KORONAWIRUS VS. SYSTEM MLM. Największe fortuny powstawały w czasach kryzysów i zmian

przez Katarzyna Wagner
5217 odsłony

Biznes zaczyna mocno odczuwać skutki koronawirusa. W Polsce wielu małych i średnich przedsiębiorców znajduje się na skraju bankructwa. Wielu z nich już likwiduje firmy. Reszta bez natychmiastowej pomocy upadnie. Ludzie zostaną bez środków do życia. Co poczniem? Co poczniem?

Dariusz HalczokDariusz Halczok

„Polscy przedsiębiorcy będą umierać szybciej niż ludzie zarażeni koronawirusem” – mówi właściciel jednej z restauracji w Katowicach. Z powodu restrykcji spowodowanych przez COVID-19 potężne problemy przeżywa już ponad połowa firm w Polsce. A to będzie niestety miało bezpośrednie przełożenie na sytuację ich pracowników i byt wielu tysięcy rodzin.

Jedna trzecia polskich firm z dnia na dzień utraciła dochody i nie wie, kiedy je odzyska. Skutki mogą być katastroficzne. Zdaniem specjalistów ok. 50% przedsiębiorstw może zaliczyć upadłość. Bez mądrej pomocy rządu firmy będą masowo zaliczać glebę i likwidować swoje przedsięwzięcia. Część już się wyrejestrowała , inne zawieszają działalność, a wielu pracowników etatowych traci pracę.

Najtrudniejszą sytuację mają mikro-firmy, przedsiębiorcy w branży turystycznej, przewozowej, rozrywkowej, gastronomicznej, hotelarskiej, handlowej, usługowej. Takie, których funkcjonowanie bezwzględnie wymaga bezpośrednich kontaktów międzyludzkich. A trzeba pamiętać, że mały biznes jest podstawowym lub wręcz jedynym źródłem dochodów dla ok. 2 mln polskich rodzin i ich kilku milionów pracowników.  

„Niemal z dnia na dzień sytuacja w handlu stała się dramatyczna” – przyznaje pani Renata, która wraz z mężem prowadzi od ponad 30 lat rodzinną firmę, ze sklepami odzieżowymi w Krakowie, Oświęcimiu i Bielsku Białej. Biura podróży i hotele stały się już miesiąc temu centrami zarządzania kryzysem wywołanym masowymi rezygnacjami turystów – krajowych i zagranicznych. Wszystko zamarło na amen. Problemy w sektorze turystycznym, gastronomicznym i handlowym wywołują efekt domina, więc niebawem skutki odczuje także branża przemysłowa, w tym przetwórcza. I każda inna.

Propozycje rządu, które mają chronić biznes przed skutkami epidemii są zdaniem przedsiębiorców niewystarczające, a niektóre po prostu śmieszne. Ważniejszy jednak w tym momencie – jak powiedział dla portalu naTemat.pl Bartosz Bieszyński, koordynator sztabu kryzysowego firm z branży eventowej i turystycznej – jest czas, którego przedsiębiorcy już prawie nie mają, bo ich firmy chylą się ku upadkowi. „Skarbówka w Polsce miesiącami wstrzymuje zwrot należnego przedsiębiorcom podatku VAT. To ogromne pieniądze, które – zwłaszcza w czasach epidemii koronawirusa – mogą decydować i często decydują o być albo nie być wielu firm. Mimo to urzędnicy nie zmienili w ostatnim czasie swej wyniszczającej gospodarkę polityki. Ponad 82% firm stwierdza, że – mimo gorących apeli wszystkich organizacji gospodarczych – nie zauważono jakiegokolwiek przyspieszenia w zwrotach VAT dokonywanych przez urzędy skarbowe. Grozi im nawet wydłużenie postępowań, bo do pracy przychodzi 30-40% urzędników skarbówki mniej” – czytamy na portalu.

Dlatego niezmiernie ważne jest, aby ludzie – dmuchając na zimne – już teraz znaleźli sobie dodatkowe źródła dochodów. Inteligentną alternatywę, zabezpieczenie w razie, gdyby pewnego ranka ktoś obudził się z ręką w nocniku. Już dziś trzeba zacząć generować zarobki w takich dziedzinach i branżach, które są bezpieczne, gdyż można w nich sprawnie działać za pomocą internetu.  

