Niskie morale wynika najczęściej z nieznajomości potrzeb pracowników. Wprawdzie największe firmy wydają sporo na różnego rodzaju benefity dla pracowników, często jednak okazuje się, że są one nie trafione i nie odpowiadają oczekiwaniom pracowników. Przede wszystkim, jak wynika z badania Deloitte, kierownicy przeceniają znaczenie elastycznego czasu pracy, które dla pracowników okazuje się nie mieć aż tak motywującego efektu. Młodzi pracownicy (do 30 roku życia) cenią sobie też bonusy i premie, a wszyscy wymagają silnych managerów na kierowniczych stanowiskach.
Podobno aż 2/3 kadry kierowniczej drży ze strachu, że najlepsi odejdą. Tak oto mści się na pracodawcach myślenie, że pracownicy będą lojalni i wierni, bo mamy kryzys. W czasie najgorszego kryzysu tak może rzeczywiście było, ale teraz, pracownicy mogą sobie odbić frustrację z nawiązką. To ciekawy sygnał dla Was, networkerzy!