Praca w systemie MLM a integrowane planowanie biznesowe w czasie pandemii i kryzysu gospodarczego

źródło: Pixabay

Przez pandemię COVID-19 dla wielu przedsiębiorstw wyzwaniami stały się m.in. niestabilność popytu i nietypowe warunki organizacji pracy. Aktualnie firmy w wielu branżach mierzą się m.in. z przejściem na domowy tryb pracy i koordynacją działań wielu osób i zespołów w rozproszonych lokalizacjach. Mnóstwo biznesów zmuszonych jest także do szybkiego przystosowania się do niestandardowych zmian zachowań konsumenckich. Jak to zrobić profesjonalnie? I jak w tej sytuacji radzi sobie biznes sprzedaży bezpośredniej i marketingu sieciowego?

W jaki sposób zaplanować działania? Jakie narzędzia mogą pomóc zarządzającym w sprostaniu tym wyzwaniom? W jaki sposób dostosować produkcję do tak zmiennego popytu? Jak wynika z badania GFK Polonia 17% respondentów w ramach akcji #zostanwdomu lub indywidualnej decyzji pracodawcy przeszło na zdalny tryb pracy, zaś 16% w ogóle nie jest aktywna zawodowo ze względu na panującą pandemię. Prognozy wskazują, że statystyki te jeszcze mogą się pogłębić. Specjaliści twierdzą, że 50% przedsiębiorstw w ogóle padnie, gdyż nie mają możliwości przejść ze swoją działalnością do internetu. W związku z tak niestandardową sytuacją nasuwają się dwa podstawowe obszary do optymalizacji działań…

Po pierwsze przedsiębiorstwa muszą przystosować się do nowych warunków pracy. Należy zadać sobie pytanie jak firma lub struktura jest przygotowana na takie zmiany, czy wyposażona jest w narzędzia i systemy, które umożliwią menadżerom wykonywanie swoich obowiązków z domu?

Drugi z obszarów dotyczy zmian nastrojów konsumenckich co oznacza, że dynamicznie może zmieniać się popyt rynku na poszczególne produkty. W tym przypadku należy odpowiedzieć sobie na pytanie czy przedsiębiorstwo jest przygotowane na dynamiczny wzrost zainteresowania wyrobami lub wręcz przeciwnie – czy jest gotowe np. unieść chwilowy zastój rynkowy? Można także zweryfikować ilość posiadanych zapasów, być może uda się ją zoptymalizować?

Trzeba znaleźć klucz do sukcesu. Kluczem do sprawnego funkcjonowania biznesu MLM – nie tylko w czasie kryzysu – jest szereg czynników, w skład których wchodzą m. in.: dobry plan, analiza i widoczność w całym łańcuchu dostaw, kontrola oraz dobrze dostosowane – do potrzeb firmy i dystrybucji – narzędzia.

Rozwiązanie, które zapewnia wsparcie w podejmowaniu decyzji poprzedzając to dogłębną analizą danych, a także propozycją różnych ścieżek działania, jest atrybutem przedsiębiorstw inteligentnych. Współczesne systemy wspierające biznesy tworzone są w oparciu o te elementy, a ich głównym celem jest zapewnienie firmie zdolności do podjęcia odpowiednich działań we właściwym czasie.

Dla koordynacji produkcji, transportu, komponentów oraz zapasów ogromne znaczenie ma proces planowania. Przedsiębiorstwo może działać w pełni wydajnie i bez przeszkód tylko dzięki dobrze skomponowanemu i następnie precyzyjnie wdrożonemu planowaniu. Połączenie systemu sprzedaży i operacji poprzez planowanie popytu, reakcji i podaży wspiera możliwości zharmonizowania działań w obrębie przedsiębiorstwa, a także poza nim. Stworzenie takiego zestawienia działań wymaga szerokiej dostępności do aktualnej informacji i analizy istotnych czynników.

