Najpierw tradycyjne biura złożone z 2-3 osobowych pokoi zastępowano otwartymi biurami typu open-space, gdzie na wielkiej przestrzeni pracuje razem kilkanaście osób. Potem zaczęto wprowadzać boksy, które dają pewne poczucie prywatności przy jednoczesnym zachowaniu otwartej struktury biura. Każda z tych form miała swoje wady i zalety. Teraz na Zachodzie rozpoczyna się nowy trend w aranżacji przestrzeni biurowej, czyli biura typu „lounge”. Zamiast biurowych krzeseł i ułożonych rzędem biurek mamy sofy, pufy, niskie stoliki i sporo miejsca, w którym pracownicy mogą się spotykać i wspólnie pracować.
Na zachodzie powstają pierwsze tego typu biura, które według założeń twórców mają wzmacniać komunikację oraz kreatywność pracowników. Kolorowe i miłe dla oka meble bardziej przypominające te do mieszkania niż do biura mają sprawiać, że pracownik będzie czuł się jak w domu. Takiemu ułożeniu miejsca pracy sprzyjają mobilne technologie – pracownicy nie są już ograniczeni kablami od telefonów czy komputera. Przy pasku noszą komórki, a laptopy z wi-fi zapewniają dostęp do internetu w każdym miejscu. Firma PearsonLloyd z Wielkiej Brytanii, która specjalizuje się w aranżacji przestrzeni biurowej w nowoczesnym stylu uważa, że wesołe kolory, miękkie formy i przytulna atmosfera, którą stwarza biuro typu „lounge”, pozwalają na wyzwolenie chęci współpracy, pomocy i kreatywności wśród pracowników.