Resort finansów znów obiecuje

przez Tomasz Głowacki

O tym, jak ciężki jest los przedsiębiorcy w Polsce, wiadomo nie od dziś. Właściciele firm, jak i rządzący wiedzą o trudnościach w prowadzeniu biznesu. Pomoc w poprawie sytuacji mikro, małych i średnich przedsiębiorstw deklaruje Ministerstwo Gospodarki. Tylko skąd my to znamy?


Na konferencji Komisji Gospodarki Narodowej „Mikro jest piękne” była obecna wiceminister gospodarki Grażyna Henclewska. Deklarowała, że resort gospodarki przeprowadził szereg ankiet, które mają uwzględnić problemy przedsiębiorców.
– Staramy się poruszać najbardziej aktualne dla właścicieli firm tematy, takie jak innowacyjność, kryzys finansowy, wprowadzenie euro, czy problemy na rynku pracy – powiedziała wiceminister.

Co wynika z ankiet? Nic o czym nie było wiadomo wcześniej. Najważniejszą przeszkodą w rozwoju przedsiębiorczości jest wysokość podatków i różnego rodzaju „dziwnych” opłat. Natomiast co czwarty przedsiębiorca wskazał na małe obroty. Resort powinien się cieszyć, że coraz mniej przedsiębiorców jako barierę zaznacza skomplikowane przepisy prawne.

– Zebrane opinie są dla nas pomocne przy tworzeniu polityk wspierających rozwój przedsiębiorczości. Aby ułatwić przedsiębiorcom dostęp do zewnętrznych źródeł finansowania działalności wspieramy system funduszy pożyczkowych i poręczeniowych, a także funduszy venture capital. Tylko na realizację Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka w latach 2007-2013 przeznaczono 9,7 mld euro – zaznaczyła wiceszefowa resortu gospodarki.

Pytanie jest tylko jedno. Po co rząd tworzy ankiety, których wyniki będą z góry znane? I dlaczego dopiero teraz decydenci próbują pomagać przedsiębiorcom, skoro ponoć robią to od blisko 3 lat?

Mogą Cię również zainteresować