Obecnie dokładnych analiz parametrów dokonują inteligentne systemy. Są to działania przynoszące korzyść także na etapie sprzedaży, gdyż możliwość szybkiej reakcji na wszelkie nieprawidłowości pozwala je wykryć i wdrożyć odpowiedni plan naprawczy, dzięki czemu przedsiębiorstwo minimalizuje koszty ewentualnych strat.

Nieodzowną korzyścią dla firm wykorzystujących takie narzędzia jest możliwość prostego dostosowania planów sprzedażowych do strategii korporacyjnych, co w efekcie zwiększa przychody, udziały w rynku i wspiera osiąganie celów finansowych. Ponadto – mimo, że tego typu narzędzia są złożone, wykorzystują zaawansowaną technologię, to mogą być umieszczone w chmurze. Takie rozwiązania w pełni odpowiadają potrzebom dystrybucji – m. in. elastyczności pracy – zapewniając możliwość jej wykonywania z domu.

Podstawa to zintegrowane planowanie biznesowe. Wykorzystanie takiego zintegrowanego planowania biznesowego to wsparcie sprzedaży, operacji, planowania popytu, reakcji i dostaw. Przyczynia się ono także do optymalizowania zapasów przedsiębiorstwa. Dynamika zmian w zakresie zapotrzebowania na poszczególne produkty, zwłaszcza w ostatnim czasie, może być dla wielu firm trudna do dostosowania parametrów produkcji i zarządzania zasobami. Dzięki prognozom statystycznym przedsiębiorcy mogą szybciej podejmować działania mające na celu dostosowanie się do aktualnych potrzeb rynkowych. Zintegrowanie tego typu narzędzia z innymi systemami wykorzystywanymi przez firmę dodatkowo udoskonali prognozy, dzięki czemu przedsiębiorstwo otrzymuje możliwość optymalizacji działań.

Jak radzą sobie z tymi problemami firmy marketingu sieciowego? Wszak biznes MLM od wielu lat korzysta z możliwości jakie daje praca on-line, ale pierwszy raz w historii mamy sytuację, gdzie w sieci pozostają również praktycznie wszystkie strony biznesowego medalu. O to jakie wyniki osiągają firmy MLM i ich dystrybutorzy zapytaliśmy samych menadżerów:

Dorota Malik-Ferfecka

Komentarz Doroty Malik-Ferfeckiej z firmy Akuna: – Jak sobie radzę? Poza tym, że brakuje mi spotkań na mieście, to o dziwo jest lepiej niż w czasach bez kwarantanny. Prowadzę rozmowy telefoniczne i poprzez komunikatory, takie jak zoom, które dają mi też możliwość pokazania prezentacji. A mam z kim rozmawiać, bo wielu klientów wraca do stosowania naszych produktów, zwłaszcza Alveo, które teraz doskonale się sprawdza. Część z nich interesuje się współpracą z nami, jako dobrą alternatywą na ten niepewny czas. Prowadzę specjalne grupy na FB dla moich klientów i partnerów, na których systematycznie organizuję wykłady. Uczę się nowych narzędzi internetowych i działań w mediach społecznościowych. Mamy szkolenia firmowe, ale też część kursów wyszukuję i kupuję sama, dzięki czemu ciągle podnoszę moje kompetencje, żebym jeszcze efektywniej mogła budować mój zespół MLM. Planuję kolejne działania z moimi partnerami. Od lutego mamy w Akunie nowy program motywacyjny Benefit Nowa Era i realizujemy w nim kolejne wyzwania. Zostałam już Zielonym i Srebrnym Partnerem, teraz czas na Złotego. Mamy też cotygodniowe spotkania menadżerskie on-line z firmy, podczas których motywujemy się, wymieniamy doświadczeniami i działamy! Podstawą jest tylko dobra organizacja czasu. Wtedy można działać nawet z rodziną, dziećmi i wieloma innymi sprawami na głowie.

