Wielka Wymiana Kontaktów

Katarzyna Dziubałka & Lidia Popławska

Bo są rzeczy, których za pomocą internetu zrobić się nie da. Zwłaszcza w dziedzinach, gdzie kontakt bezpośredni daje relacjom całkiem inny wymiar. Tak jest np. w biznesie sprzedaż bezpośrednia i marketing sieciowy. Jakby na to nie spojrzeć, najlepsze rezultaty w tej dziedzinie odnoszą ludzie, którzy spotkań face to face nie unikają.

Wielka Wymiana Kontaktów to projekt, który powstał w social media, w grupie „Twoja Pasja Twoja Firma” (obecna nazwa to Wielka Wymiana Kontaktów). Zaczęło się od pomysłu jednorazowego spotkania członków grupy, aby porozmawiać przy kawie. Katarzyna Dziubałka kończyła wtedy kurs biznesowy, którego zaliczeniem było zorganizowanie konferencji. Na pierwsze spotkanie przybyło ok. 100 osób, na kolejne już ponad 300. Spotkanie przerodził się w wielki networkingowy sukces – goście przychodzili ze swoimi pomysłami na biznes, a niektórzy aby znaleźć pracę czy dodatkowe zajęcie. Od tamtej pory spotkania WWK zaczęły regularnie odbywać się w centrum Warszawy. Co na nich zaobserwowano?

Przedsiębiorcy bardzo chcą się spotykać i rozmawiać – przyszli tam w takim celu. W sali zawsze było bardzo głośno od rozmów, co różniło się od standardowych „rozmów w kuluarach” podczas konferencji.

Pomysłodawczynią WWK jest Katarzyna Dziubałka, która stworzyła konferencję będącą odpowiedzią na potrzeby członków grupy, którą administrowała. Po roku Katarzyna poznała Lidię Popławską z agencji eventowej Eventy Diamenty. Agencja pomogła rozwinąć projekt na całą Polskę. Kiedy Lidia zobaczyła mechanizm spotkania i entuzjazm gości, postanowiła zaproponować Katarzynie „przywiezienie” WWK do innych miast.

Katarzyna i Lidia to dwie różne siły. I jak się okazało, takie połączenie przyniosło w efekcie projektowi sukces dając mu moc i dynamikę. Katarzyna jest wyciszoną i ciepłą osobą, realizującą się w kontaktach, pasjonuje ją ZEN coaching, książki i podróże. Na etacie nie mogła podróżować więc sama stworzyła sobie pracę wypełnioną podróżami. Lidia jest człowiekiem konkretnym, energicznym, perfekcjonistką, która pasjonuje się swoją pracą, adrenaliną, tańcem i teatrem.

– To dobre połączenie, które generuje mnóstwo zabawnych sytuacji. Uzupełniamy się, mamy to samo poczucie humoru i przede wszystkim – dystans do tego, co przynosi praca z ludźmi. Tam gdzie inni się denerwują, my świetnie się bawimy – mówi Katarzyna Dziubałka.

Jak z konferencji w stolicy zrobiono projekt ogólnopolski? – Pomyślałam, że przedsiębiorcy z innych miast również chcą uczestniczyć w takim projekcie. Zorientowałam się w terminach i prestiżowych lokalizacjach. Uznałam, że pomocne będzie zaproszenie do współpracy dużych partnerów biznesowych oraz mediów. Nie byłabym event managerem, gdybym nie postanowiła sprawić, aby WWK odróżniała się od reszty konferencji networkingowych. Dlatego u nas pojawiły się zadania do wykonania, atrakcje, specjalne kolacje VIP, konkursy angażujące social media, ważna była spójność wizualna. Bardzo charakterystyczne było to, że gości – również reprezentantów systemu MLM – na początku witała osoba dbająca o to, aby uczestnik zaaklimatyzował się już na starcie, poczuł jak w domu, został przywitany przez gospodarza – tzw. hojność społeczna. Nie była to hostessa, tylko ktoś kto porozmawia z daną osobą i znajdzie jej rozmówcę. Dla każdego miasta WWK powstała grupa na Facebooku – platforma komunikacji. Newsletterem wysyłano do gości pomocne w biznesie materiały. Katarzyna zadbała o znanych prelegentów (m.in. Kamila Rowińska, Grzegorz Kordek). Po każdej WWK pytałyśmy gości co by zmienili, a co im się podobało, liczymy się z ich zdaniem – mówi Lidia Popławska.

Tworząc projekt ogólnopolski zadbano o dobrej jakości zdjęcia i klipy ze spotkań, które promowały markę na Youtube i w social media. W filmikach goście spotkań wypowiadali się na temat korzyści jakie z nich płyną. Zadbano o stworzenie przekonania, że na WWK chodzą wszyscy. Udało się. Obecnie spotkania odbywają się w 14 największych miastach w Polsce oraz w Londynie, w których wzięło udział już prawie 10 000 osób, a społeczność to 40 000 osób.

