„Jedna z nich będzie się odnosić wyłącznie do dochodów z działalności osobistej, np. wynagrodzenia za pracę. Druga zaś do przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą i dużych firm” – zapowiedział w rozmowie z „Rzepą” wiceminister finansów Maciej Grabowski.
Jak będzie w rzeczywistości? Pożyjemy, zobaczymy. O projekcie „Jedno okienko” chyba już wszyscy zapomnieli…