Robert Ślęzak

Komentarz Roberta Ślęzaka z firmy Nature’s Sunshine Products: – Z każdym nowym miesiącem nasza firma notuje ogromne wzrosty, bijąc kolejne rekordy rejestracji, obrotu i sprzedaży. Pod tym względem miesiąc luty 2020 roku okazał się być najlepszym miesiącem w historii Nature’s Sunshine Products Polska, a marzec 2020 roku był jeszcze lepszy! Dodatkowo miesiąc marzec przyniósł wzrost obrotów o ponad 72% w stosunku do marca roku ubiegłego. To są fakty! Te dane jasno pokazują, że w czasie tak ogromnego kryzysu plan rozwoju firmy NSP i przede wszystkim produkty – cieszą się tak wielkim uznaniem. W obecnej chwili dla wielu z nas praca z domu – a network marketing daje taką możliwość – może okazać się jedynym wyjściem z beznadziejnej sytuacji. MLM może być sposobem na życie poprzez poznanie czegoś więcej, aniżeli tylko tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni i co robimy na co dzień. Zachęcam wszystkich do bliższego poznania network marketingu, gdyż obecnie jest to jedna z najszybciej rozwijających się branż na świecie.

Aleksander Kazulin

Komentarz Aleksandra Kazulina z firmy DuoLife: – Media zaczęły informować o COVID-19 w grudniu ubiegłego roku. W związku z tym, że działam mocno międzynarodowo, większe wzrosty w biznesie zacząłem obserwować już w styczniu br. Z zasady to jest miesiąc spokojny, a tu mieliśmy 28% wzrostu związanego głównie z większą uwagą na tematykę zdrowotną. Analiza pokazuje, że wzrosła sprzedaż produktów na odporność oraz suplementy przeciwko wirusom. W marcu zanotowaliśmy 29% wzrostu, a kwiecień prawdopodobnie będzie rekordowy – 35% wzrostu. Obserwuję mocne trendy i zapotrzebowanie na systemowe rozwiązania otwierające nowoczesne możliwości zarabiania w pracy zdalnej przez internet. Byliśmy do tego przygotowani od dawna, wykorzystywaliśmy profesjonalne narzędzia do pracy on-line, ale teraz większe zasoby czasu skierowaliśmy do tego, aby zwiększyć „digitalizację” naszej pracy. Lejki i tunele, Instagram, maratony i konsultacje, zoom i webinaria, czat boty i sztuczna inteligencja w działaniach już nie dziwi nawet nowicjuszy w zespole. Zwiększyła się również konkurencja w pracy przez internet, więc bardzo się cieszę, że możemy kreatywnie podchodzić do naszej pracy. To bardzo dobre zjawisko bo generalnie branża MLM przechodzi dzięki temu na zdecydowanie wyższy poziom. Również jestem szczęśliwy, że mogę pomóc moim przyjaciołom, którzy teraz potrzebują naszych rozwiązań. Wielu ambitnych przedsiębiorców ma teraz trudne czasy, ludzi mający wpływ na innych, ale pracujący off-line (trenerzy biznesowi i rozwoju osobistego, gwiazdy i sportowcy, a nawet blogerzy) mają mniej zleceń na reklamę, wszyscy fachowcy branży wellness (fryzjerzy, dietetycy, trenerzy fitness, kosmetyczki, fizjoterapeuci) szukają sposobów, by nie zbankrutować. Staram się każdemu poświecić swój czas i pokazać odpowiednie rozwiązania dla nich. Więc mamy unikatowy czas dla branży, ale również dla świata, bo dużo się zmieniło i wygrywać będą nie silniejsi i nawet nie sprytniejsi tylko ci, którzy będą na czasie i dopasują się do nowych warunków gry w biznesie i życiu codziennym. Osobiście musiałem nauczyć się wielu nowych rzeczy w kontekście osobistej efektywności i chociażby w kwestiach rodzinnych. Kiedy masz czwórkę przedszkolaków uwierzcie mi… nie było to łatwe. Ale trudności nas wzmacniają. Dziś przestępstwem byłoby nic nie robienie i oglądanie telewizji. W takich czasach rosną fortuny. Z całego serca życzę wszystkim wykorzystanie tego dziwnego, niepewnego, ale cudownego czasu na maksa. Uściski.

