Oczekiwania Lewiatana wobec prezydenta

309 odsłony

Trudne reformy, które czekają Polskę, będą możliwe do przeprowadzenia, jeśli uzyskają akceptację większości społeczeństwa. Czy taka akceptacja jest możliwa? Tak, jeśli nowo wybrany prezydent zaangażuje się w organizowanie i prowadzenie wielkiej narodowej debaty w tej sprawie.

Nowy prezydent RP – według PKPP Lewiatan – powinien również zająć się wyjaśnianiem konieczności zmian i moderowaniem procesu uzgodnień interesów dużych grup społecznych. Konfederacja przesłała nam listę oczekiwań, jakie ma w stosunku do Bronisława Komorowskiego. „Od nowego prezydenta oczekujemy przede wszystkim:

1. Zbudowania koalicji na rzecz zmiany systemu stanowienia prawa w Polsce, aby było racjonalne, powszechnie zrozumiałe i stabilne. Pozwoli to ograniczyć ryzyko i koszty prowadzenia działalności gospodarczej. Bronisław Komorowski, mający za sobą doświadczenie marszałka Sejmu, jest do tej roli szczególnie predestynowany.

2. Budowania poparcia dla niezbędnych, ale nieakceptowanych przez dużą część społeczeństwa zmian w polityce gospodarczej i społecznej, jak równoważenie finansów publicznych poprzez ograniczanie wydatków, dokończenie reformy emerytalnej, usprawnienie systemu ochrony zdrowia.

3. Promocji Polski w świecie i budowania dobrych relacji z naszymi głównymi partnerami gospodarczymi. Dobre relacje polityczne ułatwiają rozwój wymiany handlowej i współpracy gospodarczej, a jednocześnie zwiększają nasze bezpieczeństwo. Silna gospodarka jest warunkiem silnej pozycji na arenie międzynarodowej.

Szczególnym zadaniem nowego prezydenta powinno być zbudowanie poparcia społecznego dla trudnych reform. Dziś jest oczywiste, że naprawa finansów publicznych, służby zdrowia czy systemu emerytalnego nie jest możliwa wobec silnego oporu społecznego. Twarde fakty wskazują natomiast na ich nieuchronną konieczność. Samo żonglowanie liczbami, w tym wysokością narastającego deficytu nie robi jednak wrażenia na społeczeństwie. Brakuje zrozumienia, że stan finansów publicznych jest arytmetycznym, księgowym wynikiem nieefektywnych systemów: zabezpieczenia społecznego, podatkowego, opieki zdrowotnej, edukacji, sprawiedliwości, nieefektywnej administracji, ubogiego rynku pracy, złego stanu dróg, kolei i braku powszechnego dostępu do szerokopasmowego internetu, złego prawa i sposobu jego stanowienia, nadmiaru regulacji w gospodarce, niedokończonej prywatyzacji.

Dodatkowo musimy zadbać o bezpieczeństwo energetyczne, podołać wyzwaniom klimatycznym, środowiskowym, demograficznym, zając się poprawą spójności społecznej i kapitału społecznego. Problemem jest też klimat, w jakim działają przedsiębiorcy, ciągle nieufny i na wszelki wypadek bardzo zdystansowany, jakby to nie oni dawali pracę i pokonywali kryzys.

Odkładanie tych wszystkich reform grozi dramatycznymi konsekwencjami w przyszłości. Prezydent mógłby odegrać w tej sprawie ważną, historyczną rolę, inicjując proces uzgadniania z opozycją i partnerami społecznymi kierunków zmian. Zinstytucjonalizowana, ale także otwarta debata publiczna powinna być wspierana przez ekspertów. Zaakceptowany przez wszystkie zainteresowane siły polityczne i społeczne program reform powinien stać się następnie przedmiotem szeroko zakrojonej kampanii informacyjnej, która wyjaśni społeczeństwu istotę reform i ich konieczność. Tylko taka droga stwarza – naszym zdaniem – szansę na wyrwanie się przez Polskę ze strefy najbiedniejszych krajów UE.

Ważnym, pozakonstytucyjnym obszarem aktywności prezydenta powinno być wspieranie promocji Polski i polskiej gospodarki za granicą. Do tej pory różne resorty i instytucje nie mogły uzgodnić wspólnej strategii w tej sprawie. Tymczasem za rok rozpoczyna się polska prezydencja w Unii Europejskiej, a następnie Euro 2012. To niebywała okazja do takich działań promocyjnych, które byłyby elementem obliczonej na dziesięciolecia strategii promocyjnej. Dziś każdy resort działa niezależnie: gospodarki, sportu i turystyki, kultury, do tego samorządy, PAIZ, POT. Razem wydają na to 300 mln złotych rocznie. To niezbyt dużo, że przy dobrej koordynacji efektywność tej kwoty mogłaby być większa. Polska musi skuteczniej promować swoje osiągnięcia. Budowa wizerunku nowoczesnego, dynamicznego kraju ułatwi polskim przedsiębiorcom ekspansję na zagraniczne rynki. Uważamy, że koordynacja przez prezydenta prac nad przygotowaniem spójnej, efektywnej strategii promocji Polski i polskiej gospodarki stworzyłaby możliwość wykorzystania szans, które przed nami stoją. Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan.”

Mogą Cię również zainteresować