„Po pierwsze robią tak z powodu wysokiej ceny hurtowej produktu co powoduje, że wyrób na Twoim rynku jest niesprzedawalny. Przynajmniej metodami działania, jakie są prezentowane w większości rzetelnych i uczciwych firm. Sprzedawanie takich produktów na swoim profilu, który bardziej przypomina sklep Mango niż prywatny profil biznesowy po prostu nie działa. W takich podmiotach mówi się więc, że my nie sprzedajemy, my się tylko dzielimy. I nic dziwnego, bo nikt tam przecież sprzedać nie potrafi.
Drugi powód jest jeszcze ciekawszy. Liderzy w Twojej firmie MLM nie zachęcają Cię do sprzedaży, bo Twój produkt nie jest zarejestrowanym do sprzedaży w Twoim kraju. W szczególności dotyczy to suplementów diety. Twój produkt jest NFR (Not For Resale) co oznacza, że nie jest przeznaczony do sprzedaży. Można go tylko kupować i konsumować na własne potrzeby i własną odpowiedzialność, tylko będąc zarejestrowanym w systemie. Warto się zastanowić dlaczego Twoja firma nie postarała się o zarejestrowanie produktu w Twoim kraju. Może niezbyt poważnie traktują wejście na Twój rynek? A może produkt jest nierejestrowany, bo posiada składniki, które są po prostu niedozwolone w Twoim kraju? Warto sprawdzić…
No i po trzecie może to być próba dopasowania przekazu marketingowego do tej części społeczeństwa, która nie pała szczególnym entuzjazmem do słowa sprzedaż. Jest to 90% społeczeństwa, więc jest o co walczyć. To jednak myślenie i działania krótkoterminowe, gdyż na dłuższą metę struktura zaczyna składać się z tysięcy ludzi, którzy nie posiadają kompetencji do rozwoju swojego biznesu.
Jeśli jesteś w jednym z tych biznesów, w którym wszyscy się wypierają sprzedaży… nie bądź zdziwiony, jeśli Twoją firmą zainteresuje się FTC (Federal Trade Commission), albo nasz KNF lub UOKiK. Oni nie specjalnie przepadają za taką retoryką, gdyż jest to reklama wprowadzają w błąd” – twierdzi gość Dariusza Hampla.
Pamiętaj. Problemem w MLM nie jest sama sprzedaż, ale złe podejście do tematu sprzedaży. Ludzie nie boją się sprzedaży. To czego się boją, to fakt, że nikt ich nie nauczy jak robić to dobrze. Nikt przecież nie lubi odrzucenia i porażki.
Andrzej Nowiński ukończył studia na kierunku marketing i zarządzanie w Wyższej Szkole Biznesu (National Louis University) w Nowym Sączu. Od 17 lat zajmuje się zawodowo marketingiem sieciowym, którego pierwsze szlify zdobywał w Stanach Zjednoczonych. Kilkukrotnie zbudował organizacje liczące tysiące osób, zarówno w Polsce, jak i za granicą.
Obecnie nadal aktywnie działa w branży MLM, prowadząc równocześnie szkolenia w zakresie praktycznego funkcjonowania w ramach marketingu sieciowego. Głęboko wierzy, że network marketing to ostatni bastion przedsiębiorczości, gdzie nawet przeciętny człowiek bez grubego portfela, wykształcenia czy koneksji… może uzyskać nieprzeciętne rezultaty finansowe.
Zapraszam do obejrzenia całej rozmowy, którą na fanpejdżu Network Magazynu poprowadził z tym specjalistą Dariusz Hampel. To bezapelacyjnie edukacja na najwyższym poziomie. Zapraszam serdecznie:
STRATEGIE W BIZNESIE część 21. Andrzej Nowiński