Takie rozwiązania w swojej działalności od wielu lat stosuje system sprzedaży bezpośredniej i marketingu sieciowego. Mało tego, w DS i MLM każdy może zainicjować swój osobisty, prywatny biznes bez ryzyka inwestycyjnego, gdyż współpracę z porządną firmą matką można rozpocząć wkładając w przedsięwzięcie jedynie kilkaset złotych. Wystarczy poświęcić odrobinę czasu, kreatywności i charyzmy. Bez wątpienia to jest jeden z podstawowych czynników decydujących o tym, że network marketing zawsze w czasach trudnych, w kryzysie, notuje wzrosty. Od marca br. działające w Polsce spółki MLM zaliczają od 50 do 300% większe obroty, a co się oczywiście z tym wiąże, zarabiają więcej współpracujący z nimi handlowcy:

„System MLM a biznes tradycyjny i praca zdalna w czasach pandemii. Kto ma największe szanse, a kto może stracić pracę?"

Co ważne, najprawdopodobniej wciąż z roku na rok trend pracy zdalnej będzie się utrzymywał, coraz więcej osób przejdzie całkowicie właśnie na taki model zarobkowania, więc warto małymi krokami już dziś wdrażać zasady, które ułatwią tę cyfrową transformację. Bo warto:

„KORONAWIRUS VS. NETWORK MARKETING. Dlaczego system MLM jest prawdopodobnie najlepszą alternatywą zarobkową w czasach pandemii i kryzysu?”

Jak to wygląda w praktyce? Jak radzą sobie podczas kwarantanny menadżerowie marketingu sieciowego? Jak system MLM korzysta z możliwości, które daje ludziom praca on-line? Jakie wyniki osiągają dziś firmy MLM i ich dystrybutorzy? O to zapytaliśmy samych menadżerów:

Michał GutowskiMichał Gutowski

Komentarz Michała Gutowskiego z firmy Souvre Internationale: – Obecna sytuacja związana z powszechną paniką wywołaną wirusem jest pierwszym tego typu zjawiskiem w moim życiu. Urodziłem się w roku 1991 roku, więc nie doświadczyłem czasów komuny na własnej skórze, a jedynie z opowieści moich rodziców i dziadków o kilkuset metrowych kolejkach do sklepów, w których nic nie można było kupić, tym bardziej trudno jest mi zaakceptować obecnie panujące ograniczenia. W praktyce moja praca się nie zmieniła, wcześniej miesięcznie robiłem kilka tysięcy kilometrów moim autem jeżdżąc od miasta do miasta po całym kraju, spotykając się z liderami, z którymi współpracuję. Dzisiaj to samo robię z mojego domu siedząc w wygodnym fotelu i popijając kawę spotykam się z tymi samymi osobami na wideo-rozmowach. Jakie są efekty? Nie będę opowiadał bajek, że wszystko od razu zagrało jak w najlepszej orkiestrze. Na pierwszy rzut oka ilość osób, które rejestrowały się do sklepu wzrosła z miesięcznie około 350 do 500 osób, więc widać progres. Jednak moja firma płaci mi za obrót generowany przez osoby zarejestrowane do sklepu, a tutaj zauważyłem początkowo spadek o ok. 20%, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Wraz z liderami opracowaliśmy odpowiednie narzędzia i już widać pierwsze efekty u osób, które je wprowadziły w życie. Co jest ważne? Realnie działający system szkoleniowy dla nowego partnera, bez którego każdy byłby na początku narażony na szereg błędów i porażek, przez co traciłby zapał. Ekipa moich liderów gwarantuje wdrożenie partnerów do ich nowych zadań. W każdej sytuacji możemy załamać ręce i czekać na rozwój wydarzeń, albo wziąć się za siebie i wykorzystać obecnie panujące warunki najlepiej jak to możliwe.

