żródło: www.flickr.com
Do Polski przyjechali przedstawiciele chińskiego ministerstwa kolei oraz firmy, które są zainteresowane modernizacją kolei w naszym kraju. Nasz resort infrastruktury liczy, że chińskie doświadczenia będą pomocne przy budowie szybkich kolei w Polsce. Do 2020 r. polski rząd planuje wybudowanie liczącej 450 km linii kolejowej w kształcie litery Y, która połączy Warszawę, Łódź, Poznań oraz Wrocław. Pociągi będą po niej jeździły nawet 350 km/godz. Szacuje się, że projekt ma kosztować państwo 16-20 mld zł.
Obecnie w Chinach jest najdłuższa na świecie sieć linii kolejowych o dużych prędkościach. Chińczycy mówią o 7 tys. km, ale wliczają w to linie, po których pociągi jeżdżą co najmniej 200 km/godz. Druga pod tym względem jest Japonia, kolejna Francja i Hiszpania. Czy Chińczykom uda się wejść na nasz rynek kolejowy? Do tej pory chińskie firmy bez sukcesów startowały w przetargach na modernizacje linii kolejowych. Przegrały też wyścig o budowę drugiej linii metra w Warszawie.