źródło: www.flickr.com
Z sondażu jasno wynika, że o korzyściach wynikających z członkostwa przekonani są szczególnie ludzie młodzi. Na pytanie czy Polska zyskała po przystąpieniu do Unii Europejskiej, pozytywnych odpowiedzi udzieliło aż 87% ankietowanych 18-24 latków. Wraz z wiekiem respondentów entuzjazm spadał. Pomimo tego, w najstarszej grupie wiekowej 60+ nadal wynosi on dość sporo, bo 66%.
Natomiast niechęć do przystąpienia do wspólnej europejskiej waluty przeważa we wszystkich grupach wiekowych z wyjątkiem 25-34-latków. Oprócz tego Polaków zapytano o to, co najcenniejszego Polska może wnieść do Europy. Pierwsze miejsce zajęła wartość rodziny, na którą wskazało 25% pytanych. Na drugim miejscu z 23% poparcia znalazła się mobilność na rynku pracy. Na pierwszą częściej wskazywały osoby dojrzałe, na drugą najczęściej młode.
Na kolejnych miejscach znalazły się umiłowanie wolności i niepodległości oraz przedsiębiorczość – wszystkie uzyskały po 16% wskazań, a także wartości chrześcijańskie, które uzyskały 14%. Zapytano także o najsłabszą stronę polskiego państwa. W tym miejscu Polacy najczęściej wskazywali na brak silnych przywódców politycznych oraz bezrobocie, odpowiedzi uzyskały odpowiednio 32% i 31%. Na trzecim miejscu znalazła się źle działająca służba zdrowia z 20% poparciem.
Ostatnie pytanie dotyczyło tego, czy wybory do Sejmu i Senatu powinny były odbyć się przed prezydencją. Prawie połowa ankietowanych, czyli 48% odpowiedziała, że tak, natomiast przeciwnych było 35% ankietowanych.