Danuta Nieciąg

Komentarz Danuty Nieciąg z firmy Forever Living Products: – Przyszedł czas, który pokazał wielu osobom, że dzięki naszym szkoleniom firmowym potrafimy sobie poradzić lepiej – również w sytuacjach zawodowych. Nagle okazało się, że przeniesienie pracy zawodowej czy biznesów w tryb on-line nie jest takie straszne, bo potrafimy obsługiwać narzędzia do pracy zdalnej. To wielki plus w czasach, gdy sytuacja sama w sobie rodzi w wielu osobach strach i niepewność. W naszych strukturach biznesowych odnotowujemy około 50% wzrost obrotów w stosunku do miesiąca ubiegłego. Buduje to duże poczucie bezpieczeństwa, podobnie jak świadomość, że współpracujemy z firmą, która ma produkty powszechnie poszukiwane nawet w tak trudnym czasie. Gdy w wielu firmach tradycyjnych nasi znajomi tracą pracę, w biznesie MLM mamy przyrost liczby osób, które świadomie rozpoczynają swoją drogę w branży. To czas, w którym wielu z nas utwierdziło się w zaufaniu do naszego partnera biznesowego. Gdy zwiększył się popyt na produkty kluczowe w obecnych czasach, firma nie podniosła cen, jak dzieje się w wielu podobnych przypadkach na rynku tradycyjnym. Współpracuję z osobami, które swoją postawą biznesową pokazują, że w tym czasie należy pamiętać również o tych, którzy mają obecnie trudności zawodowe. Razem z moją managerką Kingą Pawluszek np. opracowujemy teraz projekt, który pomoże firmom branż usługowych. Są one obecnie przymusowo zamknięte i wielu właścicieli obawia się upadłości. Tak już jest. Jedni mają kryzys, inni z niego korzystają.

Marcin Zieleniewski

Komentarz Marcina Zieleniewskiego z firmy OVB Allfinanz: – Wiele osób, z którymi w ostatnim czasie rozmawiam, raczej załamuje ręce i nie kryje swojej frustracji spowodowanej wywróceniem ich biznesu na dosłowne „łopatki”. Prowadząc mój biznes od 20 lat w Polsce zauważyłem jedną prawidłowość – im jest gorzej na rynku pracy, tym jest lepiej dla nas. Mam na myśli ludzi przedsiębiorczych, którzy w każdej takiej „problematycznej sytuacji” widzą szansę, traktują ją jak wyzwanie, możliwość rozpędzenia swojego biznesu. Jedną z zasad, którą kieruję się w moim biznesie MLM jest ta, że jeśli wierzysz, iż jest ciężko, to masz absolutnie rację. Jeśli natomiast twierdzisz, że jest dobrze, a będzie za chwilę jeszcze lepiej, to też masz absolutną rację. Przypomina mi się rozmowa, kiedy to córka pewnego multi-milionera przychodzi do niego i zadaje mu pytanie – „Tatusiu, a właściwie dlaczego my nie jesteśmy biedni?” Ojciec chwilę się zastanowił i odrzekł – „Widzisz Córeczko, nie można mieć w życiu wszystkiego.” I druga historia, w której to córka pewnego biednego człowieka przychodzi do niego i pyta – „Tatusiu, a dlaczego my nie jesteśmy bogaci?” Ojciec po chwili namysłu odpowiada –„Widzisz córeczko, Bóg tak chciał.” Zauważyłem również, że ludzie w życiu mają największy problem z podejmowaniem decyzji. Tkwią w beznadziejnych związkach – boją się rozwodów, chodzą do pracy, która z góry przekreśla w 80% ich marzenia, boją się wyjść ze swojej strefy komfortu. Można zadać sobie pytanie – dlaczego? Nasuwa się bardzo prosta odpowiedź – człowiek w życiu ma albo wymówki albo wyniki. Marketing wielopoziomowy daje nam niesamowite możliwości czerpania profitów od samego początku wejścia w ten biznes bez nakładów finansowych. Dlatego zawsze powtarzam młodym adeptom wchodzącym do mojego biznesu, że lepiej przepracować godzinę w każdym jednym, dowolnym systemie network marketing niż godzinę na jakimkolwiek etacie. Powstaje często pytanie – dlaczego? Bo kto pracuje przez cały dzień, ten nie ma czasu na zarabianie pieniędzy. W takich czasach jak dziś – związanych z koronawirusem, ważne jest, żeby człowiek miał dobry model biznesowy. Dziś świadomość naszych rodaków bardzo wzrosła i ich zapotrzebowanie na ubezpieczenia życiowe, prywatne programy opieki zdrowotnej, są ogromne, a my przez to jesteśmy rozchwytywani jak „ ciepłe bułeczki”. I jesteśmy doskonale przygotowani do obsługi on-line, do budowy naszego biznesu w czasie, gdzie reszta rynku klęczy i jęczy. Dlatego na koniec pozwolę sobie na mój ulubiony cytat – „Ten kto nie chce, znajdzie powód, a ten kto chce, znajdzie sposób. Pozdrawiam.

