Jak przeżyć na etacie?

przez Marek Wyrzychowski

26.01.2008:Jak przeżyć na etacie? Zarobki ponad 65% Polaków nie przekraczają średniej płacy, a co dziesiąta pracująca osoba otrzymuje wynagrodzenie na poziomie płacy minimalnej – podała "Gazeta Prawna" powołując się na dane Głównego Urzędu Statystycznego.

Najmniej zarabiają najmłodsi (do 24 roku życia) – ich średnia płaca stanowi zaledwie 60% przeciętnej (1605 zł). Poniżej średniej (92% tej wartości) zarabiają też osoby w wieku 25-34 lata.

alt"GP" podaje, że najwięcej zarabiają osoby w wieku okołoemerytalnym (powyżej 60 lat). Ich wynagrodzenia (średnio ponad 3,6 tys. zł) są o prawie 40% wyższe od przeciętnej. Osoby z wyższym wykształceniem zarabiając 3,9 tys. zł o 47,3% przekraczają średnią, a pracownicy najgorzej wykształceni zarabiają o prawie 30% poniżej tego poziomu (1,6 tys. zł)

Spośród 125 zawodów wyróżnionych przez GUS (należą do dziewięciu tzw. dużych grup zawodowych), tylko w dwunastu zarabia się powyżej 4 tys. zł. Pięć z nich zaliczanych jest do grupy "przedstawiciele władz publicznych, wyższych urzędników i kierowników". Dyrektorzy generalni, wykonawczy, prezesi i ich zastępcy zarabiają średnio prawie 8,5 tys. zł. Kolejnych pięć z dwunastu grup zarabiających powyżej 4 tys. zł należy do grupy specjalistów. Są to m.in. informatycy (4,5 tys. zł), prawnicy (5,8 tys. zł), inżynierowie (4,1 tys. zł) i nauczyciele szkół wyższych (4,4 tys. zł). Dwunastą grupą zawodową, która zarabia powyżej 4 tys. zł (4,3 tys. zł), są górnicy i robotnicy obróbki kamienia.

Najmniej zarabiają osoby zaliczane do grup – pracownicy usług osobistych i sprzedawcy oraz pracownicy przy pracach prostych. Ich wynagrodzenie wynosi średnio 1,5 tys. zł. Należą do nich m.in. pracownicy ochrony (1,45 tys. zł), sprzedawcy i demonstratorzy (1,45 tys. zł), osoby pracujące jako pomoc domowa i sprzątaczki (1,35 tys. zł). Kobiety zarabiają o ponad 21% mniej niż mężczyźni. Ich średnia płaca wynosi 2,4 tys. zł, a płaca mężczyzn – ponad 2,9 tys. zł.

 

Nas zastanowiło, kim według GUS są "demonstratorzy". To sprzedawcy bezpośredni zatrudnieni na etacie czy np. pielęgniarki, które zarabiają pikietując przed budynkiem Prezesa Rady Ministrów? Nie wiadomo. Semantyka. Ale jeśli chodzi o opcję pierwszą, to czy owi "demonstratorzy" nie wiedzą, że istnieje coś takiego jak network marketing? Jak oni żyją za takie pieniądze? Myślę, że mądrze pracując jeden dzień w tygodniu można zarobić więcej niż 1300 zł. Ba. Znam studenta, który grając godzinę dziennie na gitarze w przejściu podziemnym, osiąga lepsze wyniki. Przecież liczy się przedsiębiorczość.   

(Marek Wyrzychowski)

Mogą Cię również zainteresować