Beata NowotnikBeata Nowotnik

Komentarz Beaty Nowotnik z firmy Natur Day: – Jakiś czas temu pracowałam na etacie i łączyłam moje działania z biznesem MLM, ale potem zrezygnowałam z pracy najemnej i w pełni zaangażowałam się w działania network marketingowe. Ta sytuacja pozwala mi dobrze zrozumieć osoby, które w dobie obecnego kryzysu nagle musiały zmienić swój styl pracy lub ją po prostu straciły. I potrzebne jest im działanie. Nawiązując relacje z drugą osobą pokazuję, że jest alternatywa, która pozwoli im pracować z domu wykorzystując internet, dając im wsparcie poprzez osobiste prowadzenie czyli edukację, różnego rodzaju  szkolenia, wykorzystując narzędzia internetowe. Na początku ten rodzaj działalności ludzie mogą traktować tak, jak to było u mnie – jako uzupełnienie domowego budżetu, a z czasem przekształcić w pełnowymiarowy, dochodowy biznes. W swoim życiu kieruję się wartościami takimi jak etyka, szacunek, wzajemne wsparcie i to decydowało przy wyborze firmy działającej w oparciu o zasady marketingu sieciowego. Zwracałam również uwagę na to, aby ten system był dopasowany do polskiego rynku czyli odpowiadał na potrzeby Polaków. Takie wymogi i oczekiwania spełniła polska firma Natur Day. Zarówno w aspekcie wysokiej klasy produktów, nowoczesnego planu finansowego, jak również relacji z partnerem biznesowym. Czynniki te  powodują, że ludzie chętnie nawiązują współpracę, stosują produkty, cieszą się z partnerstwa, a to przełożyło się w ostatnim czasie na zwiększenie obrotów firmy o ponad 30%. Takie wyniki pokazują, że biznes MLM osadzony na konkretnych wartościach, partnerstwie, rzetelnym planie finansowym i dobrze przygotowanym systemie pracy zarówno w realu jak i internecie daje stabilność i nawet w czasach kryzysu gospodarczego radzi sobie bardzo dobrze.

Magdalena NabożnaMagdalena Nabożna

Komentarz Magdaleny Nabożnej z firmy LR Health & Beauty Systems: – W czasach epidemii koronawirusa nasza firma notuje świetne wzrosty. Miesiąc marzec br. był najlepszym miesiącem w historii. Partnerzy  zadowoleni z wysokiej jakości produktów oraz możliwości biznesowych polecają system swoim znajomym. Oferta produktowa jest bardzo szeroka – od pasty do zębów, poprzez pielęgnację ciała dla całej rodziny, kosmetyki  kolorowe, po produkty dla zdrowia. Każdy znajdzie coś dla siebie. Podczas kwarantanny znacznie zwiększyła się świadomość społeczeństwa w temacie zdrowia, suplementacji diety oraz utrzymania wagi ciała. Coraz częściej polecane są suplementy, które mają pozytywny wpływ na odporność, a ich działanie jest znane w historii od wielu lat. Programy utraty wagi, które opracowała nasza firma cieszą się dużym zainteresowaniem, pomagają uzyskać zaplanowaną wagę wzmacniając również zdrowie. Konsumenci zmienili miejsce zakupów na sklepy on-line, nasze produkty mają duże wzrosty sprzedaży, ponieważ klient chce zamówić produkt z dostawą do domu. Co bardzo ważne, polecamy produkty, które sami sprawdziliśmy. Na tym głównie opiera się biznes MLM. Spotkania biznesowe przeniosły się do sieci co dało wzrost możliwości nawiązania współpracy. Więcej rozmów przeprowadzanych jest  on-line, dzięki temu nie traci się czasu i kosztów na dojazdy. Coraz częściej nawiązywane są rozmowy międzynarodowe, ponieważ kilometry nie stanowią już bariery. Możliwość rozmów przez platformy pozwala spotkać się w dużym gronie jednocześnie, można również przesyłać materiały do wybranej grupy w tym samym czasie. Korzystanie z gotowych już systemów umożliwia odtworzenie ich w wybranym momencie, nie trzeba ich tworzyć za każdym razem. MLM w czasach epidemii pokazuje jak można łączyć budowanie swojego biznesu i obowiązki rodzinne. Duża ilość zwolnień w biznesie tradycyjnym i niepewność zatrudnienia powoduje, że wybierana jest branża, w której mamy elastyczny czas pracy, możliwość nieograniczonych zarobków oraz benefity takie jak np. samochód czy ekskluzywne wycieczki. 