– Na tą chwilę obiekty same się do nas zgłaszają, abyśmy robiły w nich WWK i promowały je jako idealne dla biznesu – same dużo się przemieszczamy, więc mamy ogromne porównanie jeśli chodzi o bazy noclegowe, hotele, restauracje, przez co jesteśmy wiarygodne rekomendując dane miejsce – opowiada Lidia. Oprócz obiektów do organizatorek WWK zgłaszają się władze miast i miasteczek z prośbą o zrealizowanie WWK dla lokalnych przedsiębiorców. Popularność WWK przyciągnęła m.in. takie marki jak: Gatta, Przelewy24, Mzuri, Ziaja, Goldenmark czy Arche.

– Duże marki chętnie biorą udział w WWK ponieważ event marketing jest przyszłością reklamy. Daje możliwość zapytania o zdanie na temat marki, pokazania się z dobrej strony, zbudowania zaufania oraz wizerunku wiarygodnej firmy – dodaje Katarzyna.

– Wciąż nawiązujemy współpracę z nowymi partnerami, promujemy ich, a oni nas. Oprócz tego ulepszamy koncept, tak aby nie dać się wyprzedzić konkurencji. Atrakcje, zadania do wykonania, specjalne kolacje VIP, konkursy w social media, transmisje live. Charakterystyczne dla WWK jest witanie gości przez specjalizującą się w networkingu osobę. Pomaga nam w tym Dorota Mastalska z Areny Biznesu. Uścisk dłoni nic nie kosztuje a sprawia, że nasz gość czuje się zaopiekowany. Są przypadki naśladownictwa projektu WWK a nawet nazywania innych konferencji w taki sam sposób. O takich sytuacjach dowiadujemy się natychmiast od naszych klientów. Wiele takich konferencji szybko znika z rynku ponieważ ich organizatorzy nie mają pojęcia ile pracy kosztuje stworzenie ogólnopolskiego projektu. Aby odnieść w tej dziedzinie sukces niezbędna jest systematyczna praca oraz słuchanie potrzeb bywalców spotkań. Nawet identyfikacja wizualna powstała w konsultacji z bywalcami WWK – mówi Lidia.

16 stycznia br. w Lublinie odbędzie się już setna Wielka Wymiana Kontaktów. W ciągu niecałych 3 lat zorganizowano 99 takich spotkań.

– Chęć zobaczenia się i porozmawiania o biznesie na żywo, zaczerpnięcia energii jaka wytwarza się przy tych spotkaniach, okazuje się być nie do przecenienia. Nic nie jest w stanie zastąpić kontaktu na żywo i wrażenia, jakie wywieramy poprzez chociażby uścisk dłoni. Tylko spotkania na żywo są w stanie uwiarygodnić nasz wizerunek. Ostatnie lata są przeładowane reklamami w sieci więc rok 2018 będzie należał do spotkań na żywo. Przedsiębiorcy nie są w stanie przebić się przez zalew informacji w sieci. Bardzo dużo klientów pozyskujemy przez referencje, które świetnie buduje się poprzez networking. W Londynie odbywa się ponad 100 networkingów dziennie. Polska wciąż pozostaje daleko w tyle. Na Zachodzie przez kontakty pozyskuje się pracę, partnerów do biznesu i pierwszych klientów. Dziś możemy rozwijać swój biznes poprzez networking. Cenny kontakt czy informacja pozyskana w kuluarach może przyczynić się do zwiększenia zysków – twierdzi Katarzyna.

Powyższy projekt jest przykładem na to, jak przypadek może być początkiem dużego przedsięwzięcia. Dowodzi jak konsekwencja i stały kontakt z klientami oraz liczenie się z ich opinią prowadzi do wypracowania biznesu, który zyskuje zasięg ogólnopolski.

Katarzyna Dziubałka & Lidia Popławska

Wielka Wymiana Kontaktów to największy w Polsce projekt cyklicznych spotkań networkingowych. Bierze w nich udział średnio od 80 do 120 przedsiębiorców (50% kobiet i 50% mężczyzn). Spotkania te charakteryzuje luźna atmosfera, dodatkowe atrakcje, moderowany networking oraz duża liczba osób, które wymieniają się kontaktami w tym samym czasie. Nie trzeba należeć do żadnego klubu aby dołączyć do spotkania. Organizatorzy dbają o wysoki standard wydarzeń, które odbywają się najczęściej w cztero i pięciogwiazdkowych obiektach. Oprócz kontaktów serwują dużą dawkę wiedzy biznesowej na scenie i w kuluarach. Szczegóły tutaj www.wielkawymianakontaktow.pl.