że odważniej siadamy za kółkiem niż kiedyś. Na rynku mamy np. kolejny babski model Fabia Monnari, z modnymi nadrukami na karoserii w dziesięciu różnych wzorach do wyboru – mówi ekspertka.

Samochód jak szpilki

Panie podchodzą do zakupu auta trochę jak do kupna nowej pary szpilek. – Wchodzimy do salonu czy komisu, oglądamy wszystkie samochody, a później pytamy sprzedawcy o ten najładniejszy w naszym ulubionym kolorze. I nadal jednak opieramy się na zdaniu mężczyzn w tej kwestii. Czy to sprzedawcy w salonie, czy zdaniu naszego partnera, a czasem zaprzyjaźnionego mechanika z serwisu – mówi Paluch. – Nie jesteśmy fachowcami od silników, cylindrów i osiągów i jeszcze długo ta kwestia będzie domeną mężczyzn, więc my kierujemy się estetyką, a nasi doradcy parametrami technicznymi – dodaje.

Kobiety stawiają więc na kompromis pomiędzy wyglądem samochodu, a techniką. Równie ważne przy wyborze samochodu jest to, do czego ma on kobiecie służyć. Czy będzie go wykorzystywać w dojazdach do pracy, czy na zakupy, czy również wybierać się nim w dalszą trasę np. na wakacje. Czy dużo generalnie jeździ? Czy będzie nim wozić dzieci?

– Kiedy jeździmy dużo samochodem, kupując pojazd używany zwróćmy uwagę na jego przebieg. Jeśli nie chcemy wydawać dużych pieniędzy na paliwo, powinnyśmy wybrać samochód małolitrażowy. Ale niekoniecznie mała pojemność silnika oznacza mniejsze spalanie. Np. mercedesowski 2-litrowy silnik diesla, ze 140 KM pod maską przy spokojnej jeździe na trasie potrafi spalić zaledwie 4.8l/100km, czyli jest ekonomiczny i dość dynamiczny – radzi Dorota Paluch.

Dla bezpieczeństwa zwróćmy uwagę, czy samochód ma np. ABS i system kontroli trakcji – bardzo pomocny w wyprowadzeniu samochodu z poślizgu. Gdy na pokładzie naszego samochodu często pasażerem jest dziecko w foteliku, dobrze wybrać samochód 5-cio drzwiowy. Wsiadanie i wysiadanie dziecka lub wkładanie fotelika do tyłu samochodu w trzydrzwiowym aucie, może być uciążliwe. Poza tym, przednie drzwi w trzydrzwiowym samochodzie są dłuższe (od tych w 5-cio drzwiowym) i czasem potrzeba więcej miejsca na parkingu, aby spokojnie wyjąć dziecko z tylnej kanapy.

Jak wybrać auto dla siebie?

Ponieważ kobiety dużo rozmawiają przez telefon, ciekawym rozwiązaniem, które coraz częściej znajduje się w samochodach jest fabrycznie zamontowany system głośnomówiący. Dość istotnym wyposażeniem samochodu, kiedy za oknem mamy 30 stopni C, jest również klimatyzacja. Ważna kwestia tyczy się również zawieszenia. – Wiele samochodów jest troszkę „usportowionych” poprzez obniżenie zawieszenia, oraz założone duże felgi z oponami o niskim profilu. Taki samochód wygląda bardzo ładnie, ale nie jest zbyt komfortowy. Jeżdżąc po naszych dziurawych, usłanych studzienkami drogach może nam to przeszkadzać, natomiast twarde, sztywne zawieszenie lepiej trzyma się drogi w zakrętach. Samochodem o niskim zawieszeniu mamy też ograniczoną możliwość parkowania blisko wysokich krawężników, dojeżdżając możemy sobie uszkodzić zderzak – wyjaśnia ekspertka ProfiAuto.pl.

Kolejne pytanie, które powinna sobie zadać każda pani kupująca samochód to jaką wybrać skrzynię: manualną czy automatyczną? Mężczyźni uważają, że automat jest dla kobiet. – I niech sobie tak myślą, co tam. Prowadzenie samochodu w automacie jest naprawdę bardzo wygodne. Stojąc w korku nie musimy męczyć lewej nogi wciskając ciągle sprzęgło. A ruszając pod górkę, samochód nie ucieknie nam do tyłu. Jeśli chodzi o światła w samochodzie, to polecam lampy ksenonowe, które zdecydowanie lepiej oświetlają drogę. Co prawda, żarówki do ksenonów są sporo droższe, ale ich żywotność zdecydowanie dłuższa, liczona w tysiącach godzin – mówi Dorota Paluch.

Ekonomiczny, nie znaczy tani

Samochód ekonomiczny nie oznacza wcale niskiej ceny jego zakupu. Dotychczas, dopóki cena ropy nie zrównała się z ceną benzyny – mówiło się, że bardziej ekonomiczne są samochody z silnikiem diesla, które są droższe w zakupie od samochodów benzynowych. – Myślę, że „ekonomiczność” samochodu to raczej koszty jego użytkowania, a nie koszt zakupu. Tak naprawdę kupując samochód, zazwyczaj przeznaczamy jakąś kwotę na jego zakup i w tej cenie szukamy samochodu, który spełni nasze oczekiwania. A samochody ekonomiczne dla ich właściciela to te, które służą nam długo, bez większych awarii, te które nie „pożerają” paliwa i naszego portfela na deser oraz te, których części eksploatacyjne jak klocki, tarcze, olej itp. nie są zbyt drogie – mówi ekspertka ProfiAuto.pl.

WYNIKI SONDAŻY ProfiAuto.pl:

Czym przede wszystkim kierujesz się przy zakupie auta? Ceną 16%, Marką 22%, Parametrami technicznymi 31%, Wyglądem 31%. W sondażu wzięło udział 380 osób.

Mogą Cię również zainteresować