źródło: www.flickr.com
Polsko-Niemiecka Izba Przemysłowo-Handlowa przeprowadziła ankietę wśród blisko 80 niemieckich firm i zapytała, który kraj jest najbardziej atrakcyjnym miejscem na inwestycję. Ku naszemu zadowoleniu 86% wskazało Polskę. Przedsiębiorcy za mniej atrakcyjne uznali inwestowanie w samych Niemczech, Czechach i na Słowacji. Ale nie jest powiedziane, że tego samego zdania byliby niemieccy inwestorzy na Słowacji czy w Czechach. Być może swoje decyzje też uznaliby za udane.
Jednak fakt, że niemieccy inwestorzy są zadowoleni z interesów z Polską jest ważny, ponieważ Niemcy w dalszym ciągu są naszym najważniejszym partnerem handlowym. Trafia tam około jednej czwartej naszego eksportu. W zdecydowanej części jest to efekt wcześniejszych inwestycji zagranicznych. Część koncernów zbudowała u nas swoje fabryki, które dostarczają komponentów i części do fabryk w Europie Zachodniej, z których gotowe produkty są eksportowane poza Europę. A, że dziś niemiecki boom gospodarczy opiera się głównie na eksporcie, to każda dobra informacja z tej gospodarki jest doskonałą wiadomością i dla nas.
Połowa z badanych firm ocenia, że sytuacja gospodarcza w Polsce jest dobra, a 52,5% ma nadzieję, że w tym roku jeszcze się poprawi. Ponad dwie trzecie zamierza zwiększyć obroty, niemal połowie wzrośnie eksport i import. Około 40% pytanych przyznało, że zwiększy inwestycje, a zdaniem połowy koszty wynagrodzeń będą większe. Może to oznaczać więcej etatów i podwyżki.