źródło: www.sxc.hu
Adecco zapytało 700 pracowników oraz 300 szefów o to, jaki jest ich styl zarządzania, aby sprawdzić, czy to jak siebie samych widzą jest spójne z tym, co o nich myślą współpracownicy. Okazało się, że choć różnice nie są bardzo duże, to jednak występują.
Z przeprowadzonych badań wynika, że szef nieco inaczej ocenia swoje postępowanie względem pracowników, niż oceniają je podwładni. W praktyce znaczy to, że choć komuś wydaje się, że jego szef jest surowy i mało wspierający, w jego opinii jest on mniej surowy i bardziej wspierający. I odwrotnie, choć szef uważa, że jest bardzo dyrektywny i nakazowy, to w praktyce jego pracownicy widzą go jako osobę łagodniejszą i stawiającą na relacje pomiędzy pracownikami.
W badaniach wykorzystano 6 stylów zarządzania wg Golemana. Największe różnice pojawiły się w ocenie stylu nakazującego oraz coachingowego. Szefom wydaje się, że bardziej dbają o rozwój pracowników i przygotowują ich na przyszłe wyzwania niż myślą tak pracownicy. Szefowie również błędnie oceniają ilość nakazów i dyrektyw, które dają pracownikom. Tylko 15% szefów ocenia swój styl kierowania jako nakazujący, ale aż 23% pracowników widzi w szefie „dyktatora”, który narzuca pewne procedury i schematy działania.
Efektem takich różnic w ocenie stylów zarządzania są problemy w kierowaniu. Szefowi wydaje się, że jest nieco inny niż oceniają go pracownicy i w efekcie trudniej jest wprowadzić zmiany, które poprawią jakość i atmosferę pracy.