źródło: www.flickr.com
Jak udowodnili w swoich badaniach naukowcy z University of Cincinnati, jedzenie produktów z zawartością soli może wpłynąć na redukcję stresu i lęku społecznego.
Dzieje się tak poprzez produkcję sodu w organizmie, która wzrasta po spożyciu słonych rzeczy, na przykład paluszków. Dochodzi wtedy do hipernatremii, a w efekcie wzmaga się produkcja oksytocyny, która z kolei odpowiada za odprężenie…
Naukowcy do tych odkrywczych wniosków doszli badając szczury, jednakże jak podają uczeni, na ludzi również metoda ta będzie działać. Niestety badacze nie są jeszcze w stanie podać, jak wiele soli trzeba by zjeść, by poczuć się totalnie odprężonym, a stres był gdzieś poza nami. Oczywiście ta metoda wydaje się mieć sens, aczkolwiek stosowanie jej codziennie chyba nie jest najlepszym rozwiązaniem. Być może i będziemy mniej zestresowani, ale na pewno przybędzie nam kilka kilogramów i zamiast ze stresem będziemy musieli podjąć walkę z nadwagą.