Dariusz HalczokDariusz Halczok

Komentarz Dariusza Halczoka z firmy OVB Allfinanz: – Obecny czas niesie wiele szans, jak również wiele niewiadomych. Wraz z zespołem niemal natychmiast przenieśliśmy wszelkie możliwe działania do internetu, aby nie narażać naszych klientów i partnerów biznesowych na koronawirusa. 3 marca br. mieliśmy zaplanowany kongres współpracowników na ponad 1 000 osób. Odwołaliśmy event pomimo braku oficjalnych zakazów. Samo przejście na tryb pracy zdalnej bardzo mocno i pozytywnie wpłynęło na wyniki, gdyż w miesiącu marcu wszystkie nasze struktury osiągnęły rekordowe obroty – wzrosty o ponad 75% w stosunku do poprzedniego, rekordowego roku. Pracujemy zdalnie z dostępem do narzędzi on-line w rewelacyjnych cenach, dzięki zaangażowaniu naszej organizacji. To sprawia nam bardzo duży napływ partnerów biznesowych, jak również uzyskanie uprawnień Komisji Nadzoru Finansowego, ale nawet dzięki epidemii przygotowywane jest prawo umożliwiające zdanie egzaminu KNF online. Jestem przekonany, że obecna sytuacja znacząco umocni naszą firmę, a przede wszystkim pozwoli tysiącom osób dołączyć do organizacji, która od 50 lat aktywnie wspiera ludzi na drodze do niezależności finansowej. W rok naszego jubileuszu cieszę się z wyzwań jakie są teraz przed nami. Czasami warto się zatrzymać i przemyśleć na nowo cały model biznesowy, aby jeszcze szybciej rosnąć na olbrzymim rynku usług finansowych w Europie. Nigdy w mojej prawie 20 letniej historii współpracy z firmą nie mieliśmy jako ludzie obawy o to, co będzie jutro. Nie było kwarantanny, blokad miast i zakazów podróży. Ta sytuacja zmieni na zawsze nasze postrzeganie finansów osobistych, rezerwy finansowej i myślenia o naszej przyszłości. Przecież dziś wielu przedsiębiorców odczuwa na własnej skórze to, co będzie się działo jak przejdziemy na emeryturę z ZUS. Bezpieczeństwo finansowe to filar, na którym budujemy dobrobyt naszych klientów. Dlatego trzymam kciuki za każdą osobę związaną z branżą MLM, którą traktuję jako przygodę na całe życie, a nie chwilową zachciankę. Tylko jeszcze większy wysiłek liderów i organizacji w obecnym czasie pozwoli rozwijać się na kolejne lata. Wiemy wszyscy dobrze, że największe fortuny powstawały właśnie w czasach kryzysów i zmian.

Ewelina BurdzyEwelina Burdzy

Komentarz Eweliny Burdzy z firmy Duolife: – Gdy trzy lata temu poznałam możliwości pracy zdalnej nie przypuszczałam, że umiejętności, które zdobywam, będą na wagę złota za jakiś czas. Możliwości pracy on-line od początku były bardzo bliskie mojemu sercu, czułam ogromną radość i podekscytowanie, a także stres, gdy nagrywałam swój pierwszy live, teraz prowadzę wywiady z wybitnymi, inspirującymi postaciami w sferze marketingu sieciowego, biznesu, rozwoju osobistego. Na przełomie tego czasu miałam możliwość poznania różnych systemów pracy, w różnych firmach i mam świadomość tego, jak wiele rozwiązań dla osoby zaangażowanej w budowanie biznesu sieciowego dają konkretne narzędzia, a jak wiele czasu zajmuje praca nad nimi. W związku z tym bardzo doceniam fakt, że firma DuoLife daje tak ogromny wachlarz narzędzi do pracy zdalnej, a w obecnej sytuacji, aby nam jeszcze bardziej usprawnić pracę, umożliwia korzystanie z najnowszego narzędzia na skale europejską – Virtual Presenter, który wykonuje ponad 80% pracy za nas. W dobie tego co obecnie się dzieje, daje nam to ogromne możliwości jeszcze skuteczniejszej pracy na wielu rynkach zagranicznych, a osobie, która dopiero stawia pierwsze kroki w tym biznesie, bezpieczeństwo i odpowiednią duplikację, co w biznesie MLM ma kluczowe znaczenie. Z moich obserwacji wynika, że obecnie ludzie są dużo bardziej otwarci na soft marketing bądź na rozwiązania zdrowotne, które daje firma, dlatego też odnotowujemy rekordowe wzrosty. W moim zespole zaliczyliśmy wzrost o ponad 130% obrotu porównując poprzedni okres rozliczeniowy. Cieszę się bardzo, że kiedyś dałam sobie szansę na poznanie tej branży i teraz mogę tylko iść jeszcze szybciej do przodu. Uważam, że żadna obecnie branża nie daje tak wielu możliwości, więc to jest ten czas, aby dać sobie szansę i zaangażować się na 1000%.

     

Mogą Cię również zainteresować