Dorota Śliwińska

Komentarz Doroty Śliwińskiej z firmy Souvre Internationale: – Zabrzmi to może niestosownie, ale wstrząs wywołany ogólną paniką związaną z koronawirusem postrzegam jako wyjątkowy prezent od losu. Umiejętność zarządzania w kryzysie jest niezwykle ważną cechą. Takie sytuacje weryfikują czy ktoś jest prawdziwym liderem tudzież tylko pełni funkcję lidera. Zawsze chciałam działać on-line, ponieważ tylko taki rodzaj pracy dawał mi możliwość prowadzenia grupy w Polsce z Hiszpanii, do której planuję się przeprowadzić. Nie ukrywam, że do tej pory działałam jednak systemem pracy w terenie. Spotkania przy kawie, pokazy i zabiegi kolagenowe, współpraca z salonami kosmetycznymi… To wszystko trudno było pogodzić z pracą on-line, gdzie potencjalny partner biznesowy pozyskany przez internet potrzebował kontaktu natychmiastowego. Dlatego nagłe uziemienie nas w domach spowodowało, że znalazł się czas na pracę on-line. Zrobiłam to z dnia na dzień. Porzuciłam Jaguara i przesiadłam się w wehikuł czasu, który za sprawą aplikacji takich jak Zoom, Messenger czy Skype, przenosi mnie teraz w jednej sekundzie do różnych miejsc w kraju i Europie. To jest fascynujące i sprawia, że biznes MLM niesamowicie przyspieszył. Duże znaczenie ma asortyment, który oferujemy w swoim sklepie. Wpisuje się on idealnie w potrzeby klienta, który nagle zapragnął zadbać o swoje zdrowie i odporność. Nagle nie trzeba robić wykładów na temat tego, jak ważne jest utrzymanie naszego organizmu w zdrowiu. Ludzie sami zaczęli stosować profilaktykę, zamiast reagować dopiero wtedy, kiedy wydarzy się coś złego. Mocno wzrosła więc sprzedaż suplementów. Dodatkowo posiadanie w swoim sklepie produktów pierwszej potrzeby, takich jak środki czystości czy środki pielęgnacyjne, które klient może sobie zamówić z dostawą do domu sprawiło, że zamiast spadków, odnotowujemy wzrosty. Czasem się budzę, zaglądam do systemu i myślę – „Ale miałam dziwny sen. Pozamykali nas w domach, a nasz świat zatopił się w kryzysie”. Na szczęście wszystkie liczby się zgadzają. Mogłabym rzec „chwilo trwaj”, ale zdecydowanie brakuje mi wyjść na kawę do prawdziwej kawiarni. Słabo też spisuję się w roli „domowego nauczyciela” dla swojej córki. Zamierzam więc maksymalnie wykorzystać ten czas tak, aby za kilka, kilkanaście miesięcy móc podziękować sobie za to, że się nie poddałam. Mam wspaniały zespół składający się głównie z kobiet i dla nich muszę być silna oraz kreatywna.

