Zawód matka?

przez Maciej Badowski

Nie opłacana praca domowa kobiet cały czas jest dużą zagwozdką dla znacznej części ekonomistów. Pomimo tego, że obowiązkom rodzinno-domowym poświęcane jest siedem dni w tygodniu, to i tak w powszechnym odczuciu nie jest to uznawane za pracę.

źródło: www.flickr.com
źródło: www.flickr.com

Według danych GUS w IV kwartale 2010 roku 17% kobiet, które wycofało się z rynku pracy, zrobiło to ze względu na obowiązki rodzinne i konieczność prowadzenia domu. Ze statystyk jasno wynika, że ponad 1,4 mln polskich kobiet to pełnoetatowe matki, gospodynie domowe i opiekunki, które w zdecydowanej większości nie dostają za swoją pracę żadnego wynagrodzenia i w dodatku nie mogą z jej tytułu liczyć na emeryturę czy ubezpieczenie zdrowotne.

Innym zagadnieniem są kobiety, które obowiązki domowe traktują jako dodatek do pracy zawodowej. Dla nich utrzymanie domu to najzwyczajniej drugi etat. Z badań GUS wynika, że zamężne kobiety z dziećmi poświęcają na zajęcia i prace domowe 4 godziny i 45 minut na dobę. Trochę mniej na gospodarstwa domowe przeznaczają mężatki bez potomstwa – ich czas „pracy” wynosi 4 godziny i 39 min. a samotne matki poświęcają na tą samą czynność 4 godziny i 6 min. Pomimo tego, że każdego dnia osoby te poświęcają na obowiązki domowe 4-5 godzin, część z nich żyje w przekonaniu, że nie pracuje.

Problemy gospodyń domowych ze zrozumieniem własnej roli nie są bezpodstawne. Pomimo, iż ich praca ma wymierny efekt, przynajmniej na razie nie da się jej wyrazić w żadnych wskaźnikach, którymi ekonomiści opisują stan gospodarki. Prób takiej wyceny podejmują się jednak kolejne instytucje badawcze.

Mogą Cię również zainteresować