Oprócz wzrostu zatrudnienia, w górę – choć niezbyt szybko – idą także płace. Na wysokim poziomie utrzymuje się dynamika produkcji przemysłowej. To świadczy o utrwaleniu się wzrostu gospodarczego, który w następnych miesiącach powinien jeszcze przyspieszyć. Ale w związku z tym zwiększy się presja inflacyjna, co wymusi podwyżkę stóp procentowych w marcu, a być może, że kolejną także w kwietniu.
źródło: www.sxc.hu
Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w styczniu tego roku było wyższe o 3,8% w porównaniu ze styczniem roku 2010. Jak podaje GUS obecnie ponad 5,5 mln Polaków pracuje w firmach zatrudniających powyżej dziewięciu osób. Aktywniejsi zawodowo są ludzie młodzi oraz po 50 roku życia. To wśród nich poszukują pracowników odradzające się branże. Najwięcej zatrudniają firmy obsługujące przedsiębiorstwa oraz działające w szeroko pojętym sektorze informatycznym i komunikacyjnym.
Specjalistów od marketingu w internecie, sprzedawców, twórców gier poszukują firmy otwierające profile na portalach społecznościowych. Wzrost zatrudnienia odbija się, choć jeszcze słabo, we wzroście wynagrodzeń. W styczniu br. w porównaniu ze styczniem 2010 r. płace wzrosły o 5%. Średnia krajowa wynosi obecnie 3 391,59 zł. Realnie, czyli po odliczeniu inflacji, zarabiamy 1,2% więcej niż przed rokiem. I taki realny wzrost utrzymuje się na podobnym poziomie od kilku miesięcy. Większy, bo 2,2% był w grudniu ub. roku, ale to miesiąc wyjątkowy ze względu na wypłaty premii i nagród.