Maria Korczak

Komentarz Marii Korczak z firmy DuoLife: – Od 12 lat prowadzę działalność gospodarczą w kontekście tradycyjnego biznesu i pracuję z ludźmi. Rozwijam swoje centrum kosmetologii pielęgnacyjnej i laserowej w Słupsku. Ale zarabiam tu tylko wtedy, kiedy fizycznie jestem w pracy przy fotelu i wykonuję zabiegi. Okres kwarantanny pokazał mi doskonale, jak niepewny jest biznes tradycyjny. Na szczęście od kilku miesięcy prężnie rozwijam się w firmie DuoLife dzięki czemu dziś jestem spokojna o swoje finanse i korzystam z wolnego czasu. Mam to szczęście, że trafiłam na prawdziwych liderów – praktyków biznesu sieciowego, od których uczę się cały czas jak skutecznie działać. Dzięki temu mogę osiągnąć dochód pasywny pracując z zespołem ludzi tak samo zaangażowanych i otwartych na rozwój jak ja. Na dodatek codziennie mogę korzystać z bezpłatnych szkoleń i praktycznego systemu pracy. Dotarło do mnie jak wielka jest to wartość dla mnie jako człowieka, ale przede wszystkim jako przedsiębiorcy. Kiedy zaangażowałam się w działania na 300% zaczęły dokonywać się w moim życiu takie zmiany, że przerosło to moje najśmielsze oczekiwania. Uwielbiam to, że działając wspólnie ze wspaniałymi ludźmi zmieniamy w zespole nasze życia na lepsze. Czego dokonałam w ostatnich 5 miesiącach? Zredukowałam swój czas pracy w biznesie tradycyjnym z 6 dni w tygodniu do 2,5 i przeznaczyłam go na czas z rodziną i na działania w MLM. Osiągnęłam 5-ty poziom awansu kariery, czego skutkiem jest doskonała wypłata – nawet pięciocyfrowa, kwalifikacja na firmowy samochód, który dostanę do użytkowania bezpłatnie, a także udział w firmowych wydarzeniach i podróży menadżerskiej w wybrane miejsca świata – także bezpłatnie. I co najważniejsze – na pierwsze pieniądze nie czekałam tu tygodniami. Już w pierwszym miesiącu zarobiłam 1 800 zł i dodatkowo odebrałam bonus 1 500 zł za szybki start. W drugim miesiącu była to już wypłata 3 400 zł. MOŻNA? MOŻNA! TO DZIAŁA! Tylko trzeba nauczyć się tej pracy tak, jak każdej innej. Dziś z perspektywy pandemii powiem szczerze, że nie spieszy mi się wracać do tradycyjnego biznesu i zastanawiam się aktualnie jak zmniejszyć koszty prowadzenia firmy do minimum i jeszcze bardziej zredukować w niej czas pracy „przy fotelu” tak, aby pracować dla przyjemności, a żyć z poduszki finansowej, jaką daje mi network marketing.

Najprawdopodobniej wciąż z roku na rok trend pracy zdalnej będzie się utrzymywał, coraz więcej osób przejdzie totalnie właśnie na taki model, więc warto małymi krokami wdrażać zasady, które ułatwią tę cyfrową transformację. A czy warto zwrócić na to uwagę w biznesie MLM i DS? Sprawdź sam:

„System MLM a biznes tradycyjny i praca zdalna w czasach pandemii. Kto ma największe szanse, a kto może stracić pracę?"

„KORONAWIRUS VS. NETWORK MARKETING. Dlaczego system MLM jest prawdopodobnie najlepszą alternatywą zarobkową w czasach pandemii i kryzysu?”     

Od redakcji: pierwsza część artykułu pochodzi z materiału prasowego SAP przygotowanego przez agencję Link Leaders.